Dziewczynki kochane
Jestem po wizycie :-) czekaliśmy godzinę bo była obsuwa czasowa. Lekarz bardzo spokojny i cicho mówił, że ledwie słyszałam co mówi. Oczywiście płeć Wojtusiowa potwierdzona bez zmian synek, zmierzono mu wszystkie długości. Później opisywał mi lekarz po kolei co bada profil buzi, kość nosowa, oczka … wszystko prawidłowo, rączki i nóżki pięć paluszków, narządy też w porządku, na końcu serduszko jak najbardziej prawidłowe. Wojtek grubas waży już 390 g.
Odetchnełam z ulgą bo bałam się dzisiaj okropnie jak wyszłam ryczałam okropnie wyglądałam jakby mi złą diagnozę przedstawiono. Tak się cieszę bo naprawdę marzyłam już o maleństwie i czekam na nie każdego dnia. Cieszy mnie każdy ruch w brzuchu chociaż czasem boli he he.
Niestety nie było to 4 D , następna wizyta u tego lekarza w 30 tygodniu. Sama nie wiem czy wybierać się jeszcze na 4 D porozmawiam z mężem. Więc Patrycja kochana niestety nie mam pięknego zdjęcia
Głównie mam zbliżenia na poszczególne elementy.
Dzisiaj wyjątkowo was po prostu przeczytam i nie pokomentuję bo padnięta jestem
Po emocjach poukładałam ciuszki w szufladzie a teraz piękna pachnąca wypoczywam, nasmarowałam się olejkiem poleconym przez Patrycję na blogu , powiem że jestem bardzo zadowolona bo lepiej się robi masaż niż po tym serum co miałam lirene „będę mama”.
Na buzie na zmianę używam polecony również przez Pat krem sexy mama z olejkiem arganowym.
Dobrej nocy życzę teraz poczytam co napisałyście