reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcowe mamy 2016

reklama
Lucy to przykre co Cie spotkało, głowa do góry teraz juz bedzie tylko lepiej, bliżej. ....
Jeśli chodzi o pranie ciuszków, niewyobrazam sobie nie wyprać rzeczy dla nowonarodzonego maluszka, co innego dla osób dorosłych. .. i jak Fanti zadowolona z Orkiestry jak występ?
 
nzjds65glketxc8v.png
 
Barbra ja tez dałam Zuzce to na co miała ochote bo uważam, ze organizm sam sobie reguluje na co ma ochote...

Fanti, a jak drożdżówka??? Dobra była?
Oj paskudna taka słodka, truskawki nie świeże tylko mrożone, taka krucha kruszonka ze trzeba było chrupać.. ble.. ;)

Mam podobne zdanie- jeśli człowiek chory to organizm sam się upomni o to czego mu trzeba. Jeśli Zuzia nie chce jeść to ok nie zagłodzi się. Instynkt samozachowawczy.
 
Lucy li współczucia ją byłam na 3d i 4d i nie żałuje lekarz wspomniał o wszystkich badaniach nie inwazyjnych i inwazyjnych ale powiedział także że mój wiek nie kwalifikuje mnie np do inwazyjnych oraz wyniki tych nie inwazyjnych były dobre bo zdecydowałam się na prenatarne także z mojej krwi i było wystarczające zresztą mój lekarz też mi mówił że jest ok ale sami zdecydowali sny się na prenatarne :)
Przykro że tak fatalnie trafilas i mam pytanie ile masz lat jak mogę zapytać? :)
 
Żona kolegi z pracy ma cesarkę wyznaczoną na 29 lutego - nieźle dzidzi urządzili :)
Było by śmiesznie jakby, którejś z nas się udało :)

Lucy współczuję przejść. Z jednej strony lepiej może nie wiedzieć i nie szukać na siłę ale z drugiej jak się wie, że coś jest nie tak można się przygotować zarówno psychicznie jak i szukać od razu specjalistów.
Pytałam mojego lekarza czy jest sens żebyśmy robli Marysi echo skoro do końca już tak blisko - powiedział, że tym bardziej powinniśmy. Że na wiele wizyt w klinikach się później czeka. Można zacząć już terminy na operację szyjkować itp itd. Podobno wiele matek w szoku po urodzeniu dziecka robią dziwne rzeczy np. oddają do adopcji od razu itp.
 
Lucy li współczucia ją byłam na 3d i 4d i nie żałuje lekarz wspomniał o wszystkich badaniach nie inwazyjnych i inwazyjnych ale powiedział także że mój wiek nie kwalifikuje mnie np do inwazyjnych oraz wyniki tych nie inwazyjnych były dobre bo zdecydowałam się na prenatarne także z mojej krwi i było wystarczające zresztą mój lekarz też mi mówił że jest ok ale sami zdecydowali sny się na prenatarne :)
Przykro że tak fatalnie trafilas i mam pytanie ile masz lat jak mogę zapytać? :)

Witaj.
Jasne.
Skończone 25.
 
Żona kolegi z pracy ma cesarkę wyznaczoną na 29 lutego - nieźle dzidzi urządzili :)
Było by śmiesznie jakby, którejś z nas się udało :)

Lucy współczuję przejść. Z jednej strony lepiej może nie wiedzieć i nie szukać na siłę ale z drugiej jak się wie, że coś jest nie tak można się przygotować zarówno psychicznie jak i szukać od razu specjalistów.
Pytałam mojego lekarza czy jest sens żebyśmy robli Marysi echo skoro do końca już tak blisko - powiedział, że tym bardziej powinniśmy. Że na wiele wizyt w klinikach się później czeka. Można zacząć już terminy na operację szyjkować itp itd. Podobno wiele matek w szoku po urodzeniu dziecka robią dziwne rzeczy np. oddają do adopcji od razu itp.

Cocosh, możliwe, że tak właśnie miało być- przygotowanie nas na najgorsze. Ale dla nas nie było to zbyt miłe.
No nic, czasu już nie cofniemy a może i z drugiej strony jesteśmy mądrzejsi o to doświadczenie...
 
To mlodziutka tym bardziej ammiopunkcja powinna odpaść ale no cóż lekarz lekarzowi nie równy
Chyba ide po tego śledzia trzymajcie kciuki za spokojna noc :)
 
reklama
Lucy rozumiem że w związku z tak złymi doświadczeniami odradzasz wszelkie konsultacje. Jednak uważam że nie po to cywilizacja idzie tak do przodu żeby z niej nie korzystać. Dzięki Bogu wam się udało. A co by było gdybyś nie zrobiła tego badania a dzidzia okazałaby się chora? Plułabyś sobie w brodę że zmarnowaliscie tyle czasu a można było się przygotować.
Pisałaś o tym że pierwsza gin widziała coś w badaniu. Jednak miało się wchłonąć ok 25 tygodnia, dla mnie to by był sygnał żeby się już martwić i konsultować z kimś innym.
Bardzo cieszę się że wasze maleństwo jest zdrowe. I oby tak wszystkie nasze maleństwa :)
 
Do góry