Marcowe mamy 2015

[kobita]

Witaj gabi.co tak pozno?

 

[kradz]

Oglądam master chefa i uciekam spać. Dziś słońce łapalismy od rana do wieczora

Widzę ze szał remontowy przechodzi przez forum. Seba dziś zadzwonił do znajomego, który pracuje w wykończeniowce i okazało się, ze będzie miał czas nam pomóc!!! Hurra!!! Mieliśmy plan zeby urlop wykorzystać na roboty budowlane, a teraz się okazuje że jak wszystko pójdzie po naszej myśli to zostanie nam tylko malowanie, położenie paneli i założenie drzwi! Koniec mieszkania na budowie :sly:

 

[Iman85]

Witaj Gabi na forum.

Ja też mam termin na 21 marca. Niestety płci jeszcze nie znam.

 

[Natalia_B]

A my dziś siedem skrzynek jabłek uzbieraliśmy i wiadro orzechów. Pogoda była cudowna, to i coś robić się chciało.
Życzę Wam już dobrej nocy, bo zaraz skaczę do łóżka z książką, mąż może się przyłączy. xD

 

[sealpup]

Widze, ze remontow czas. Do mnie przylatuje tata w piatek na 4 tygodnie i bedzie kladl plytki i malowal kuchnie czyli nastapi totalna demolka... Plus trzeba troche wygluszyc sciany w sredniej sypialni gdzie przeprowadzi sie w przyszlym roku Adam oraz pomalowac hol i schody. Mam nadzieje, ze tata sie wyrobi a ja nie dostane ataku serca/wscieklizny w tym czasie. Bedzie ciezko.

Zgutek a dziekuje, bylo super. Troche gorszy byl rachunek, ale maz to dzielnie na klate przyjal.

Zarunia i Zgutek ja bylam w zyciu w schronisku tylko raz. Wzielismy stamtad sznaucerke olbrzymke po tym jak moja ukochana wilczyca poddala sie boreliozie. Uderzylo mnie jak bardzo obojetnie z nami poszla do samochodu. Bida byla, smierdziala, zeby miala polamane bo podobno kamienie z glodu jadla. :-( Miala dobre zycie potem u mojej mamy. Chcialabym miec psa i przygarnelabym jakas biede ale boje sie o dzieci, bo taki starszy pies wiadomo ma juz swoje nawyki. Na razie boje sie dodatkowych obowiazkow, ale jak male sie urodzi i wszystko bedzie ok to pomyslimy. U nas duzo jest ogloszen, ze ludzie pozbywaja sie psow bo wynajmuja mieszkanie i nagle wlasciciel nie zgadza sie na psa. Mysle, ze moze takiego przygarniemy...

Koncze gotowac pieczarowa i spadam spac. Jutro do roboty... tez bym chciala byc na zwolnieniu.

 

[Żgutek]

Remontowo i u nas dzisiaj skrobanie sufitu w korytarzu ale bez mojego udziału ja leżałam i pachniałam no może kanapki zrobiłam He He.

Sealpup cieszę się że się udało no na rachunek już nie patrzmy He He

Ja też się kładę myślę co tu włączyć do oglądania przed chwilą oglądałam Ewolucję z Chodakowską , w tym tygodniu nie ćwiczę to przynajmniej popatrzę na innych

Jutro do pracy ale po miłym weekendzie pójdę z uśmiechem, jak będzie trzeba poleniu****ę nieco

Dobranoc śpijcie dobrze

 

[sealpup]

Acha, a propos buntu dwu/trzy/cztero/piecio/itp latka to my zauwazylismy, ze gorzej sie zachowuje jak cos dostanie. Jak musi na cos zasluzyc to jest do rany przyloz dziecko, a jak dostanie to jakby piorun w szczypiorek strzelil. Dlatego kupilismy 25 szklanych kulek i za dobre zachowanie lub jakies osiagniecie (nauka jazdy na rowerze na dwoch kolkach, skok do wody) dostaje kulke. Jak zbierze 25 to bedzie duze nagroda. Moge tez za zle zachowanie kulke zabrac. Ale jest dzielny, widze, ze sie stara i co rusz liczy te kulki.

Tez tak macie ze jak tylko cos zjecie to w brzuchu ktos sie porusza z zainteresowaniem?

Z gory przepraszam, ze post pod postem, ale ten wyzej juz i tak wystarczajaco dlugi byl, wiec nie chcialam edytowac. Musze wyrobic limit slow za cala niedziele.:-)

 

[sealpup]

Zgutek mam podobne nastawienie do pracy jutro, chociaz mam dwa dni na zamkniecie miesiaca wiec pewnie jutro do lunchu znowu mi glowa bedzie pekac... Jezu czemu w tym kraju nie ma L4... No ale jak zamkne miesiac i wysle wszystkie raporty to wroce do obijania sie... az do konca nastepnego miesiaca.

 

[Iman85]

Ja też już zmykam spać.

Nadszedł czas na głaskanie brzuszka ;-)

Dobranoc marcóweczki :-)

 

[micela]

Hej boze jak mi sie nie chcialo wstawac...spie beznadziejnie...marze o zwolnieniu, dokladnie sealpup dlaczego w tym kraju nie ma zwolnien??!! Jedynie pociesza mnie fakt ze pojutrze zobacze malenstwo ja niestety nic nie czuje...