dorcia, super zdjatka malej lucy
niesamowite ze wszystkie nasze pociechy byly takie malutki, tak jak izusia mowi, kiedy o bylo jak moj marcelek byl taki tyci?? ojje, jak ten czas szybko leci
asia witaj na naszym forum. fajnie ze dolaczylas, zawsze to razneij w polskim tlumie na obczyznie
rady, porady, doobre slowa
zycze zdrowka dla ciebie i twoejgo malucha. zobaczysz ciaza szybko (za szybko czasami
) zleci i juz bedziesz przytluac swoja dzidzie. pozniej zanim sie obejzysz a dzidzi bedzie miala 5 miesiecy tak jak moje zlotko i bedziesz mowic: oj jaki on byl malutki a tu juz taki chlop
izusia, fajnie tak patrzec jak sie te nasze pociechy rozwijaja, co? ja uwielbiam jak marcel sie w glos smieje. maly rozrobek.
a z jedzemniem jabluszka idzie nam coraz lepiej. juz sam nawet pysia otwiera tyle ze wiekszsc wypluwa, bo to jednak w dalszym ciagu kwasnie
wprowadzam mu coraz to inne smaki no i mam nadzieje ze w koncu cos mu na tyle posmakuje ze nei bedzie robil kwasnych minek
maggusia, glupimi laskami sie nie przejmuj. pewnei panny byl zazdrsne ze fajnie tanczysz
a wlasnie a propos jedzenia. powoli sie przymierzam do przestawiania marcela na sztuczne mleko...powiedzcie mi dziewczyny, czy ze sztucznym-wprowadzeniem- jest tka jak z nowymi smakami?? zaczyna sie od lyzeczki powoli zwiekszjac dawke czy od razu cala butelke sie daje dziecku do wypicia?? i jeszcze, czy po skonczeniu przez niego 5 miesiecy, czyli w 6 miesiacu podaje sie juz mleko nastepne oznaczone numerem 2 czy jeszcze to poczatkowe??
no a mi rosnie charakterne dziecko. a ja myslalam ze on spokojniutki bedzie
potrafi sie chlopak swojego domagac, dobrze ze nie placzzem, choc placz czasem lepszy niz nerwy