J@god@
IV-V 2005, X 2009
- Dołączył(a)
- 30 Październik 2005
- Postów
- 35 911
Hej,
My z Ignacym spędziliśmy wspólny weekend, męska starszyzna wyjechała na wieś.
Korzystając z pogody trochę sobie spacerowaliśmy we dwójkę.
Malina u nas najbardziej stymulujące są: troczki od narzuty, paczka chusteczek nawilżających, paczka pieluch jednorazowych happy (czerwone) i zabawki starszego brata - hahaha
Muszę się pochwalić, że moje dziecię pięknie siedzi :-), pełza a od dwóch dni próbuje dźwigać dupkę do góry, ale jeszcze mu średnio idzie.
Właśnie walczy z paczką pieluch.
My z Ignacym spędziliśmy wspólny weekend, męska starszyzna wyjechała na wieś.
Korzystając z pogody trochę sobie spacerowaliśmy we dwójkę.
Malina u nas najbardziej stymulujące są: troczki od narzuty, paczka chusteczek nawilżających, paczka pieluch jednorazowych happy (czerwone) i zabawki starszego brata - hahaha
Muszę się pochwalić, że moje dziecię pięknie siedzi :-), pełza a od dwóch dni próbuje dźwigać dupkę do góry, ale jeszcze mu średnio idzie.
Właśnie walczy z paczką pieluch.