Czytam teraz,ze nie zaleca sie validolu w ciazy,ze dzieci rodza sie nerwowe. Ja tez mam nerwy na wierzchu,ale jednak staram sie ratowac tylko melisa albo niczym niestety,choc wiem,ze te moje nerwy tez pewnie kiepsko na dzieciatko wplywaja
reklama
Lewusek
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Czerwiec 2015
- Postów
- 3 886
No ale teraz to 10000 euro bedzie hi hiTyle czekania tyle nerwow papiery non stop dosylac i jeszcze ta bariera jezykowa...
Lewusek
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Czerwiec 2015
- Postów
- 3 886
Tak ale czesc z tego musze w polsce jeszcze uregulowac.Tz podatek ...moj byly maz ze swoja panienka mnie uwalil z pieniedzmi niezle i w skarbowce do zaplacenia mialam 12000 a zostalam sama z 2 dzieci i wyplata 1300 zl. Potem poznalam mojego obecnego meza i razem wyjechalismy do de . Dla mnie zostawil w polsce wszystko lacznie z praca .To tak po krotce
poziomka07
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Lipiec 2015
- Postów
- 172
cześć,
dawno sie nie odzywałam, ale jakoś brak czasu ostatnio.
U nas wszystko ok,mały rośnie, w czwartek mamy wizytę to zobaczymy jaki jest duży.
Córka wybrała imię dla brata Ignacy i nie chce słyszeć o żadnym innym wiec chyba zostanie juz Ignas, zreszta od dwóch miesięcy tak mówi do brzucha i juz sie wszyscy przyzwyczailiśmy.
Jedynie co mnie denerwuje to bezsenność, jakoś trudno mi zasnąć, wczoraj nie spałam wcale a dziś zasnęłam dop. o 2 w nocy i to po melisie. Poza tym zaczyna juz robić mi sie cieżko i stanie w kolejce czy dłuższy spacer to niemale wyzwanie.
Co do Validolu w ciąży to nie można, pytałam mojego giną o to juz na początku ciąży bo ja z tych nerwowych, ale powiedział ze absolutnie żadnych leków, które oddziałują na korę mózgowa. Dozwolone sa jedynie melisa i neospasmina.
Co do ciuszków to ja kupuje śpiochy raczej takie tańsze plus dwie pary takich ładniejszych do lekarza czy gości, pomimo, ze mogłabym sobie pozwolić na drogie ubrania to uważam, ze niewarto. Z doświadczenia wiem, ze ubranka starczaja na bardzo krótko bo dzieci mega szybko rosną a poza tym dzieciom często sie ulewa i czasem nie można tego doprac pózniej, moja córkę musiałam czasem przebierać po 3 razy na dzień, wiec szkoda kasy na super ubranka.
Dziewczyny jak mnie ciągnie do słodyczy, mogłabym jeść kilogramami a nie chce za bardzo przytyć bo i tak juz mam dużo do przodu no i nie chce żeby dziecko było za duże, juz jedno urodziłam z waga 3900 przy mojej drobnej figurze i dziękuje bardzo.
Pozdrowienia
dawno sie nie odzywałam, ale jakoś brak czasu ostatnio.
U nas wszystko ok,mały rośnie, w czwartek mamy wizytę to zobaczymy jaki jest duży.
Córka wybrała imię dla brata Ignacy i nie chce słyszeć o żadnym innym wiec chyba zostanie juz Ignas, zreszta od dwóch miesięcy tak mówi do brzucha i juz sie wszyscy przyzwyczailiśmy.
Jedynie co mnie denerwuje to bezsenność, jakoś trudno mi zasnąć, wczoraj nie spałam wcale a dziś zasnęłam dop. o 2 w nocy i to po melisie. Poza tym zaczyna juz robić mi sie cieżko i stanie w kolejce czy dłuższy spacer to niemale wyzwanie.
Co do Validolu w ciąży to nie można, pytałam mojego giną o to juz na początku ciąży bo ja z tych nerwowych, ale powiedział ze absolutnie żadnych leków, które oddziałują na korę mózgowa. Dozwolone sa jedynie melisa i neospasmina.
Co do ciuszków to ja kupuje śpiochy raczej takie tańsze plus dwie pary takich ładniejszych do lekarza czy gości, pomimo, ze mogłabym sobie pozwolić na drogie ubrania to uważam, ze niewarto. Z doświadczenia wiem, ze ubranka starczaja na bardzo krótko bo dzieci mega szybko rosną a poza tym dzieciom często sie ulewa i czasem nie można tego doprac pózniej, moja córkę musiałam czasem przebierać po 3 razy na dzień, wiec szkoda kasy na super ubranka.
Dziewczyny jak mnie ciągnie do słodyczy, mogłabym jeść kilogramami a nie chce za bardzo przytyć bo i tak juz mam dużo do przodu no i nie chce żeby dziecko było za duże, juz jedno urodziłam z waga 3900 przy mojej drobnej figurze i dziękuje bardzo.
Pozdrowienia
Lewusek, fajna kwota przynajmniej będziesz miała z czego uregulować skarbowy i jeszcze coś zostanie...
Kurcze wiecie że odkąd pamiętam to pisało na Validolu, że można go stosować w ciąży. Zresztą z Zuzka też parę razy go stosowałam.
Właśnie M wrócił z Zuzka z przedszkola i pytam się jej jak jej minął dzień.... fajnie mamo ale już nie gadaj.... zaczyna się :/
Kurcze wiecie że odkąd pamiętam to pisało na Validolu, że można go stosować w ciąży. Zresztą z Zuzka też parę razy go stosowałam.
Właśnie M wrócił z Zuzka z przedszkola i pytam się jej jak jej minął dzień.... fajnie mamo ale już nie gadaj.... zaczyna się :/
reklama
Ja już po wizycie u swojego gin
Z dobrych wiadomosci to moj Gabryś waży juz 1688 gram i ciąża z usg wyglada na o tydzien starszą (a dzis jest 30 tydzien + 3 dni). Gorzej ze szyjka mi sie obnizyla w ciagu miesiaca z 3.8 na 2.8. Dodatkowo mam celibat na wspolzycie, raz za krotka szyjke, dwa za jedna krwawienie po stosunku..
Lipa z tą szyjką, bo za chwilę się przeprowadzamy i wszystko spadnie na barki mojego męża, sprzatanie, mycie okien, wnoszenie tych pudeł.. Zreszta ja to też nie z tych, co lubią lezec i pachniec, no ale chyba za bardzo boje sie porodu zeby cokolwiek przyspieszac, wiec grzecznie poslucham zalecen swojego ginekologa..
Z dobrych wiadomosci to moj Gabryś waży juz 1688 gram i ciąża z usg wyglada na o tydzien starszą (a dzis jest 30 tydzien + 3 dni). Gorzej ze szyjka mi sie obnizyla w ciagu miesiaca z 3.8 na 2.8. Dodatkowo mam celibat na wspolzycie, raz za krotka szyjke, dwa za jedna krwawienie po stosunku..
Lipa z tą szyjką, bo za chwilę się przeprowadzamy i wszystko spadnie na barki mojego męża, sprzatanie, mycie okien, wnoszenie tych pudeł.. Zreszta ja to też nie z tych, co lubią lezec i pachniec, no ale chyba za bardzo boje sie porodu zeby cokolwiek przyspieszac, wiec grzecznie poslucham zalecen swojego ginekologa..
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 7 tys
- Wyświetleń
- 303 tys
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 205 tys
Podziel się: