reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z U.K - wątek główny

Ja mam co drugi weekend małża w domu. Ten weekend może być ciężko bo próbiję coś załatwić w kwestii szkoły K. Od rana czekam na dwa telefony i mnie nerwica zżera. Powiem szczerze że mam już tego wszystkiego dosyć. Chce mi się ryczeć ale wiem że tylko dzieciaki tym zestresuję :(


Ten weekend to nie da rady bo mam straszną anginę i siedzę w domu niczym przejechany królik.
 
reklama
Ten weekend to nie da rady bo mam straszną anginę i siedzę w domu niczym przejechany królik.
Współczuję bidulo. Kuruj się szubciutko.
Ja już mam odpowiedzi z dwóch miejsc i teraz czekam na ostateczny gwóźdź do tej trumny. Mam już zapewnione że szkoła się zgodzi żeby K. miała egzaminy u nich - znaczy znajomi ludzie i znajome miejsce no i program bo z IT mają BTEC a nie GCSE. Więc jeden kamień z barów, teraz co council powie i na co się zgodzą. Ale dodzwonić się do nich graniczy z cudem, więc czekam aż oddzwonią.
Jak nie wyląduję po tym wszystkim na ER to będzie cud bo moje serducho ostatnio bije rekordy do 174 tętno... ciśnienia nawet nie mierzę bo się boję...
 
Do góry