misssoni
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Czerwiec 2013
- Postów
- 2 274
missoni tyle że my jesteśmy "kresy wschodnie" i mamy najniższe stawki w Polsce za porody prywatne. Dziewczyny z Wawy czy Małopolski te 2 tysiące płacą samej położnej za pieczę nad porodem w państwowym szpitalu bez wygód. Powiem Ci że jak się dowiedziałam, że o porodzie w wodzie mogę zapomnieć, to chyba jednak będę skłaniać się ku państwówce. W USK ostatnio była afera to teraz przez jakiś czas będą bardziej się staraćDla mnie dwa tysie piechotą nie chodzą- za możliwość porodu w wodzie bym je zapłaciła, ale za bardziej wygodne łóżko porodowe i ichniejszą piżamę już nie. Ale zobaczymy, do porodu może mi się 5 razy odmienić.
Wiesz piżama to tylko dodatek. Tu nie chodzi tylko o wygodniejsze łóżko ale o całość opieki. Wiem że u nas jest taniej wielu moich znajomych właśnie z Warszawy rodziło u nas. Ale tak jak napisałaś 2 tys piechotą nie chodzi. Ale opcja wyboru zawsze jest.