reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2015

Kasikz dużo zależy od miejsca w ktorym chcesz sie zapisać. U mnie w przychodni oznajmili, że miejsc nie ma, ale mogę Błagać! i lekarz może mnie przyjmie. Poszłam prywatnie.. A na Infalncką musiałam czekać 1,5msc na wizytę.
 
reklama
Dzień dobry brzuchatki!

Dobrego dnia życzę

ANulka trzymam bardzo mocno kciuki za wizytę
Jesli ktoś dzisiaj wizytuje jeszcze to tez trzymam kciuki
Przede mna pracowity dzien zajrzę dopiero wieczorem buziaki
 
Hej.

Anulka, Krropelka trzymam kciuki za wasze wizyty! &&&

Kobita, super wiadomości! Cieszę się że Tymek zdrowy, i jaki duży :)

Kasikz, dobrze że badania wyszły dobrze i że z Małą wszystko w porządku!

W Krakowie dziś pochmurno, mam nadzieję zę padać nie będzie. Wczoraj sporo pochodziliśmy: standard bo Wawel, Rynek, Kazimierz :). Dziś na razie bez planu, zobaczymy co dzień przyniesie. Poza tym wszyscy jeszcze śpią, tylko ja i Hania już od 8.00 w gotowości :)

Miłego dnia wszystkim!
 
Dzień dobry. Dzisiaj dzień pełen zajęć, za chwilę do szkoły i e domu dopiero o 19. Dobrze że jest tam bufet z w miarę dobrym jedzeniem :)
heven nie wiedziałam nawet o tym że można jechać i się rozejrzeć ale skoro można to pewnie się wybierzemy :)
Kradz w Krakowie to wiecznie mgła od rana i samoloty nie latają :p codziennie w wiadomościach relacja z lotniska które stanęło w miejscu :)
Anulka powodzenia dzisiaj!
Patrycja, błagać... dobre. Szkoda że płacimy takie sumy na składkę zdrowotną a kiedy potrzebujesz to trzeba prosić się o swoje :D

Miłego dnia dziewczyny!
 
Dzień dobry!

Rety, jak już mi się nie chce do pracy jeździć... Nie mam ciężkiej czy wybitnie wyczerpującej ale popołudniami jestem padnięta i nie mam już ani siły ani ochoty na nic, jak tylko zjeść coś i leniuchować... A jak się trafi weekend albo wolny dzień, odżywam! I spacer, i zakupy, i obiad zrobię. Człowiek się od razu lepiej czuje. Szef wie, że jeszcze trochę i pójdę na zwolnienie ale nie mamy nikogo na zastępstwo... Wymagania niewielkie, a jednak chętnych brak. I gdzie tu te bezrobocie? Przychodzi co do czego, a nie można znaleźć pracownika...

Mój pępek jeszcze "w środku" ale codziennie się przyglądam ;-)

Rety, aż mi pigwą zapachniało... Może na rynku ktoś handluje... W sobotę sprawdzę ;-) I zrobiłabym tą w cukrze, do herbaty zimową porą... Może z taką wkładką będę w stanie ją przełknąć bo wstręt nie minął.

Samych dobrych wiadomości na wizytach!
 
Ana, masz rację z ta mgłą. Ogólnie tu narzekają że miasto jest tak położone ze nawet jak pod Krakowem jest słonecznie to tu wiecznie chmury.
Co do pępka to mój się zrobił zdecydowanie płytszy.

Jeśli chodzi o wizyty u gina to chodzę prywatnie, ale odnośnie szpitali to nie mam wielkiego wyboru. Do obu najbliższych mam około pół godziny drogi, w jednym z nich pracuje mój gin więc tam będę rodzic. Zastanawiam się trochę nad wynajęciem położnej, jeśli to podniesie standard opieki nad nami podczas i po porodzie. Dobrze ze jest ten czas na decyzję jeszcze.
 
Dzień dobry:tak:
Witamy się mgliście:-)
Anulka Kropelka &&&&& za wizyty !!!!
kradz w Krakowie smog i mgła więc nic się nie da zrobić z Tym;-)
ana89 madwa oby dzień szybko minoł :tak:
My dziś śmigamy na targ po warzywka, pomarańczki jak zawsze do wyciskania:-)
A potem na szybkie zakupki spożywcze, popołudniem zalegam na kanapie pod kocykiem z gazetką w ręku.
Obiadek mam zrobiony więc dziś leniwie:tak:
Miłego dnia marcóweczki Buziaki !!!!:-)
 
Witam się po dwóch dniach nieobecności :)

