reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2015

cześć..

a ja pocieszę pierworódki, że mój poród trwał 4,5h :-D nie był to spacerek, ale dałam radę mimo błędnego podania znieczulenia (poród miałam wywoływany w 37tygodniu)..komplikacje u mnie zaczęły się po porodzie i tym razem nie wiem, jak będzie z porodem, bo miałam uszkodzoną macicę..

Hania - przykro mi, tulę
Agamaja - tak, u mnie jedno dzieciątko, ale też szłam na usg z wizją dwojaczków, bo u mnie w rodzinie są i dość licznie..

Ja chodzę do lekarza, który jest szefem kliniki..chodzę prywatnie, więc podejście w szpitalu jest oczywiste - praktykowałam to przy synku i teraz też będę

a i no spa jest dozwolona, brałam ją od 20 tygodnia m.in. na ustanie skurczy

miłego dnia
 
reklama
kobita no niby fajna różnica wieku- dwa lata, ale chyba bardziej dla rodzeństwa, dla mamy już mniej ;-)
rurka to faktycznie szybko się dowiedziałaś. A kiedy następne podglądanko?
Ja to chyba do soboty jajo zniosę :-D
A w poniedziałek wyjeżdżamy z małą na tydzień na pierwszy wspólny wyjazd wakacyjny. Jak rezerwowaliśmy miejsca to nie miałam pojęcia że pojedziemy w czwórkę :-)
 
Ssabrina, to może widocznie mnie nastraszył ten gin, ale ogólnie jestem cykorem, i tak w Holandii muszę zapłacić za poród w szpitalu, mimo tego, że mam pełne ubezpieczenie..Oni wolą porody w domu i ten jest darmowy, a tak to wolę dopłacić do cesarki, bo tu o cesarce można zapomnieć...

Dziewczyny, trzymam kciuki za wizyty:tak:
 
Ostatnia edycja:
ja z perspektywy czasu żałuję, ze tak późno się zdecydowaliśmy na drugiego malucha..inna sprawa, że staraliśmy sie 8 m-cy..ale gdybym zaczęła, gdy Tymek miał 1,5roku, to może urodziłoby się na 3 urodziny a tak.. będzie miał już niemal 4 latka.. zawsze chciałam mieć niewielką różnice między dziećmi, choć nie taką hardcorową, jak 1,5 roku..ale wtedy byłam zmęczona - wiadomo, małe dziecko, mało czasu, chce sie odpocząć.. teraz, bogatsza o wiedzę jaką mam uważam że pierwsze 2 lata jest trudne a później już z górki, do tego dziecko nie ma poczucia tego, że rodzeństwo mu coś odbiera, bo są ze sobą "od zawsze", lepsze porozumienie między nimi, wspólne zainteresowania..
 
Konwalianka, masz rację, ja mam siostrę 9 lat starszą i dopiero teraz jak mam 23 lata zaczęłyśmy się dogadywać..., według mnie maksymalna, najlepsza różnica wieku to 4 lata
 
Hej no mam bb w telefonie ale problem polega na tym ze dużo lepiej się czyta i pisze na kompie którego nie mam już od jakiegoś czasu bo go szlag starości trafił, nie będę się odnosić do każdej bo nie doczytałam :0
Poród hehe nie ma co krzyczeć trzeba przeć :) nie ma co tracić energii na wrzaski, 2.5 bądź 4 godzinny poród hmm :)) to raczej nie częste :)) u mnie trwało od boli których nie lubiłam jakieś 7 godzin. Poszłoby szybciej ale nie umiałam przeć i trochę miałam krótkie skurcze trzeba było Je podkrecic. Żeby to była magia.. Hmm :) nagroda magiczna ale poród raczej z wkurzeniem mi się kojarzy :)
Zauważyłam że ogrom dziewczyn ma za sobą jakieś straty no cóż.. U nas było puste jajo plodowe :/ za cholerę nie potrafi nikt wyjaśnić dlaczego. Widzę ogromną różnice w podejściu lekarzy w pl a gdzie indziej, po co oni praktycznie każdej dziewczynie każą zjadać hormony nie mam pojęcia :0 rozumiem te które starały się latami bądź miały inseminacje,in vitro ale reszcie? To jednak syf jest a poronienia naprawdę często się zdarzają i zdarzały a jednak kiedyś się hormonów nie jadło, podobnie z cesarka... Lekarze powinni mieć w pl zabronione wykonywania cesarke na życzenie bo to operacja przecież a kobiety często nie zdają sobie sprawy jakie może mieć konsekwencje i powikłania, w razie potrzeby jak najbardziej ale ot bo boje się to nie jest dobry pomysł. Mieszkam w Norwegii i tu jest znów kiepska diagnostyka w sensie usg w okolicy 18-22 tydzień :) zero potwierdzenia jeśli się nie uprzesz a nawet jeśli się uprzesz tez czasem nie. A potem zdziwieni, oo pozamaciczna i pękł jajowod ;) tak samo zero sprawdzania kości nosowej, fałdu karkówego itd raczej kiepskie oglądanie serduszka w 22 tyg przepływów i innych ważnych rzeczy, przy porodzie: chcesz epidural?? Proszę bardzo ale akurat anastexjolog zajęty i chwilkę poczekaj, a potem albo za wcześnie albo za późno i radzisz naturalnie :) rzeczy typu piłki wanny i inne dostępne od ręki położna jest CIĄGLE przy rodzącej,lekarz tylko jak położna stwierdza ze nie ogarnia.
 
reklama
U nas bedzie roznica wieku 5 lat I 2 miesiace. Adas bardzo chce siostre lub brata ale pewnie nie do konca zdaje sobie sprawę jak to bedzie. No ale licze ze trochę pomoze bo chętny do każdej pomocy jest.

Salomii o rany to tragicznie w tej Norwegii myślałam ze lepiej niz w UK. Tu pierwsze usg w ok 12 tyg przeziernosc karkowa na zyczenie. Sprawdzają serduszko I nerki. Potem po 20 tyg znowu skan I jak chcesz to mówią płeć. I tyle. Co pare tyg wizyta u poloznej I lekarza. Dla mnie blogoslawienstwem byl doppler w domu. Juz sie nie moge doczekać aż bede mogla uzywac. Epidural na życzenie bezplatny. Cesarki na życzenie nie ma.

Micela jestem w szoku ze w Holandii tylko porod w domu jest bezpłatny. Tu jest wybór albo dom albo szpital albo tak jakby oddzial poloznych. Ja byc moze teraz zdecyduje sie rodzic u poloznych bo to tak miedzy szpitalem I domem.
 
Do góry