reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcowe mamy 2016

reklama
Właśnie w życiu by mi nie przyszło że czekać mnie będzię wpadka, kto jak kto ale ja?????Masz rację oby zdrowe,to najważniejsze, dzisiaj zaczęłam się już powoli stresować przed wtorkowym usg...
 
Witajcie, mogę dołączyć?:tak:To już będzie mój trzeci raz tutaj na forum babyboom:szok:
Będę mamą poraz trzeci:tak:
Dowiedziałam się dopiero dwa dni temu, choć wcześniej coś podejrzewałam, i nadal dla mnie to szok i do końca to nie dociera. Jak mi wyszły te dwie kreski ( wyslalam meza do apteki po kolejne testy bo od razu stwierdzilam ze jest popsuty, niestety wynik ten sam) to się rozbeczałam, ale niestety nie ze szczęścia:zawstydzona/y:Dla mnie to jest totalny szok bo mielismy niesamowite problemy z zajsciem w ciaze, zarowno ze starszakiem jak i z Emilcią, naprawde wiele przezylismy i wycierpielismy, za nami niezliczone stymulacje, leki, suplementy , ifv, na koniec lekarze stwierdzili ze pozostała nam wiara w cud ,nawet swierdzili ze szkoda naszych pieniedzy na kolejne ifv bo szanse sa zerowe, a na rządowy program się nie łapałam bo miałam tak fatalne wyniki) i cud się zdarzył i to dwa razy, choc za kazdym razem okupiony wieloletnim cierpieniem. Kiedyś marzyliśmy o trójce dzieci, ale po naszych przejsciach to juz dawno pogodziłam się z tym co mam,a mam bardzo wiele:tak:W życiu mi nie przyszło do głowy że zajdę w ciąże, znowu ot tak sobie i to w pierwszym cyklu po rezygnacji z karmienia piersią!!!!:szok::szok::szok::szok:I zamiast się niesamowicie cieszyc to jestem przerażona tak mała róznica wieku jaka bedzie miedzy dziećmi. Jakbym miała wybierac to chcialabym taki cud za 3 lata...Wiem jestem pokręcona, zamiast się cieszyć takim niesamowitym szczęsciem i cudem to ja chodzę po kątach i bęczę jak sobie poradzę...Wiem że mi przejdzie i będę jeszcze bardzo szczęśliwa, ale potrzebuje czasu by sie oswoic. Najbardziej wkurza mnie mąż bo on rozanielony jak skowronek a w ogóle sobie nie wyobraża jak bardzo nam będzię ciężko zwłaszcza przez ten pierwszy rok.
We wtorek jestem umówiona do ginka, trzymajcie kciuki by ładnie biło serduszko, to juz 8 tydzien, tak wstępnie sobie wyliczyłam, więc mam nadzieję ze coś juz bedzie widac.
Z objawów to juz mam niesamowite mdłości, zgagę, podbrzusze mnie trochę pobolewa i ostatnio wo ogole nie mogę patrzać na mięso, od razu mnie cofa, za to owoce mogę jeść kilogramami.
Mam nadzięję że miło nam się będzie tu pisało, choż z gory mówie że będzie to w moim przypadku bardzo nieregularne, bo ciężko mi znależć czas przy dwójce dzieci, zwłaszcza, córónia jest jeszcze taka malutka i tak bardzo absorbujaca.
W każdym razie jeszcze raz z wszystkimi się witam i wszystkim mamusią serdecznie gratuluję:tak:



Myślę że sobie poradzisz, tym bardziej że mąż rozanielony. Wiadomo,głównie wszystkie obowiązki spadają na kobietę, ale ja mojemu zawsze mówię, że sama sobie dziecka nie zrobiłam :)
Widzę też że Twój synek ma 4 latka więc zanim się urodzi maleństwo to już będzie dzielny 5cio latek :) i na pewno będzie dumny mogąc pomagać mamie, a córka jeszcze malutka, ale do tego czas trochę już podrośnie i będzie bardziej rozumna :) kwestia byś od początku ich nastawiła, że będzie jeszcze jedna dzidzia ale to nie znaczy, że będziesz je mniej kochać. :)
Moja mama do dzisiaj się śmieje, że jak wróciła z moją siostrą ze szpitala (różnica 11 miesięcy) to wszystko co miałam - butelki, smoczki, pieluszki, zabawki - wrzuciłam do kołyski bo to dla dzidzi :) i problem nauki na nocnik, oduczenie smoczka sam się rozwiązał :)
 
Maya25 witaj. Myślę, że poradzisz sobie i to znakomici. Każda z nas pewnie ma obawy jak sobie da radę. Jak przyjdzie co do czego i już pojawi się dzidzia na świecie to instynkt podpowie Ci jak okiełznać trójkę naraz.

Laski czy u Was też tak leje?
 
Oj, ale miałam do nadrobienia! :)
Witam nowe dziewczyny :)

U mnie w sumie dalej bez zmian, brak objawów poza nerwowością, bólem podbrzusza,piersi i ogólną sennością, ale to już wina pogody.
Roxxi bardzo mi przykro, ale wierzę że jeszcze będzie dobrze, pamiętam kiedyś czytałam historie dziewczyny że w 6t lekarz powiedział właśnie że jest brak zarodka, ale kobieta była uparta poczekała do 9t i doczekała się informacji że wszystko dobrze, trzymam kciuki żeby u Ciebie też tak było. :)

Powoli zaczynam dostawać "zawału" przed wtorkiem, bardzo bym chciała zobaczyć że zarodek jest w dobrym miejscu, już to by mnie trochę uspokoiło, bo na serduszko jeszcze nie liczę bo może być za wcześnie.

A co do rozmiaru brzucha, mam wrażenie że mój jest ogromny, ale od początku ciąży borykam się z wzdęciami i zaparciami, już nie wiem jak sobie z nimi radzić, i wiem że jego rozmiar jest tym spowodowany. Ale mieszczę się jeszcze w swoje ciuchy więc się pocieszam, ze do słoniątka mi jeszcze troche :D


Ja mam to samo mam lekko zaokrąglony brzuszek ale to od zaparć od początku ciąży męczę się z nimi :( a syrop co dostałam czasem pomaga a czasem nie :(
 
My chyba w końcu znaleźliśmy mieszkanie byłoby super 3 pokoje po remoncie za 185 tys. więc cena ok i na tym osiedlu co szukaliśmy na 2 pietrze jutro dzwonie do właścicieli i umawiam się na rozmowę może w końcu coś się zmieni :)

A co do pogody to wczoraj była masakra jak by ktoś lał mi po oknach grzmoty i bardzo silny wiatr na wieczór się uspokoiło a dziś ciepło nawet momentami aż za bardzo i deszcz raz pada raz słońce potem znowu deszcz i tak cały czas :)
 
Witam Maya25 u nas ;) Nie ma czym sie martwic ;) Naprewno sobie poradisz ;)

Chrobek u mnie w nocy pada za dnia na szczescie spokoj ;)

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka
 
U mnie tez caly dzien leje.... I tez szukam mieszkania ale na razie chcemy wynajac, teraz mieszkam u rodzicow z dwójką dzieci jak dojdzie trzecie i lozeczko itp to juz bedzie masakra, w szczecinie drogie mieszkania do wynajęcia nawet a nie wapomne o kupnie
 
reklama
Do góry