Oj, ale naskrobałyście ciężko było nadrobić.
Dzisiaj byłam z córą w sklepie, pierwszy raz od dwóch tygodni wyszła na dwór. I przyszedł wieczór, i znowu kaszel.
Tata wziął się za remont, i odciął dopływ internetu. Dopiero jak m wrócił z pracy (pół h temu) to podłączył.
Agiszonek- super zdjęcie też się coraz bardziej zastanawiam nad tym, aby m mi porobił jakieś zdjęcia niż miałabym jechać do fotografa.
Lewusek- nieźle z tą kasą
Mała dzisiaj jakaś spokojna, chyba daje odpocząć moim żebrom. Chociaż najbardziej aktywna jest ok. 23, więc nie zachwalam
AA gratuluję udanych wizyt i dobrych wieści.
Dzisiaj byłam z córą w sklepie, pierwszy raz od dwóch tygodni wyszła na dwór. I przyszedł wieczór, i znowu kaszel.
Tata wziął się za remont, i odciął dopływ internetu. Dopiero jak m wrócił z pracy (pół h temu) to podłączył.
Agiszonek- super zdjęcie też się coraz bardziej zastanawiam nad tym, aby m mi porobił jakieś zdjęcia niż miałabym jechać do fotografa.
Lewusek- nieźle z tą kasą
Mała dzisiaj jakaś spokojna, chyba daje odpocząć moim żebrom. Chociaż najbardziej aktywna jest ok. 23, więc nie zachwalam
AA gratuluję udanych wizyt i dobrych wieści.