MAMY Z WARSZAWY i OKOLIC :)))

[skup.alicja]

chodze do multikina czesto, bo blisko mam. ogolnie fajnie. wrazenia ok. wczoraj bylam 1 raz niezadowolona... Malinowa znam... jak sie kolo niej przechodzi to pachnie ciachami ze az milo... a ja w styczniu do pracy wracam buuuu i mala do zlobka idzie, ale na spacerek napewno cos wykombinujemy

 

[margot]

Dziękujemy

Alicyjka - no to szkoda, bo z Tobą może bym się na to mulitiikino odważyła... A do Malinowej to i tak dopiero na wiosnę, teraz lody jakoś nie za bardzo... :

 

[beatka]

hehe, nad malinovą mój mąż ma biuro, więc jak go odwiedzamy, to lodów nie odpuszczę
zwłaszcza jak byłam w ciąży, to musiał mnie koniami odciągać ;D

 

[Doxa]

Edzia w końcu zdecydowałam się wybrać na jogę Wybieram się w najbliższy wtorek! W związku z tym mam do Ciebie kilka pytań. Czy muszę wcześniej zapisać się tam, czy wystarczy przed zajęciami? Czy mam coś specjalnego tam zabrać ze sobą np. ręcznik, kocyk dla dziecko itp.? A co ze stopami ćwiczy się na bosaka, w skarpetkach czy adidaskach?
Bedę wdzięczna za odpiwiedź!

 

[ewach6]

czesc dziewczyny, jestem dopiero kilka dni na "bb". mieszkam obecnie w centrum Warszawy na śródmieściu.
widze ze organizujecie spotkania Warszawianek, pierwszy raz sie z tym spotykam bo na innych forach nie ma czegos takiego.
pozdrawiam serdecznie :-)

 

[margot]

Cześć Ewach! Było jedno małe spotkanko, niestety teraz mało mobilna pora roku, ale na pewno się jeszcze kiedyś zorganizujemy...

Rozmarzyłam się w sprawie Malinowej. W ciąży wiele razy tam byłam, i potem jak było ciepło z małym Brunkiem też.

 

[ewach6]

MARGOT NO RZECZYWISCIE PORA NA SPOTKANIA TAKA SOBIE SZCZEGÓLNIE Z MAŁYMI DZIEĆMI. ALE PODZIWIAM WAS ZE UDAŁO WAM SIE DOPROWADZIC TO SPOTKANIE DO SKUTKU

 

[Edzia]

Hej Margot, jakbyś się wybierała do tego kina to daj znac, odemnie to kawał drogi, ale autkiem mogę dojechac, samej to mi się nie chce tam gnać, ale w towarzystwie mogę sie pokusić...
Buziaki dla Bruna!

 

[malgosia_76]

Cześć
ja tez z Wa-wy, co prawda z Białołęki, ale na spacery jeździmy zarówno do Łazienek, parku Sowińskiego, czasami na Powązki. W Arkadii na zakupach czasami bywam, ale tylko raz z Jasiem.

 

[ewach6]

ja tez pozostaje przy swoim nicku zeby mogło mnie więcej mam rozpoznać