reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Marcowe mamy 2015

reklama
Sunajka jak ja weszlam to z butów ani śladu ;) bo byly w koszykach. Ja tez jak weszlam to od razu chcialam, wyjść. Ale patrzę się jest szparka wzielam i wyszlam,ale chcialam w poniedzialek,ale chyba nie plac i mi się bo jak ma być tak samo to ustne szaleństwo.
Konwalianka ja kupowalam w tam tym roku i jak za ta cenę to sobie chwale mojemu nie przemakaly.
 
KasikP mmm sokowirówka super też bym się napiła takiego soku


Ana89 trzymam kciuki za to żebyś wszystko pogodziła żeby CI się poukładało na uczelni.


Kradz pojde gdzies za ponad tydzień po ten podpis dam znać kciuki nadal proszę trzymać

Sunajka kciukasy za wizytę dasz radę do 17.00
 
Żgutek muszę :-) pracuję więc jakoś zleci

Buty z lidla dla mnie watro za 50 zł czy nie przemakają okaże się zimą
Poprzednio miałam z ccc masakra skórka zaczęła się odparzać zamki się popsuły a 90 zł kosztowały ja mam pecha do ccc trampki tez mi się popsuły
Dwa razy mieliśmy kozaki z lidla dla małej i ani razu się nie zawiodłam zobaczymy teraz nie przemakały trochę gumowane czubki więc się nie zdzierały
A moja nie oszczędza butów obowiązkowo spacery po przedszkolu sanki zjeżdżanie na pupie, tarzanie się w śniegu więc testy na maksa :-)
 
Hej,
U nas też słoneczko dzisiaj , to pewnie za sprawą Anulki , dzięki :-)

Ja codziennie z nieciepliwością czekam na ruchy maleństwa, i czasami myślę że już cos tam czuje a później cisza i nic :( ... ech, byłabym spokojniejsza gdybym czułą jak fika. Chociaż z synkiem miałąm jazdy bo był bardoz leniwy i w badzo zaawansowanej ciązy czasami czułam go bardzo mało, za to teraz to bomba energii.

Czy wam tez twrdnieje brzuch?, bo ja mam to codziennie, najbadziej wieczorem , mam na to magnez i nospe ale jakoś nie widzę poprawy :(

Kciukasy za dzisiejsze wizyty

Miłego dzionka
 
Współczuję rotawirusów...
Mi twardnieje, jak się stresuję, a tak to mam spokój. Nakopałam się trochę w ogrodzie za tymi odnóżkami, a teraz czekoladkę dorwałam mniam :-D

U nas w lidlu też jest ruch, jak coś fajnego rzucą. Ale w ciuchach przeważnie po południu jest jeszcze wybór.

I smutna wiadomość.... koleżanka o której mówiłam wam ostatnio że udało jej się zajść, poroniła. To już 4 raz i chyba koniec walki. Wykończeni psychicznie są :-( Nie umiem jej pocieszyć, straszne to. Gdybym sama przez to nie przeszła, nie umiałabym sobie wyobrazić, co przeżywa.
 
reklama
Ewa, współczuję... wiem co to znaczy i nie da się zapomnieć. A 4 razy? To już ponad moje siły... nie wyobrażam sobie.
Żgutek, damy radę :) Jurek będzie przewijał, kąpał, bawił się, a ja nauka, nauka, nauka :D
sunajka, właśnie dlatego nie kupuję butów w CCC, co prawda ich marka Lasocki jest ok, mój Jurek ma jakieś skórzane półbuty i nic się nimi nie dzieje, ale pozostałe to jakiś koszmar. W przypadku swoich butów wolę wydać 400 zł za porządne ze skóry niż kupić 5 par za 100zł i je wyrzucać po trzech miesiącach... i tylko się wkurzam bo założę kilka razy i do wyrzucenia. Balerinki na lato ok, nawet za 20zł w H&M kupię i płakać nie będę jak się rozlecą, ale zimowe i jesienne buty muszą być porządne... Nie wiem tylko jak z butkami dla dzieci, pewnie wkrótce się przekonam :)
 
Do góry