o te glinki:
Glinki kosmetyczne | Fitomed - kosmetyki ziołowe, kosmetyka naturalna
w ogóle fitomed jest świetny. Tani, zero parabenów, malutki skład, i serio efekty lepsze niż kosmtyki z najlepszej półki.
Czególnie polecam maseczkę K+K - jedna z najlepszych rzeczy jakie mi wpadły w łapę w całym życiu. Rozświetla, rozjaśnia, wygładza. I wsyztsko w 3 minuty. Efekt jak po kwasie migdałowym u kosmetyczki.
Mi to w ciąży właśnie najbardziej brakuje kosmetyczki i ukochanych kwasów
. Ale staram się nie zaniedbać cery pomino braku mocnego złuszczania. Maseczki z 5 razy w tygodniu, pilingi ze 3. Tonizuję i kremuję. Narazie pogorszenia dużego nie widzę aleee już się nie mogę doczekać kwasów 
Fitmoed ma też świetne toniki, żele szampony itp itd
Glinki kosmetyczne | Fitomed - kosmetyki ziołowe, kosmetyka naturalna
w ogóle fitomed jest świetny. Tani, zero parabenów, malutki skład, i serio efekty lepsze niż kosmtyki z najlepszej półki.
Czególnie polecam maseczkę K+K - jedna z najlepszych rzeczy jakie mi wpadły w łapę w całym życiu. Rozświetla, rozjaśnia, wygładza. I wsyztsko w 3 minuty. Efekt jak po kwasie migdałowym u kosmetyczki.
Mi to w ciąży właśnie najbardziej brakuje kosmetyczki i ukochanych kwasów
Fitmoed ma też świetne toniki, żele szampony itp itd