reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcowe mamy 2015

i pisze tylko o odczuciach ze moglam niedopisac a nie o tym ze nie chce miec operacji ani nic. odczucia moge takie miec alr cesarke wiem ze musze miec jak majszybciej dlatego ide dzis do lekarza ale w glowie pozostaje uczucie czy dziecko bedzie zdrowe , czy nic jej sie nie stanie . moim zdaniem to jesr normalne uczucie tym bardziej jak ma sie cieze wysokiego ryzyka
 
reklama
Nie wiem naprawde.. Z tego co wiem nefrostomia to jest wskazanie do cesarki.. Z reszta nie mam zamiaru wnikać w co jest a co nie jest prawda poprostu Twoje zachowanie jest bardzo dziwne i wręcz nienormalne... Idź do tego lekarza w końcu...
 
Życze wam dziewczyny pomyslnych rozwiazan i zdrowia . zeby wasze dzieci byly zdrowe i wy takze. Oby was nie doswiadczyly takie choroby w ciazy . Juz niedlugo bedziecie przytulac swoje malenstwa do siebie i miec je blisko. dziekuje za 9 miesiecy pisania i ze zawsze moglam tu sie wygadac. Zycze wam sil do porodu i do rekonwalescencji po nim i po cesarkach i wszystkiego co najlepsze. Już nie bede zawracac glowy bo jedna z was mi dała znać że najwyrazniej ostro przegiełam i pewnie zaśmiecam wam wątek. Tak czy inaczej Powodzenia ! :)))
 
Charlie to jest forum i masz prawi pisac i wygadac sid tutaj i nie musisz sie obrazac kochana pisz dalej,Ja Ci na prawde wspolczuje a zarazem Cie bardzo rozumiem i to ze sie martwisz o swoje malenstwo bo wczesnie i itd Jak mi wody odeszly a bylam w tym samym tygodniu co Ty teraz 37+3dni to strasznie sie balam o synka i zaraz szukalam co Ja takiego zrobilam zle ze tak wczesnie,czy maly bedzie zdrowy,czy bedzie oddychal sam itd to sa normalne obawy kazdej mamy i uwiez jak mnie znieczulali to sie poryczalam ze strachu.Spotkaj sie z lekarzem k pogadaj z nim i pozwol mu zdecydowac to jest lekarz i on nie zrobi nic coby mialo zaszkodzic dziecku albo i Tobie.
 
O wow, chwilusię mnie nie było a tu tyle się na forum wydarzyło:D

Charlie- nie obrażaj się. Wszystkie jesteśmy w ciąży z większymi lub mniejszymi dolegliwościami i każda ma prawo tu być i pisać. Ale ja też bym Ci radziła jechać do szpitala bo poród Cię czeka tak czy siak i chyba byłoby Ci łatwiej przechodzić przez to teraz niż po kolejnych tygodniach męki.

Krropelka- miałyśmy rodzić razem:p A tak na serio to trzymam kciukasy i czekam na wieści.

Ja właśnie wróciłam z wizyty. MASAKRA, ruszam się jak słoń, ledwo doszłam do szpitala (godzina drogi w jedną stronę, więc w sumie sporo). Trafiłam w klinice na niezbyt miłą lekarkę. Dopytywała się, czy nie mam żadnych pytań, a jak jej pokazałam moje spuchnięte do granic nogi stwierdziła ze śmiechem "jesteś w ciąży, czego się spodziewałaś?". Potem zapytałam o wysypkę to stwierdziła podobnie, że w ciąży się wszystko może zdarzyć, więc już więcej pytań nie zadałam... Na koniec zapytała, czym się odżywiam, bo mam strasznie duży brzuch i dziecko będzie duże. Powiedziałam, że gotuję sama w domu, więc raczej jem zdrowo, na co ona odpowiedziała, że na pewno jem za dużo słodyczy, ziemniaków i makaronu i mam z nimi kategorycznie skończyć, bo dziecko będzie olbrzymem. Na znak protestu kupiłam po drodze fish & chips i właśnie z rozkoszą to pochłaniam...

O porodzie w najbliższym czasie nie ma mowy:D Franek wycofał głowę z kanału i przeniósł się wyżej. Lekarka stwierdziła, że prędzej będę po terminie niż przed. Super;/....
 
reklama
Do góry