Oj dziewczyny, a ja bym zamiast tego 500zl po stokroć wolała, żeby w moim kraju mozna bylo pracować za godziwe pieniądze nie martwiąc się czy np jutro będę miała gdzie wracać, zakladajac ze w ogole mam pracę, czy pod koniec miesiąca będziemy musieli odmawiać sobie mnóstwa rzeczy, żeby jakoś dotrwac do wypłaty. Chciałabym żeby tu było tak, zeby bylo można jakieś pieniądze odłożyć na czarną godzinę pracując te 8 godzin, a nie łapać się za 3 roboty na raz, kosztem swojej rodziny, czasu dla dzieci itp. Te 500 zł na pewno się przydadzą, ale jak dla mnie to kropla w morzu potrzeb - teraz bez tego jakoś sobie radzimy, a dostając taką zapomogę szybko będziemy czuć niedosyt, bo człowiekowi wiecznie będzie mało i jego potrzeby będą wzrastać
![Wink ;) ;)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
co do patologii wykorzystującej taką pomoc - miałam doskonały qprzyklad w postaci dawnych sąsiadów - rodzice nie pracujący, 5 dzieci w pokoiku 15m. I nie jestem pewna czy to aby nie jest i 6 dziecko, ale jaka to różnica, skoro do pracy "iść się nie oplaca" (to są słowa ojca dzieci) , skoro państwo da zapomogę większą, niż by była jakby chociaż jeden rodzic pracował. I jest to bardzo nie fair w stosunku do osób którym faktycznie jest trudno wiązać koniec z końcem mocno się starając i pracując po kilka etatów - takim osobom należy się pomóc, a nie kombinatorstwie co tylko myśli co zrobić żeby się nie narobić. I zauważyłam dziwna zależność, taka rodzina nie ma co go garnka włożyć a na alkohol zawsze się znajdą pieniądze. A jak nie ma co włożyć to nie ma co się stresować, przecież państwo "da" czy w postaci obiadow dla dzieci czy tych darow typu makaron, mleko czy kasza, wtedy spokojnie na flachę wystarczy. Jak dla mnie to temat rzeka, nie da się faktycznie każdej rodziny i sytuacji do jednego worka wrzucić, zawsze znajdzie się ktoś kto taką pomoc będzie naduzywal i ktoś komu te pieniądze faktycznie pomogą
Fani i Volka o ja też grudniowe, ale żadnej imprezy nie robię
![Rofl2 :rofl2: :rofl2:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/rofl.gif)
za to połowa rodziny jest ze stycznia i właśnie za miesiąc przypadają nam dwie pięcdziesiatki, a pomysłów na prezenty jak nie było tak nie ma.
Dzastibasti co do przetluszczajacych się włosów może i faktycznie to od oliwki (nawiasem mówiąc fajnie działa na włosy jako maska), jak to nie od tego to polecam suchy szampon - mi włosy wytrzymują góra półtora dnia, a tak to 2 dni dociagne do końca, jak mi już bardzo przeszkadzają, a nie chce mi się natychmiast iść myć włosów
Barbra jak dla mnie Twój mąż nie chce źle, w koncu za chwile bedzie mial mniej mysli na pracę, musisz tylko mu wytłumaczyć ze żona tez jest ważna i czasami potrzebuje uwagi
![Wink ;) ;)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)