reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy z U.K - wątek główny

Wszystko wskazuje na to ze za duzo chcialam napisac na raz-zakrecilam sie i dlatego wyszlo to troszke niefachowo ;).W kazdym badz razie przez caly ten czas mieszkania w Anglii czulam sie nieco samotna i kiedy znalazlam to forum(dop.tu w Polsce)...naprawde sie ucieszylam ze moze poprostu zycie stanie sie troszke mniej smutnawe kiedy porozmawiam czasem z innymi mausiami.Tym bardziej po powrocie na wyspy
 
reklama
Witam Mamusie!

Dorcia przepiekna coreczka ni dziwie sie ze nie mozesz od niej oderwac oczu :)
Czekamy z niecierpliwoscia na opis porodu.

Izusia taniec to moja wielka pasja ;) i chcialabym cos w tym kierunku tutaj robic.No tak masz racje to swietny sposob na utrzymanie figury ale ja jeszcze oponke jako taka mam do zrzucenia i przydaloby mi sie potanczyc :laugh:
Mam nadzieje ze Oskare juz czuje sie lepiej i te ranki schodza.

Maxin jak tam wieczor z mezulkiem?pewnie bylo wspaniale!
Jesli chodzi o te szczepionki to mi kiedys tez przyszedl list na szczepionke ktora juz Brian mial i gdybym sie nie spotrzegla to albo mialby ja jeszcze raz albo pani doktor przeprosilaby mnie ze sie pomylili i by kazala mi isc do domu wtedy pewnie bym sie wsciekla ze na darmo kilometry robilam ale dobrze ze zobaczylam to wczesniej one wlasnie taki metlik maja w tych papierkach ale rzeczywiscie to denerwujaca sprawa bo one tez powinny dbac o bezpieczenstwo i zdrowie naszych dzieci.Bedzie dobrze glowa do gory ale powiedz tym lekarkom ze tak sie nie robi!

Asia witaj wsrod nas! :)
Na kiedy masz termin?
Z jakiego miasteczka jestes w GB?
Trzymam za ciebie kciuki i za dzidziusia napewno wszytsko bedzie dobrze.Pisz do nas czesciej.

Pozdrawiam i sle ciumaski.

 
Magusia...mam termin na 12 grudzien.Mieszkamy w Dover.Jak juz wspominalam ja i moj m przyjechalismy do Polski w czerwcu.On po krotkim urlopie wrocil szybciutko, a ja mialam doleciec po obronie pracy dypl.Prace obronilam ,ale tak sie poukladalo beznadziejnie ze dla dobra dzidzi postanowilismy ze do konca ciazy zostane w Polsce...tak to sie juz ulozylo..czasem widac tak bywa.Staram sie myslec pozytywnie.
A tak pozatym..gratuluje odwagi i ciesze sie ze wszystko dobrze sie potoczylo z Twoja praca tancerki.Sama lubie tanczyc...muzyczne szalenstwa.Choc teraz jestem zszokowana przyrostem wagi...i chyba parkiet zalamalby sie podemna:)
 
Asia hehe ciaza ma swoje uroki a teraz to nie odmawiaj niczego sobie i zajadaj! :)
Dover cos mi to mowi?tak sie zastanawiam gdzie to tak dokladnie jest.
A wiesz juz czy chlopczyka czy dziewczynke nosisz pod serduszkiem?
Przepraszam ze tak pytam ale czy nie myslalas rodzic w Anglii?ja mialam ciezki porod ale wydaje mi sie ze pozniej jest o wiele lepiej jak sie tutaj urodzi.Moze i lekarze tez tutaj by sie toba zaopiekowali.No ale z jednej strony cie rozumie nie ma to jak w ojczyznie i wsrod bliskich. ::)
 
Dover to miasto portowe,na poludnie od Londynu.Dokladnie przy ciesninie kaletanskiej.Najblizej Francji...przy ladnej pogodzie bardzo ladnie ja nawet widac.
Pod serduszkiem...slicznie powiedziane..jest chlopczyk.Tydzien temu bylam na usg i gin widzial wlasnie chlopczyka.Mam nadzieje ze to sie nie zmieni...chociaz takie zabawne niespodzianki tez sa kochane...a czy myslalm rodzic w Anglii??..na poczatku raczej tak.Zapisalam sie na wizyte,ale nadeszal do mnie wiadomosc ze mam ustalony termin obrony,na ktory zresza dlugo czekalam i musialam jechac na krotko do Polski.Pojechalam i po miesiacu mialam wracac....okazalo sie ze taka podroz w moim stanie to i tak za duze ryzyko..wiec coz....zostalam.Teraz najwazniejsze jest dla mnie dobro malenstwa.Mam tu dobara opieke i dodatkowy plusem rowniez jest ze nie musze sie stresowac bariera jezykowa.To zrozumiale
W tej chwili marwie sie tylko szczepieniami...martwie sie i to juz od jakiegos czasu bo nie wiem co mam robic.Dzdzia przyjmie juz kilka poczatkowych a nastepne w serii..?Pomysalm ze moze kupie swoje w aptece i poprosze o ich podanie w odpowiednim czasie.Musze jeszcze nad tym pomyslec

