reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

MAMY Z WARSZAWY i OKOLIC :)))

reklama
margot mieszkamy ok. 80 km od Warszawy w kierunku Białegostoku, a dokładnie w Ostrówku - tym od koparek. W Warszawie pracujemy (mąż i ja-teraz jestem na wychowawczym).
 
Niestety, Brunex podziębiony, więc nie mam sumienia go zostawić, ale tym bardziej zabierać ze sobą.
W fundacji jest fajnie. To ul.Nowolipie, pierwsza za Al.Solidarności jak się idzie Jana Pawła w kierunku Arkadii. Pod tamtym postem jest dokładny adres.

Megi - współczuję dojeżdżania. Jak pomieszkiwaliśmy u teściowej koło Leszna (tego podwarszawskiego rzecz jasna) to się najeździłam, a to było tylko 30 km. No i było się zdanym na samochód, bo linii pociągowej tam nie ma, a PKS były bardzo rzadko, a ostatni chyba koło 19. Teraz puścili linię podmiejską, ale i tak od ostatniego przystanku do domu jest jeszcze 5 kilosów. Ale za to - cisza, spokój, przyroda.
Potem mieszkaliśmy przez jakiś czas w Łodzi i mój mąż dojeżdżał codziennie do Warszawy, prawie 2 godziny pociągiem w jedną stronę. To była męka. Ale dużo ludzi z Łodzi tak pracuje.
 
Mąż włąśnie pojechał do pracy, Krzyś śpi a ja korzystam.
U nas nie jest jeszcze tak źle z tymi dojazdami. Ma 5 min do pociągu (jeżdzą dość często) i pracujemy ja na Woli - okolice PEDETU, mąż na Brudnie. To kwestia przyzwyczajenia. Ja już ponad 5 latek pracuje w Wawie. Tylko ciekawe jak to będzie po wychowawczym. Muszę coś wykombinować bliżej domku. Skończyłam teraz 2-letnie Studium Kosmetyczne więc możę coś w tym kierunku uda mi się wykąbinować.

Pozdrawiam
PS. Pocieszeniem jest to, że ludzie mają jeszcze gorzej w kwesti dojazdów do pracy.
 
Witam,
Ursynow sie klania... dopiero niedawno dowiedzialam sie ze taki fajny watek jest. Dzieki Margot :) Wiec witam Wszystkie mamy z Wawy i okolic... Ja urodzilam sie w Gdyni, maz w Siedlcach... Poznalismy sie we Mszczonowie w pracy no i 5 lat mieszkamy juz w Wawie....
Pozdrowionka
Alicyjka mama Dominiki.
 
reklama
Alicyjka, to my mieszkamy niby daleko a blisko - bo po dwóch końcach metra. Trzeba będzie wiosną na spacer się umówić gdzieś po środku. ;D Znasz cukiernię Malinowa w Al.Niepodległości? Moim zdaniem najlepsze lody w Warszawie. :)
Albo kiedyś do tego Mulitikina się skuszę? Jak było poza tym, że film Ci nie podpasował?
 
Do góry