reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcowe mamy 2015

reklama
Oj dziewczynki wiem wiem że dałam na siebie czekać ale mój dzień pracy skończył sie dopiero po 19 wiec wtedy moglam po ogarnięciu się zdać relacje. Dziękuję za kciuki i za myślenie o Mnie to naprawdę przyjemne.
I co znów się wzruszyłam.

Patrycja i jak winko?
 
Piłam kieliszek czerwonego wytrawnego i smakuje jak wino pozbawione alkoholu haha cieżko mi opisać ten smak. Ciekawy zapach i smak. Faktycznie czuć wytrawne wino, ale pozbawione tego smaku alkoholu. Dałam mężowi spróbować to powiedział, że jak nie mozna normalnego to dobre i takie :D
 
Ostatnia edycja:
Partycja, czyli jakaś namiastka wina jest i można smak porównać? Właśnie byłam ciekawa czy chociaż to do prawdziwego wina podobne.


Padam już. Dobranoc wszystkim!:-)
 
Ostatnia edycja:
Żgutek cieszę się razem z Tobą,że z Wojtusiem jest wszystko w porządku. Nie dziwię się,że się rozpłakałaś po wyjściu. Emocje na pewno były ogromne :-)


Remont prawie zakończony. Jutro czeka nas sprzątanie i wnoszenie łóżka,tv i kartonów z moimi rzeczami ;-)
 
Zazwyczaj w piątek sobie piłam lampeczkę czerwonego wina :-) leciał dobry film albo serial relaks pełen a teraz pije wode mineralna he he
 
reklama
dziewczyny wezcie i mnie dobijcie.... bo zwariuje ze soba. mam takie profesjonalne zachcianki, ze nie potrafie im sprostac. wczesniej ten smalec. musialabym sama sobie zrobic eby go zjesc w takiej postaci jak trzeba.
dzis mnie naszlo na zupe jaka moja Babcia gotowala na sniadanie. takie swojskie wiejskie. i kurvze nawet nie wiem czy to zur byl, barszcz bialy czy zalewajka. pamietam jedynie, ze babcia uzywala do tego zakwas domowy i e to bylo bez miesa. a jadlo sie to z chlebem zamoczym po kawalku. o matko!!! mam slinotok. jak mam to odtworzyc? Babcia juz nie zyje. jedyna nadzieja w mojej mamie - czyli owej Baci synowej, ze pamieta. z samego rana ja o to spytam. najchetniej obudzilabym ja juz teraz i spytala. normalnie nie wytrzymam. nie moge miec jakis normalniejszych zachcianek?
 
Do góry