reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcowe mamy 2016

Emla można dostac bez recepty. Stosuje przed depilacją woskiem :-)
MłodaMama93 aż mi się coś robi jak czytam o Twoim mężu. Ile ma lat jak można spytac? A filmik super...poryczałam się.
Ja dziś jak nigdy nie budziłam się w nocy i spałam do 10!!! Szok.
 
reklama
La_luna no chyba czasem warto zaufać intuicji.. i zdrowemu rozsądkowi.. skoro chirurg dziecięcy mówi Ci, że nic tam nie ma to chyba nie sądzisz, że mógłby przeoczyć przepuklinę.. :sorry:
Edit jeśli chcecie oduczyć małego przychodzenia to widzę tu jeden podstawowy błąd.. nie usypia u was i go odnosicie tylko odnosicie i u siebie zasypia. Inaczej będzie tak co noc wędrował. My długo z tym walczyliśmy bo wiadomo jak to z nocami jest.. 3 razy odprowadzisz a za 4 już ci się nie chce.. i tak marnuje się te 3 razy..
U nas udało się oduczyć ok 3 roku ż po czyl znów ok 5 znów przychodził do 6 roku życia.. uwielbiam z nim spać, jego zapach, tulić go podczas snu ale im był większy tym trudniej było się we 3 zmieścić w łóżku.. Teraz jest na tyle duży że można z nim coś ustalić i mamy taką zasadę, że jak tato ma nockę to on śpi ze mną.. a jak mama miała nockę to z tatą spał.. :sorry:
Nie raz jeszcze wieczorem prosi by się z nim położyć do usypiania..
 
Hej dziewczyny :)
Jaka paskudna pogoda ! Nic sie nie chce.
Z dnia na dzien czuje, ze brzuszek coraz wiekszy juz nawet nie moge sie swobodnie przekrecac z boku na bok tylko tak pomalutku jak babcia :p
Nie mam energii na nic :)

Mlodamama sorry, ale jak czytam te opowiesci o Twoim mezu/partnerze no to wg mnie to jest dziecinada :) Albo oboje sie szanujecie i zachowujecie wobec siebie w porzadku albo zegnam. Chyba nie myslisz, ze jak on tak olewa system, Ciebie i dzidzi w brzuchu to nagle po porodzie bedzie najcudowniejszym i najbardziej opiekunczym tata i juz na zadne szkolenie nie pojedzie. Jezeli to 'nie interesowanie' sie Toba bylo juz wczesniej to wybacz ale tak raczej juz bedzie. Nie rozumiem jak mozna ze swoja partnerka nie isc gdzies bo cos tam (milion wymowek) a z kolegami a owszem isc bo przeciez to kolega, nie moge mu odmowic.. oczywiscie rozumiem, ze facet tez ma potrzebe spotkania sie z kumplami i tak dalej, ale bez przesady. Dla mnie to jest poziom zachowania gimnazjalisty.
Tak jak dziewczyny wyzej pisza, jezeli naprawde chce mu dac do zrozumienia, ze zle sie zachowuje to zadne krzyki, awantury i obrazanie sie nie pomoze. Pomoze tylko szczera rozmowa lub wprowadzenie zasady 'jak Kuba Bogu, tak Bog Kubie' :)
A jeszcze pamietam jak kiedys napisalas o jakiejs lasce, ktora sie do niego dostawiala, on powiedzial Ci, ze to nic takiego a Ty napisalas ze jak cos by sie stalo to wydrapalabys jej oczy czy cos w tym rodzaju. A za co te bedne oczy bys jej wydrapala ? Sama by niczego nie zrobila ani faceta tez by Ci nie podebrala jakby on stanowczo powiedzial nie i ustalil granice. Pamietaj to :)
Zazwyczaj w filmach sa takie sytuacje, ze facet zdradzi kobiete a ta leci do tej kochanki i robi jej awanture :D a po jakiegos grzyba ? Facetowi nakopac i pozegnac.. a nie wybaczyc bo on biedny taki a to ONA go skusila.. smiech na sali :p
Uf rozpisalam sie, Mloda mama nie chce Cie ani obrazic ani urazic, bo nie wiem czy Twoj facet tak tylko chwilowo czy zawsze taki byl, po prostu wypowiedzialam sie jak ja to widze :)
 
Zamowilam na olx okulary 3d do TV i w ogłoszeniu jest 125 za 2 pary jak dla mnie to 4 szt dziś dostalam je a tu 1 para i gadam z ta babka a ona twierdzi że jest dobrze bo to są 2 pary a nie szt nie ma szt ehhh prosiła mojego żeby się tym zajął to mnie tylko zdenerwował jak bym nie miała nic do roboty a on haruje a jak ja sprzątam całe mieszkanie to jego nie ma i potem siedze z brzuchem obilalym ehhh sorki musialam się wygadac bo coś mu dziś się podzialo nigdy się tak nie zachowywał :(
 
Agiszonek 24 ma :)
Ja uznałam że jakby mnie cos przejechalo albo cos to on by nawet nie wiedział :p

Manka Ja już rozmawiałam z nim we wrzesniu jak był w Słupsku ze jest mi przykro ze z nimi chodzi a ze mną nie czy cos a on za kazdym razem ,a co miałem jak debil sam siedzieć jak wszyscy szli'
A tak to mówi ze to ja sie czepiam wiecznie o cos ze on rozumie ze ja jestem w ciazy Ale to są moje hormony i dlatego tak się zachowuje :/
Jak jest w domu to jest cudownie !
Tylko jakiś kurs czy szkolenie to hulaj dusza !

Nie nie jest moim mężem ani narzeczonym :)
Z tego co zdążyłam podsluchac to niby planuję się oświadczyć przed narodzinami Ale jak tak ma wyglądać mój związek czy małżeństwo to ja podziekuje :)
On taki nie jest jak jest w domu i chodzi do pracy tylko mu odwala jak gdzieś wyjeżdża i próbuje zwalić wszystko na mnie
 
MłodaMama - to jest BARDZO młody i musi się wyszumiec. Wiem że to nie reguła, bo mó brat został ojcem w wieku 21 i jest idealnym mężem i tatą, ale jak ktoś tak postępuje już od początku to potem jak dojdzie płacz, obowiązki, zmęczenie to będzie chciał to częściej odreagowywac. Takie jest moje zdanie. A ślub tylko dlatego że jest dziecko??? Nie godziłabym się na to. Ja z byłym chłopakiem chodziłąm 6,5 roku. Zaczeliśmy na studiach. Nie był zły, kochał mnie, ale był mało odpowiedzialny i nie wspierał mnie. Podejrzewam że gdyby po 2 latach się osiadczył, byłabym teraz rozwódką. Mężczyznę właśnie poznaje się w takich sytuacjach. Nie martw się. Może dorośnie a jak nie to szkoda nerwów. Trzymaj się i nie martw!!!
 
reklama
Agiszonek nie planuje ślubu ;) w najblizszyc 2 latach a juz mieszkamy ze soba od 3lat a jesteśmy od 5 i jak na razie nie czuje potrzeby bycia mężatka bo mam dzidziusia :)
Mam nadzieję ze wszystko będzie okej i mi nie da powodów zebym się spakowala :p
 
Do góry