Siwa88
Fanka BB :)
Nailie ja miałam tak w poprzedniej ciąży, że jak nie dostarczyłam zwolnienia do dnia kiedy oni generowali wpłaty, bo miałam np wizytę następnego dnia to oni później dopiero robili wyrównanie z następną wplatą.
Ja tez ma szczęście nie musze sama wszystkiego w domu robić. Mąż jak wraca z pracy od razu zajmuje się synkiem, jak powiem mu co ma zrobić to robi to. Czasami musze kilka razy powtórzyć ale zawsze to zrobi. Synka kąpie codziennie żebym ja się nie męczyła :-)
Młoda ten twój szef jest naprawdę bezczelny, powinnaś coś z tym zrobić bo to co on robi jest karalne.
Kustronka mam nadzieje ze juz ci lepiej.
Ja tez ma szczęście nie musze sama wszystkiego w domu robić. Mąż jak wraca z pracy od razu zajmuje się synkiem, jak powiem mu co ma zrobić to robi to. Czasami musze kilka razy powtórzyć ale zawsze to zrobi. Synka kąpie codziennie żebym ja się nie męczyła :-)
Młoda ten twój szef jest naprawdę bezczelny, powinnaś coś z tym zrobić bo to co on robi jest karalne.
Kustronka mam nadzieje ze juz ci lepiej.