z@t
Zadomowiona(y)
- Dołączył(a)
- 10 Czerwiec 2014
- Postów
- 2 431
Margeritta to się dzieje...ale ważne że wszystko dobrze. Sporo ostatnio mówią o pionierskiej metodzie wszczepienia płodom tych balonikow.
Mi sporadycznie kapie, właściwie każdego dnia mam inny poziom laktacji, miałam też już dwa książkowe kryzysy, ale nie patrzę się na piersi, po prostu karmię, karmię, karmię ile chcę ssak:-)
Mi sporadycznie kapie, właściwie każdego dnia mam inny poziom laktacji, miałam też już dwa książkowe kryzysy, ale nie patrzę się na piersi, po prostu karmię, karmię, karmię ile chcę ssak:-)