reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2016

Elllooo! Już wstałam, ale idę się ogarnąć ;) tzn. odbębnić poranny rytuał i jeszcze inhalacje na mnie czekają. Dziś to już zupełnie mi się nic nie chce. Gdyby nie to,że byłam głodna, to pewnie bym nie wstała :p

Elisse- trzymam Cię za słowo z tymi ćwiczeniami, ja też planuję je kontynuować ;)

gorzej będzie jutro i w ndz, bo mąż będzie w domu i zwykle jak się brałam za ćw. to się ze mnie śmiał :) ale to było przed ciążą, mam nadzieję,że teraz będzie mnie wspierał. Szybciej się męczę :) :-) ale nie zamierzam się poddawać. :-)

Miłego dnia i do później!
 
reklama
Niby w ciąży z córką wyszło mi, że już mam przeciwciała na toxo. Teraz zaś mi wyszło, że jestem chora i w dodatku IgG mam tak wysokie, że zabrakło skali w laboratorium. Myślałam, że tylko raz to można przechodzić.

Marcowa mój też się kiedyś śmiał. Przed ciążą ćwiczyłam z Mel B. Jak spróbował trochę ze mną ćwiczyć, to przestał haha. Nie dawał rady ;).
 
elisse jak pisałam wcześniej fanti spróbuj powtórzyć badania w innym laboratorium. Sam fakt, że skali zabrakło jest zastanawiający :baffled: Nie jestem lekarzem ani analitykiem ale byłam gotowa dać sobie obie ręce uciąć, że toxo to choroba "jednorazowa". Co do kotów, nie wiem czy już tu to pisałam ale do końca życia zapamiętam tekst lekarza: "Żeby zarazić się toksoplazmozą od chorego kota, trzeba zjeść jego albo jego odchody" :rofl2: :rofl2: sama od urodzenia mieszkałam z kotami (aż się nie wyprowadziłam do pedanta który nie uznaje zadrapanych kanap) i nigdy nie miałam. Surowe mięsko i niedomyte warzywa to główne zagrożenie.

Cholercia naczytałam sie o waszej zgadze i chyba i mnie dogania :eek:
 
Ostatnia edycja:
Ile lekarzy tyle opinii. Moja mówi ze bardzo łatwo zarazić się od chorego kota ale jak wiadomo nie każdy kotek jest chory. Bo w Polsce nie mamy do czynienia z jakąś epidemia toxo. Mówiła tez ze można chorować dowolną ilość razy, z tym ze raz przebyta choroba zmniejsza intensywność kolejnych zakazen i nie są one już tak grozne.
 
Dzieki dziewczyny. w końcu mam chwilkę to napiszę troszkę więcej. Na usg siusiaka długo nie szukaliśmy. I widziałam dwu krotniw na pocztku i na końcu, radości mojej nie było końca. sama sie do siebie uśmiechałam cały dzień. Ale najważniejsze, że cysta się wchłania i jest co raz mniejsza, a maleństwo to okaz zdrowia. Na usg znalazłam, że ma 16 cm wagi niestety nie znam. powiedziała mi tylko, zedzieci na tym etapie wszystkie są takie same. Termin cały czas na 24.02
Arusiowa moj mąz podobnie pracuś (złota rączka tzw.) i do tego jak coś robi to musi być perfect!!!
Więc ja tez zajmuję sie moją córcią i domem a on ciągle ma coś do zrobienia jak nie w domu to u kogoś. A do tego mieszkanie za granicą to nie taka łatwa rzecz. z daleka od rodziny.... na szczęście mamy tutaj przyjciół i jest nam troszkę łątwiej!!
Elisse będzie ok, moja przyjaciółka tez miała toxo, i dostawała jakieś lekarstwa nie pamiętam bo to ze 9 lata temu , ale maluszek urodził się zdrowy :)
Chrobek dasz radę!! nie takie wyzwania jeszcze przed nami ;)
Tak duzo napisałyście, że juz nie wiem co komu odpisać. wie cpoki co miłego dnia
a oto moj SYNUŚ :)
 

Załączniki

  • 20151009_110927.jpg
    20151009_110927.jpg
    14,1 KB · Wyświetleń: 57
Ja wstałam o 11 zjadłam byłam na zakupach teraz kąpiel i potem coś podobnie na kompie rozumie że wlasna firma to obowiązek ale poprostu mi smutno :( ale dam radę mam was :) od rana tyle naskrobalyscie że ciężko nadążyć :) dolanczam do powiedzenia że limit na szpitale wyczerpany:)
 
Zdjęcie sobie na kompie podejrze bo na tablecie coś się nie da i oczywiście gratulacje raz jeszcze :) a co do kotów to racja warzywa i mięso to duże zagrożenie nie umyte niż koty ja mam od 6lat 2 koty ale nie wychodzące
 
reklama
A ja bym nie była pewna z tą toxo czy się choruje tylko raz, bo np w 1 ciąży w 1 badaniu wyszło że już mam przeciwciała to i tak miałam ją jeszcze raz zleconą, tak samo było teraz. Ale też miałam mówione że to bardziej od surowego mięsa, nie od kotów

To ja mam chyba duże szczęście do chłopa bo praktycznie nie było dnia żebyśmy się nie widzieli dłużej niż 20 godzin, a dodatkowo ma taką pracę, że cały czas jest ze mną. Ale faktycznie przy rozkręcaniu działalności sporo roboty było.
Blisko rodziny też mieszkam - do rodziców mam ok 10 km, teściowa mieszka powiedzmy że po 2 stronie ulicy, ale jak wszyscy pracują, to ciężko o pomoc :sorry:

Sarna to już kawał dzieciaczka ;-) W którym jesteś tygodniu teraz?

Izik ja też z moim nic nie mogę pooglądać :zawstydzona/y: do d* takie zakupy z chłopami.Ostatnio złapałam jakieś śpiochy chyba 56 i już zapomniałam jakie to malutkie :sorry:


Obudziłam się w nocy o 3 i nie mogłam zasnąć, wsunęłam 3 kawałki pizzy i zaraz zrobiłam się śpiąca - czyli wychodzi na to że znalazłam sposób na zaśnięcie :-D
 
Do góry