 
Dorcia-coreczka jest urocza, taka malenka kruszynka, patrze na nia ze wzruszeniem, kiedy moj Oskarek byl taki?Mam nadzieje ze obie czujecie sie dobrze.A jak tam z karmieniem, bedziesz karmila piersia?
Asia26-witaj na naszym forum.Zycze ci duzo zdrowka i twojemu dzidziusiowi takze.Dbaj o siebie a wszystko bedzie dobrze.A co do forum to ja myslalam podobnie jak ty, tez czulam sie tu samotna i czesto lapalam doly ale to forum zmienilo moje zycie i nastawienie do tego kraju,Dziewczyny sa super i naprawde nie czuje sie juz taka samotna.Trzymaj sie cieplutko!:)
Dobrej nocki, ide ogladac koncowke Sopotu!
papa
 
Joj jeszcze Mikuś nie przyszedl na swiat a ja sie zamartwiam szczepieniami..ale to juz chyba tak jest.Jeszcze niedawno szalona dziewczyna z wiatrem we wlosach,a teraz rozmyslam nawet nad spioszkami...czy oby odpowiednio przepuszczaja powietrze...hihihihih.Niekiedy sama siebie nie poznaje
 
izusia dziekuje za cieple slowka...ja rowniez mam nadzieje ze bedzie mniej smutkow w waszym gronie,na obczyznie ktora juz zaczelam nazywac domem.Jeszcze sporo przedemna a przy takim wsparciu duchowym..napewno bedzie dobrze. :) :) :) :) :)
 
Asia no tak najwazniejsze jest dobro waszego malenstwa!
Wiesz w sumie bariery jezykowej nie ma sie co tak obawiac bo lekarki tlumaczyly mi bardzo wyraznie i powoli a po za tym przy porodzie byla moja mama i moj mezczyna ktory dobrze mowi po angielsku.Wiem ze kazda kobieta moze starac sie o tlumacza przy porodzie ale ja chyba czulabym sie tak jakos skrepowana.
A szczepieniami nie martw sie napewno bedzie dobrze!Muisisz tylko wypytac lekarza co masz zrobic i sprawa sie rozwiaze.
A to ze martwisz sie to normalne zobaczysz jak pozniej synus przyjdzie na swiat jak bedziesz ciagle biegac do lozeczka w nocy za kzdym jego malenkim ruchem.Ja to ciagle spie na czuwaniu.
Mi bardzo przydaly sie kaftaniki sa rewelacyjne az z Polski rodzinka mi slala bo tutaj w Anglii podobno nie ma wogole to jak ostatnio bylam w Polsce to pokupowalam troszke spioszkow itp ale juz Brian mi wyrosl hehe i znow zakupy nas czekaja.
Asia ja tez niedawno jeszcze nie myslalam o pieluszkach itd zylam sobie tancem i swoimi pasjami a pozniej zdecydowalam sie na ciaze ale ciesze sie bardzo!bo zawsze wszytsko mozna jakos razem pogodzic. :)
Trzymam za was kciuki napewno wszytsko bedzie dobrze dbaj o siebie i malenstwo!

P.S.Wybraliscie juz imie?
 
reklama
hihihi...ja wiem ze to jest normalne ale czasem wyglada na troszke przesadne..takie zamartwianie sie.Mam to w nosie...my mamy wiemy co pomaga a co szkodzi :)
Masz racje w temacie bariery jezykowej...wszystko jest do pokonania.Wydaje mi sie tylko,ze ja mam chyba za mala wiedze na temat praw ktore mnie obowiazuja i ktore mi przysluguja...naprawde jeszcze wiele przedemna.Musze sie jeszcze dobrze zeznajomic z tym wszystkim....a strach i obawy nie beda mialy tak wielkich oczu.
hihihi...A co najlepsze moj lekarz powiedzial mi ostatnio zebym wogole o tym nie myslala narazie,bo niepotrzebnie sie denerwuje a skutki tego sa drastyczne..wydaje mi sie ze poczul sie traktowany jak psycholog...to przez moja lawine slow-tradycyjnie.
Wybralismy juz imie-Mikołaj
 
Do góry