reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcowe mamy 2015

basidrak jasne, ze ciaza to nie choroba ALE kuzwa jakas wyrozumialosc i taryfa ulgowa sie nam NALEZY! Moj jakby mi z takim tekstem wyjechal to by chyba w dziub. W koncu nosze tez JEGO dziecko. Na szczescie mam poczciwine, az mi go zal jest bo pracuje w tygodniu 40 godzin w nocy i jeszcze 6 w sobote, a potem przyjezdza do domu i musi odkurzac. Nawet mu zaproponowalam, ze moze jakas pania na 2 godziny w tygodniu wezmiemy i teraz medytuje, bo do wydawania kasy to pierwszy nie jest. Ale do odkurzania tez nie. :eek: Na usg biegal by na kazde, ale ze w dzien spi to nie wiem jak to bedzie. Lepiej zeby spal a i tak pojdziemy po 20 tygodniu na 4D to sie wtedy napatrzy... Zeby jednak nie bylo, ze jest taki zloty - sam niewiele zrobi, niewiele sam swojej inicjatywy wykaze, wszystko trzeba palcem pokazac... No coz, idealow nie ma. :)

Ale mi sie gratka trafila, likwidowali Mothercare u mnie w miescie i byla wielka wyprzedaz. Co prawda malo juz bylo rzeczy w moim rozmiarze, ale kupilam biustonosze, koszule nocne i dwie pary spodni za 20% normalnej ceny! Od razu mi sie humorek poprawil.
 
reklama
Kupił chleb. Nawet wcześniej niż powiedziałam. Zjadłam golabka. Lepiej mi. Ogólnie na niego nie narzekam ale ostatni tydzień to mam go dość. Do tego chory jest. Znaczy gardło go boli i ma kaszel więc jego obrażanie mi na rękę bo jest daleko ode mnie. Może do niego nie dociera jeszcze ze jestem w ciąży. Wiem od poprzedniej środy. Na usg widać tyoko kropka. Chciałabym aby poszedł ze mną i zobaczył na monitorze coś więcej niż na wydruku. Zobaczymy może jakoś do tego dorosnie.
 
Witam, wszystkie marcóweczki :)
Od paru tygodni śledzę wasze wpisy i dziś postanowiłam do was dołączyć :) Ale chyba coś namieszałam bo zamiast do Was dołączyć utworzyłam drugie forum " Marcowe mamy 2015 " :) proszę Was o pomoc jak mam do was dołączyć :)
 
A tak wogóle to się przedstawie:) Agnieszka 31 lat, druga ciąża, syn Filip lat 10, 10tydz i 4 dzień mojej małej wielkiej fasolki :) Termin 5 marca
 
Agamrowka witaj!:-) właśnie dołączyłaś:-)możesz coś napisać o sobie w wątku przedstawień się i dopisać swoje dane do watku lista a ja Cię dopiszę na listę
 
Witaj agamrowka :-).

Dziewczyny macie rację jak sobie ponarzekamy to nam lepiej,nie każda ma z kim otwarcie pogadać, a w szczególności z kobietą w podobnej sytuacji.
Mój M widzi, że mi brakuje sił na robienie różnych rzeczy. Zawsze latam jak nakręcona, wszędzie mnie było pełno, a teraz po pracy myślę tylko gdzie tu się położyć. Nie narzeka, że mniej robię, nawet odkurzy jak go poproszę :-D.
Mój w poprzedniej ciąży na każdym usg był akurat pasowało. Teraz zobaczymy jutro pod wieczór mamy pierwsze usg zobaczymy czy się odważy :-D.
 
reklama
Witaj Agamrowka na forum:-)

Właśnie trafiłaś na moment wyżalania się na naszych facetów...
Dziewczyny, myślę, że jesteśmy zmęczone tymi upałami, wymiotowaniem, biegunkami, nudnościami i przerywanymi nocami... I niewiele potrzeba, żeby nas wyprowadzić z równowagi. A jasne jest to, że faceci tego nie pojmują...
 
Do góry