KRROPELKA
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Sierpień 2008
- Postów
- 2 685
aknytsuj ja tez niezbyt milo wspominam wazenie. waga stoi zaraz zaraz drzwiami gabinetu mojej poloznej. ostatnio mowi do mnie, zebym sie zwazyla. zrobilam to i jak zeszlam z wagi zaczelam chrzakac. a ona. kaszlesz? ja, ze nie, ale to na widok mojej wagi. wiec ona zerkenla na ekran ile wazylam oststnio i zaczela strzelac ile moge wazyc teraz. nie udalo jej sie strzelic. wiec musialam glosno powiedziec... 1,6kg wiecej niz ona obstawiala... porazka... potem jeszcze mowie do mojego M, ze jesli komukolwiek powie ile waze to sie z nim rozwiode.
a ile przytylas w ciazy jesli mozesz powiedziec? bo ja do tej pory 13kg... . a pragne zauwazyc, ze przez pierwsze tygodnie chudlam i najpierw spadlam 6,5 kg. za to jak zaczelam nadrabiac to lece jak szalona. i nie umiem sie okielznac
a ile przytylas w ciazy jesli mozesz powiedziec? bo ja do tej pory 13kg... . a pragne zauwazyc, ze przez pierwsze tygodnie chudlam i najpierw spadlam 6,5 kg. za to jak zaczelam nadrabiac to lece jak szalona. i nie umiem sie okielznac