Wczoraj nie poszłam do pracy, mój brzuch odmówił posłuszeństwa, zaczęłam jeść mięso chyba dlatego...Mimo tego, że nie poszłam do pracy i tak musiałam pracować na kompie i pojechać do innego miasta, więc dzień zawalony..
Kupiliśmy łóżeczko białe z ikei, używana, ale w bdb stanie za 15 euro, w sąsiednim bloku prawie ktoś chciał sprzedać, no ale jeszcze nieskręcone. Sprzedawca przepowiedział chłopca haha ciekawe kto tam mieszka :)

Dziewczynki co za super wiadomości !!! Kradz, gratuluję córci !!! Żgutek super wiadomość, Wojtuś rośnie jak wsciekły :-)!!! Korzystaj z wolnego ile wlezie i się kuruj !!! Kasik, dobrze, że z malutką już ok !!! Gratuluje pozostałym udanych wizyt i poznania płci wczoraj czytałam, ale dziś już nie wszystko pamiętam hehe !!!

Zdrówka dla chorowitych, dbajcie o siebie !!!

No i kciuki dla wszystkich wizytujących dziś !!! Anulka, Kropelka i pozostałe marcóweczki !!! Też odliczam dni do środy !!!

Mój pępek to jakiś dramat !!! Boli u góry, jak gładzę się po brzuchu to czuję wypuklenie u góry i jest płytszy, a miałam taki ładny !!!

Co do porodów to ja też się zdecydowałam w prywatnym, chociaż facet mówi, że to szkoda kasy, w takim razie niech sam sobie rodzi nawet w pociągu !!! I tak nie mam w Polsce ubezpieczenia, znaczy mam tą europejską kartę, ale nigdy nie korzystałam

Sto razy lepiej pisze się do was na komputerze na komórce jestem taka ograniczona i bolą paluchy:-)

U mnie leje jak z cebra, dziś prawie cała mokra do pracy przyszłam wrrr, już nie mogę się doczekać kiedy kupimy dla mnie auto !!!

Moc buziaków dla was i miłego dzionka !!!
 
Patrycja źle mnie zrozumialas, po pierwsze kilka razy podkreslalam że dla mnie Mama karmiąca butelką jest tak samo dobrą mamą jak ta karmiąca piersią, niestety w świetle obecnej wiedzy karmienie naturalne jest po prostu niemierzalnie zdrowsze...proszę że nie przekrecaj moich słów, bo mimo że jestem zwolenniczką cycka, sama robiłam krucjaty przeciwko wtracaniu się jak kto karmi, przecież to tylko pokarm, więź nie powstaje poprzez ssanie piersi.
Po drugie nie skrytykowałam osób które chcą rodzić prywatnie, sama kiedyś o tym myślałam...na szczescie super personel zwykłego szpitala dostępnego dla każdego z nas otoczył mnie tak zaje...opieką że wybili mi ttakie rzeczy z głowy. Moje pierwsze dziecko miało urodzić się z wadami serca i nerki, szukałam najlepszego oddziału neonatologii...i teraz również będę tam rodzić. I nie pomyliłam medicoveru z inną placówką, alergolog jaki prowadził moją córkę chyba ściągal na egzaminach...nie będę wglebiac się w szczegóły Ale następnego dnia wykupilam jej abonament w falcku. Nie rob że mnie proszę internetowego trolla i nie przekrecaj moich słów, daleko mi do krytyki, długo obracalam się w bananowym towarzystwie mojego byłego męża i wiem dla mnie DLA MNIE płacenie grubej kasy za usługę nie oznacza wysokiej jakości nowej uslugi, znam i jedno i drugie najlepszym wyborem dla mnie jest karowa. Ciąże prowadzę prywatnie u gina z karowej bo cenię swój czas którego przy dwójce dzieci nie jest dużo, ale rodzic będę tam.
Natomiast Patrycja jeżeli rozwazasz cesarke to rzeczywiście wybór prywatnej opieki jest jedyną opcją abyś ją na życzenie uzyskała, w szpitalach robi się ją ze wskazań medycznych. I nie krytykuje tylko napisalam że sama nie dam się pokroić bo raz to poważna operacja przez powłoki brzuszne, na mnie się blizny brzydko goją, dwa przeżyłam poród sn i wiem że chcę ( o ile się coś nie wydarzy) przeżyć go jeszcze raz, mniejszy stres dla dzidzi i szybsze-w moim przypadku-dojście do siebie.
Sorry za to wtracenie nie w temacie ale nie chcę aby na forum wkradaly się jakieś konflikty.
 
reklama
Do góry