reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2015

Ja poprzednio rodziłam w listopadzie. Ogólnie nie miałam problemu z kurtką, z resztą było mi tak gorąco, że praktycznie kurtki nie potrzebowałam, ciąża mnie bardzo grzała. Problem był tylko z kozakami - nie było mowy abym sama je założyła, czy zdjęła ;)
 
reklama
Ja poprzednio rodziłam w listopadzie. Ogólnie nie miałam problemu z kurtką, z resztą było mi tak gorąco, że praktycznie kurtki nie potrzebowałam, ciąża mnie bardzo grzała. Problem był tylko z kozakami - nie było mowy abym sama je założyła, czy zdjęła ;)

Majowkaa a tym razem całą zimę trzeba bedzie w ciazy jakos chodzić i kozaki wkładać:)) chyba sobie gumowce sprawie i to takie z filcem:))
 
Bylam z synkiem na spacerku,poszlismy se na nozkach na miasto polazilismy po sklepach a wrocilismy autobusem,frajda dla synka jak zawsze :-)
Agaawa Ja tak jak majowkaa rodzilam w listopadzie tylko ze Ja mieszkam w UK a tutaj zima jest inna niz w pl i pamietam ze przelazilam ja w adidasach :-) czasem w kurtce albo w cieplejszym swetrze a tak to ogolnie rozgrzewala mnie ciaza taki brzuszek wielki itd nie bylo szans zmarznac :-D

Jak wam mija niedzielne popoludnie?
 
Ja rodzilam tuz przed Bożym Narodzeniem ale tak jak Ssabrinaa pisala tutaj zima jest na ogół duzo lagodniejsza. Ale wkładanie skarpetek czy rajstop to byla masakra. Plaszcz mialam wieeeelki pozyczony od bratowej.
 
No do grudnia Dziewczyny to jest ostatnio raczej ciepło, ale styczeń i luty, czyli nasza końcówka to moze być - 30*.

Ssabrinaa my sie lenimy. Wlasnie jedliśmy rosołek, oglądając powtórkę meczu wczorajszego. Idziemy na spacerek i na lody, a na kolacje naleśniki z jagodami:))
 
Agaawa tak mi narobiłaś smaku na nalesniki że jak tylko przeczytałam tak zaraz poszłam smażyć....mmmm zjadłam z dzemem truskawkowym :-D A przed naleśnikami 4 koreczki śledziowe :sorry:
 
czesc dziewczyny,

ja w pt bylam na wizycie u lekarza.... lekarz wlasciwie zobaczyl tylko moja karte informacyjna z ip (wtedy kiedy pojechalam gdy plamilam) i stwierdzil ze jesli jeszcze wtedy nie bylo serduszka (a to byl 5tyg5d ciazy) to mam puste jajo plodowe i nic sie we mnie nie rozwija... powtorzyl mi to 3 razy. w szoku bylam bo slyszalam ze jest calkiem spoko ginem ale ja juz do niego nie wroce!!! oczywiscie o zadnym badaniu nie bylo mowy bo "w moim przypadku to nie ma sensu". naprawde jestem w szoku jak mnie potraktowal

musze teraz nadrobic wszystko bo troche popisalyscie przez weekend :-)
 
reklama
rampampam może było za wcześnie na serduszko?....u mnie w poprzedniej ciąży serduszko było widoczne po ponad 6tc. Teraz będę miała robione pierwsze usg w 7tc.
 
Do góry