reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcowe mamy 2016

Ale miałam co nadrabiać od rana ;) przed godz 19 wróciłam do domu jak wyszłam o godz 10 na uczelnie :/ prosto z uczelni pozalatwiac jakieś rzeczy i tak cały dzień zlecial. Michał mój pojechał dalej do pracy a ja położyłam Zuzke spać i teraz delektuje się ciszą ;)

Dziewczyny gratuluję wizyt, super ze dzieciaki rosną :) to najważniejsze!

Co do zakupów to ja jeszcze się wstrzymuje. Po pierwsze nie znam płci a po drugie boję się żeby nie stało coś się znowu i bardzo ostrożnie podchodzę do wszystkiego :/
Chociaż wózek mam wybrany, wiem że bobasa damy do pokoju Zuzki a Zuzce zrobimy nowy pokój z białymi mebelkami i różowymi ścianami hihi
Jesteśmy świeżo po remoncie kuchni- skończyliśmy w niedziele a została nam jeszcze spizarka ale z braku czasu musi trochę poczekać :/ potem reszta domu więc pewnie koło grudnia ruszymy z pokojem Zuzki.

Jeżeli chodzi o lekarzy to są różni, straszne że nie umieją wytłumaczyć tylko krzyczą na nas... mnie się poszczęściło i chodzę do cudownej kobiety i wszystko z NFZ, nawet prenatalne ;)
 
reklama
sylvi super ta strona z tymi kokonami. Ale dosyc drogie. Na allegro są ceny ddduuużżżooo niższe. A co lepiej kupić kokon czy rożek?
manka_tk nic mi lekarz nie powiedział na to że dzidzia tak nisko. To też jest moje pierwsze dziecko i już bym chciała kupowac rzeczy, ale mam dużo po siostrze. A ślubu jeszcze nie mam...dopiero za rok we wrześniu :-)
 
Gratuluję udanych wizyt :)

Ja rożka nie kupuję. Hania nie chciała w nim siedzieć, miałam też otulaczek z motherhood i to samo było. Wszystko co krępowało ruchy było be.
 
Juana u nas było to samo, rożek się przydał tylko w szpitalu, gdzie położne brzęczaľy, że sam kocy nie wystarcza dla noworodka ;) tak to się szybko rozkopywala, czy to z rozka czy z kocyka.

Ja bym chyba nie traktowała tego kokona jako zamiennika rozka, bo w tym ani dziecka nie otulimy, ani nie przeniesiemy ;)
 
Gratuluję udanych wizyt . ;)

Ale temu lekarzowi co zachował się jak dupek, to bym nagadała.

Ja pewnie kupie rożek ,choć mój synuś tez w nim mało co leżał,wolał na mnie leżeć wtulony w kocyk niż w jakimś rożku, a gdy skończył miesiąc to tez chciał swobodę . Nie wiem jak będzie z malutką
 
Nie no dzisiaj to już przesadziłyście. Jak siedzę w pracy i sprawdzam po kilka razy forum to cisza. A jak cały dzień poza domem to naprodukowałyście tyle że ciężko nadrobić.
Gratuluję rocznic i życzę dużo miłości nadal :)
Witam nowe mamusie. Niestety możecie mieć chwilowo problem po zamknięciu wątków z dostępem ale myślę że da się to szybko nadrobić. Lista poszła wczoraj. Te które się odezwały A nie było ich na liście dopisałam. MałaMi Ciebie tak po znajomości sama dodałam ;) potem z kompa wkleję listę. Odpowiedź dostałam wczoraj że dziś miało to być zrobione choć J@god@ napisała że raczej na tak wczesnym etapie głównego wątku się nie zamyka bo może ktoś dojść jeszcze. Myślę że pozostawimy jej decyzję czy zamknie 1 czy 2 tematy.
Gratuluję udanych wizyt i badań.
Ja dziś po wizycie. USG było ale takie byle jakie. Płci mówiła że nie będzie szukać bo to dopiero w 30 tyg powinno się zaglądać. I to tyle z dobrych wiadomości. Odebrałam wyniki z tokso i jest nie dobrze. Zleciła kolejne badania. Wg niej musi to być świeże bo poziom obu jest niski jak na tokso. Całą mnie zbadała i na siłę na L4 wyganiała ale wynegocjowałam jeszcze do 2 listopada pracować. Jutro mam się zgłosić z wynikami co dziś mi pobrali.
Prenatalne mam 22 października i może tam coś więcej się dowiem.
Ja niestety w tym wieku że prenatalne bezpłatne ale obowiązkowe.
Poza tym aż wstyd znów jestem chyba najstarsza stażem- małżeństwem jesteśmy od prawie 12 lat, mieszkamy razem od 16 a parą jesteśmy od ponad 20 lat. I tak mam nadzieję do końca życia :) choć dziś byłam mega zła na męża. Obudził mnie syn wołał mnie w nocy do siebie i na szczęście przerwał mi sen z którym mąż mnie zdradza. A ja w tym śnie czułam się taka bezsilna, biłam go rurą od odkurzacza. A jak przeszłam do młodego do pokoju to przyśniło mi się że urodziłam już i że wychodziłam ze szpitala myśląc że mam córkę ale jak zajrzałam do pampersa to były wielkie jaja! A mąż się nie cieszył.
Jak wstałam to byłam taka zła na męża jakby to było na prawdę. A on jak mu mówię co mi się śniło to zaczął że to nie mydło itd. Eh faceci.
 
reklama
Ten kokon to bardziej taka osłona, by dziecko z łóżka nie spadło. Ja używałam rożka, ale mała raz mi się w nim obróciła i zaczęła dusić o ochraniacz na szczebelki :-/ potem kocykiem otulałam.

Zawsze można stworzyć jeszcze jeden wątek i zrobić go zamkniętym ;) my tak miałyśmy na styczniówkach.

Fanti podziwiam, że dajesz radę pracować. Ja to bym ciągle spała. Sen mrożący krew w żyłach miałaś.
 
Do góry