reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Marcowe mamy 2015

Ja tam prasuje i Franiowe i nasze. Chociaż kiedyś uwielbiałam prasować a teraz to taka strata czasu. Wolałabym ten czas spędzać z synkiem.
 
reklama
Rurka - to nie ma nic wspólnego z wyrodnością:) bym nawet powiedziała, że odwrotnie. Są dni kiedy oprócz obiadu nie jestem w stanie zrobić absolutnie nic. M.sie wtedy wkurza bo co ja niby robiłam cały dzień? Jak to co- zajmowałam się dzieckiem:) to jest chyba ważniejsze niż prasowanie czy zmywanie naczyń.
 
Z@t no to tak jak ja :-D
Xenian moja tez miała gorsze dni ale chyba już jej lepiej .. może mu za gorąco? Mojej najlepiej na golasa ... jak tylko ją rozbiore i rozepnę pampka to tak się uśmiecha skubana że aż żal ją ubierać :)

Elzbietka jak tam z usypianiem nocnym u was? Nadal Michałek budzi się po kilka razy? U nas już z reguły nie ... chociaż nadal zdarza się że późno mi usypia np dzisiaj dopiero usneła bo o 19,30 padła po kąpieli i obudziła się o 20 z nową energią do działania :) najlepsze jest to że jak mąż pracuje dłużej np do 22 to ogarniam dzieci i śpią juz przed 21 na noc ... :)
 
Z@t - ja też zauważyłam, że jak M. jest w domu dłużej np. weekend, tryb funkcjonowania jest zupełnie zaburzony:D

Franek nie jest wielbicielem negliżu:p rozbieranie i ubieranie jest mu zazwyczaj totalnie obojętne, ale częściej się domaga ubrania niż cieszy się z nagości. A nie powinno być mu za gorąco bo ja go "chłodno" trzymam. A może:/
 
Agaawa, my na Vojtę też będziemy prywatnie do przychodni chodzić, tylko pani od Bobatha dojeżdża (na razie 1 raz), bo ma swoją działalność, a nie ma nigdzie gabinetu.
Też mamy duży rozlany brzuszek, obniżone napięcie i asymetrię sporą.

Ubranek już nie prasuję, szkoda mi czasu, ale też dlatego, że na bodziakach/pajacach nie widać zagnieceń. Jeśli potem jakieś sukieneczki itp. będą tego wymagały, to pojedyncze rzeczy będę prasować, dla siebie też tylko pojedyncze prasuję.

No i też zauważyłam, że w weekend jest inny tryb, przede wszystkim Małgosia jest spokojniejsza i więcej śpi...
 
Milia a jak Małgosia poza tym ? Serduszko zdrowe? A słuch i wzrok na tą chwilę ok? Kurcze jeszcze biedna wczesniaczek a to dodatkowe obciążenie jednak. Jak Ty sobie radzisz w sensie emocjonalnym?
 
reklama
Rurka, my też na golaska... Dzisiaj było prawie 30 stopni i Gosia była w samym cieniutkim bodziaku bez rękawów, oczywiście żadnych skarpet:-) wzbudziła swoimi stópkami zachwyt ludzi z naszego osiedla gdy tak na plac zabaw przyszlysmy;-)
Ja slsłyszałam że metoda vojty jest mordęgą dla dzieci. Sama się nie wypowiadam bo z Zosia miałyśmy Bobath, z Gosią też chodzimy na Bobatha, i mogę tylko powiedzieć że jest super skuteczna. Moja Zosia z tygodnia na tydzień była gołym okiem coraz silniejsza j tak jak na 6 msc leżała na pleckach i rączki ledwo dzwigala tak na 7,5 zaczęła na brzuchu rękami się opierać a na 9,5 raczkowala i siadala:-D
 
Do góry