Marcowe mamy 2015

[rurka]

Xenian u nas to kwestia zmienna ... tj nie mamy stałych por posiłków czy drzemki to zależy od wielu czynników ale większość dnia nadal przesypia Lili. Jedyne co stałe to kąpiel 19.30 ale potem z reguły jest aktywna tak do 21 -22 z mini drzemkami po czy zasypia na noc. W nocy pobudka na pierś pomiędzy 1a2 i ok 4 no i ok 6 pociamkuje cycka i pręży się puszcza baczki i tak do 8 - 8,30 podsypia potem znowu jest trochę aktywna i z reguły ok 12-13 ma dłuższą drzemkę a raczej sen bo z jedną przerwa na jedzenie potrafi tak do 19 kimac. Spacer to już różnie ale z reguły po południu.

Ale dzisiaj był rano i mocniejszy sen automatycznie się przesunął. Spala od 9 do 14 z przerwą na jedzenie i kupę ;-) a od 14 do teraz była aktywna z mini drzemkami w środku ... właśnie zasnęła wiec nie wiem czy mocniej będzie spała czy się obudzi zaraz

Justynka ... nie martw się tak ... dajesz Rafalkowi wszystko co najlepsze i to jest najważniejsze a Ty jesteś tylko człowiekiem przecież a nie robokopem ;-) zaniemoglas ... zdarza się.

 

[Xenian]

Rurka - noce u nas podobnie- mniej więcej co 2 godziny karmienie. Czasem mnie Franek zaskoczy i jak zaśnie o 20.00 to śpi do 2.00 ale to się zdarzyło tylko kilka razy. Niestety ale mam nadzieje że kiedyś niebawem mu wejdzie w nawyk spanie przynajmniej jeden ciąg kilka godzin pod rząd.

 

[sunajka897]

I nas też jeszcze nie ma stałego rytmu Hubert uwielbia być aktywny o 4 nas ranem chcę się bawić

 

[Bachuta]

U nas też ciężko mówić o jakimś rytmie, choć powooooli można zauważyć jakąś powtarzalność, np. niechęć do spania od 5 do 9 rano
Mój Janek niestety najchętniej zasypiał i spałby przy piersi. Co na dłuższą metę jest dość kłopotliwe Jak tylko odkładam go do łóżeczka to budzi się i beczy. Na szczęście tylko w dzień, w nocy śpi lepiej. Na razie omijają nas większe kłopoty brzuszkowe, ale niestety pojawiają się zielone fragmenty w kupie. Czy wiecie o czym moze to świadczyć?

Justynka, nie zadręczaj się. To nie Twoja wina! Na szczęście Rafałek ma też tatę i tata też może się wykazać Ja przy tym zapaleniu piersi też byłam nieprzytomna z wysoką gorączką i byłam tylko w stanie karmić półprzytomnie. Także, jak widzisz nie Ty jedna

 

[KRROPELKA]

aknytsuj pewnych rzrczy nie przeskoczysz. dojdziesz do siebie to znow bedziesz sie opiekowac synkiem tak jak do tej pory. a teraz tata sie nim zajmie i krzywda mu sie nie stanie.
Xenian ja mysle, ze to od 3 mca zycia zaczyna sie cos tam ustawiacvw zyciu dziecka. u nas poki co dwa zjawiska sa powtarzalne. Teos lubi od rana jesc niemal pod rzad kilka sniadan. doslownie przerywanych na bekniecie, kupke, przewiniecie. i to samo woeczorem. 4 czy 5 kolacji. po ostatniej kolacji idzie spac i od kilku dni wstaje o 4 a potem 7-8. co bedzie dzis to sie okaze.

 

[aknytsuJ]

Sęk w tym kochane ze tatuś nie pomoże bo dzis idzie do szpitala i jutro ma operacje tej reki co miał wypadek w lutym.. I koniec.. Nie dość ze kilka dni bedzie w szpitalu i nie będziemy się. Widzieli, to po operacji przez min. Miesiąc bedzie miał. Nie sprawna rękę i małego nawet na ręce wsiąść.. Znowu wszystko mi się popiep... Bo powinnam z nim byc w tym szpitalu byc obok jak sie będzie wybudzal po operacji.. Wiem ze sie boi a ja nie mogę byc bo nikt z dzieckiem mnie tam nie wpuści.. I tak zaniedbuje obu.. Straszne.. po użalałam sie idę zabawiac dIecko..

 

[Elżbietka]

Justyna, rozumiem, że to twoje pierwsze dziecko, całkiem świeża miłość z eS ;-). Ale musisz troszkę wyluzować.Ty tez masz prawo źle się czuć. masz prawo na odpoczynek. Rafał jest w takim wieku, że nie będzie pamiętał twoich "błędów", a taki przejmowaniem sie zaszkodzisz co najwyżej sobie. jak bardzo chcesz byc przy eS - załatw sobie babcię na kilka godz do małego i pójdź do szpitala. odciągnij mleko na jedno karmienie i już. wilk będzie syty i owca cała ;-)

xenian, Michał doskonale sobie radzi z głową. lepiej niż ja ze swoją ;-). śpi na brzuszku całą noc. bardziej bym sie bała zostawić go na plecach, bo może sie zakrztusić jak sie uleje. a tak - leje się pod niego jakby co ;-). i śpi zdecydowanie spokojniej.

co do rytmu - chyba brak rytmu. zwłaszcza od 3 nocy, gdzie głod mu się powiększył. do tej pory, po kąpieli i zjedzeniu jednego cyca spał ok 4 godz. czasami nawet 5. a od 3 nocy własnie wychodzi max 3 godz. a wczoraj wieczorem to już przegiął - zjadł 2 cyce i jeszcze nie było full, bo starsznie zawzięcie ssał smoka. spał 2,5 godz i wstał gotowy na kolejny posiłek. zjadł jedną pierś i 70 ml z butli dałam to łaskawie pospał 3,5 godz.

 

[Xenian]

Elżbietka - no to się Michał rozochocił z jedzeniem ale Franek też wyraźnie je więcej. W nocy ciągnie krótko bo mu się usypia ale za to wstaje co dwie godziny. Za to w dzień już zaczynam zauważać jakieś prawidłowości. Rytmu nie ma ale np. ok 10.00 jest czas aktywności i po dwóch godzinach dłuższa niż inne drzemka. Po południu już tylko jedzenie i spanie naprzemian aż do ok 18.00.wtedy się zaczyna najgorsza część doby: marudzenie, prężenie i inne takie. I co chwila przy cycku. Tak do 21.00 to trwa bez drzemki bo nie może o tej porze usnąć a potem po wielkich bojach i trudach zasypia.

 

[z@t]

Elżbietka, pewnie mu się potrzeby zwiększyły, tak ok 3 tygodnia, 6 , 3 miesięcy i 6 miesięcy bywa tak. Cycki nadgonia, tylko jak będziesz dawała butlę to nie nadgonia. Gosia też tak miała, jadła co 2 godizny nawet 40 minut i po dwóch dniach znowu wszystko wróciło do normy tyle że jak dziecko ma etap intensywnego wwzrostu to w nocy je jak szalone bo wtedy tlustsze mleko mamy.

 

[Elżbietka]

ja musze zacząć zapisywac te jego aktywności/jedzenie/sen. bo tak to nie jestem w stanie wniosków wysnuć żadnych