reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcowe mamy 2016

reklama
Anula przykro mi, nie mogę sobie wyobrazić nawet :-(

Ja miałam dziś ciężki dzień, od rana ból głowy i apetyt straciłam, nic nie mogłam przełknąć...

Jutro wizyta u lekarza ;-)
 
Moj tez musi byc na kazdym usg ;) Tutaj tez ich malo ;)

Kubusiowa ja ide na pierwsza wizyte do gp (lekarza rodzinnego) 13 lipca a kiedy skan to sie okaze jak przyjdzie list ze szpitala.

Sarna80 nie czytaj za duzo na necie bo sie okaze ze umierasz.

Fruzke mnie te ciagnie w jajnikach szczegolnie jak sie duzo nachodze. Ja lekrze to przechodzi.

Lewusek witam u nas ;))

Anula88 przykro ; ((

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka
 
Anula przykro mi, nie mogę sobie wyobrazić nawet :-(

Ja miałam dziś ciężki dzień, od rana ból głowy i apetyt straciłam, nic nie mogłam przełknąć...

Jutro wizyta u lekarza ;-)
Trzymam kciuki za wizyte....

Ja też sie dziś nieszczególnie dobrze czułam ale u mnie to całkiem inna sytuacja jest bo spedzam dziennie 15h poza domem.... a pogoda nie oszukujmy sie też robi swoje...
 
Patrycja ja też ciągle w biegu, pracuje normalnie, ale przynajmniej tu w UK nie ma upałów ;-)
 
Anulka - tak bywa przykro mi. Uda sie nastepnym razem trzymam kciuki!! i Głowa do góry będzie dobrze.
Ja też mam co jakis czas pobolewania. Czasami przy raptownym siadaniu z pozycji leżącej zaklóje mnie. Ale to macica się rozciąga i jajniki też mogą dawać się we znaki!!! Więc póki co to nie ma sie czym martwić dziewczyny!!
Zaraz muszę kończyc pobódka o 5 (jak dobrze, że piątek!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!)
spokojnych snów.
a zazdroszczę Wam, że Wasi męzowie z Wami na usg chodzą - mój taki nie jest nie był i nie będzie :-(
 
reklama
Do góry