Melek,zaatakowałaś mnie w sposób dość niewybredny,więc nie czuję się w obowiązku silić się na szczególne uprzejmości .
Zacznę może od tego, czym jest to forum.Chociaż znajduje się na ogólnym forum Baby Boom, to jednak różni się od innych forów. Skład osób udzielających się jest różny. Są i mamusie,są teraz 2 osoby spodziewające się dziecka, są dziewczyny z tureckimi chłopakami i ja,dla której łącznikiem z tym forum jest Turcja,którą noszę w sercu,którą traktuję niemal jak mój drugi dom.Nie kryje się za tym żaden mężczyzna.Jeszcze jestem tutaj też z innego powodu,a może nawet głownego.Tym powodem jest KarolciaCan, którą wraz z mężem i synkiem miałam okazję poznać w realu podczas pobytu w Alanyi.Zauroczyła mnie jej historia opisana na forum i odszukałam ją. Karolcia ma wiele wiedzy na temat Turcji i mam nadzieję, że jeszcze zechce nam trochę opisać życie codzienne w tym kraju.Również liczę na opowieści Tetki.
Na tym forum do tej pory nikt nikogo nie obrażał,nikt nikogo nie przywoływał do porządku z jakichś przyczyn.To forum żyje już dosyć długo i dziewczyny które tutaj się udzielają niemal od samego początku przyjęły tematy,które się pojawiają.Ty wchodząc tutaj, można powiedzieć, że w charakterze gościa,(podobnie jak ja) próbujesz narzucać swego rodzaju cenzurę,co można, a czego nie można tu pisać oraz co można, a czego nie można tu zamieszczać.Rozumiem,że wg Ciebie prowadzenie działalności misyjnej tutaj jest w porządku,ale inne informacje już nie.
Jeżeli coś mnie nie interesuje,to nie czytam tego lub wręcz opuszczam forum albo się nie wypowiadam.
{Piszesz,że chcesz poruszać tematy związane z ciążą i macierzyństwem .Poruszaj.Poruszasz je też na kwietnioweczkach i wrześnióweczkach ,co łatwo sprawdzić. Ale widocznie masz potrzebę również tutaj pisać na ten temat.Więc czyń to.
Wiesz,co jest dobre dla Ciebie nie musi oznaczać, że jest dobre dla innych.Podobnie jest ze złem.Warto czasem o tym pamiętać.
Kwestionujesz wartość poznawczą pozycji dotyczących islamu które wcześniej podałam.Rozumiem,że jako osoba,która niedawno przeszła na islam po przeczytaniu paru broszurek na temat tej religii jesteś w stanie ocenić pracę naukową prof. Janusza Daneckiego, absolwenta warszawskiej orientalistyki,specjalistę w zakresie arabistyki i islamistyki,który swoją wiedzę pogłębiał na Uniwersytecie Al-Azhar i na Uniwersytecie Kairskim. Prof. Danecki biegle włada 8 językami(arabski i jego dialekty, angielski,niemiecki,francuski,rosyjski,hiszpański,włoski,szwedzki,fiński) oraz w stopniu podstawowym posługuje się językami :tureckim,perskim,urdu i hebrajskim).Prof.Danecki czyta Koran w oryginale , ale niestety nie czyta broszurek na temat islamu.Czyta za to w oryginale Al-Ghaziego,Ibn Halduna i wielu innych islamskich myslicieli i filozofów,na których powołuje się w swojej książce "Podstawowe wiadomości o islamie". Zarzut,że autor błędnie pisze na temat tej religii jest nadużyciem z Twojej strony.
Podejrzewam,że nigdy nie miałaś w ręku tej pozycji.
Nie chcę dalej się rozwodzić na ten temat,bo mogłoby być ostrzej.
Moje zainteresowanie się islamem wynika z ogólnych zainteresowań religiami,a po ataku na WTC przybrało na sile.
Lektura broszurek pozwoliła mi tylko dokonać porównań między wartością intelektualną pozycji., o których wspomniałam wcześniej , a tym. co się przekazuje osobom w sposób szczególny zainteresowanym islamem.
Jesteś oburzona tym,że wkleiłam artykuł "To z miłości,siostro" i pytasz mnie w jakim celu to zrobiłam.A więc odpowiadam-w celu poznawczym.Uważam, że każda Polka związana z Turkiem powinna zapoznać się z tym artykułem, a właściwie reportażem.Chociażby po to, by móc przemyśleć sobie temat i w razie pytań ,czy też jakichś złośliwości ze strony innych osób ,móc bronić Turcji,Turków i swoich mężczyzn.Na temat honorowych zabójstw pierwszą wiadomość pozyskałam ok 2 lat temu.Od tamtej pory śledzę wszystko, co dotyczy tematu zarówno w prasie polskiej i od ok.roku w prasie tureckiej.Również szukam informacji w internecie.Jeżeli coś się u nas pojawia ,a istnieje możliwość sprawdzenia w prasie tureckiej czy w internecie ,czynię to.Sprawdzam wiarygodność naszej prasy,bo niejednokrotnie na innych forach Polki zamieszkałe w Turcji zarzucają nierzetelność naszym dziennikarzom.Tak też było i tym razem.W reportażu padło nazwisko zamordowanej Semse Allak.Wrzuciłam w wyszukiwarkę google i wyskoczyło mi wiele informacji na temat tej zbrodni.nawet happening upamiętniający jej śmierć pokazany na you tube.Podobnie sprawdziłam nazwisko Ayse Figen Zeybek z organizacji pozarządowej Kamer,broniącej praw tureckich kobiet..
Ty w odpowiedzi na umieszczenie linku do reportażu piszesz
"Czy powinniśmy wklejać tu informacje dotyczące morderstw dokonanych np.przez pijanych katolików?"
Powiem tak,
nie rozumiesz samego zjawiska,trudno porównywać patologię z tradycją, z tym, co tkwi od wielu wieków w umysłach ludzi jako rzecz naturalna.Patologie w Turcji też mają miejsce,ale zabójstwa honorowe to coś znacznie poważniejszego.
Gdybyś uważnie przeczytała reportaż, to znalazłabyś stwierdzenia takie jak:
Ayse Figen Zeybek-"Ta tradycja ma kilka tysięcy lat.Jest niepisana"
(a więc nie jest związana z religią.I chociaż zabójstwa honorowe obecnie mają miejsce głównie w krajach,gdzie wyznawany jest islam,to jednak sama tradycja jest znacznie starsza.)
wypowiedź imama-W Koranie nie ma nic o karaniu śmiercią
I jeszcze wypowiedź Ayse Figen Zeybek-
Przeciwnicy wejścia Turcji do Unii Europejskiej mówiąni zabijają dziewczyny.Nie pozwólmy im wejść.A ja mówię : nic tak nie pomogło w naszej pracy jak perspektywa członkostwa.To pomogło uratować dziesiątki dziewczyn! Musimy wejść, żeby móc z tym skutecznie walczyć!
I jeszcze może jedną wypowiedź zacytuję a mianowicie profesora Sura
: Honorowe zabójstwo to nie jest zbrodnia w afekcie ,że facet zastaje żonę z innym,chwyta za pistolet i strzela.To bardzo przemyślany proces.Najpierw zbiera się starszyzna rodu,bo to się dzieje w strukturach klanowych.Mówi co zaszło,i podejmuje decyzję.Potem wyznacza egzekutora.Ojciec czy mąż często się z wyrokiem nie zgadza.Ale ze starszyzną się nie polemizuje,bo można oberwać.Zdarzało się, że mąż,który nie chciał zabić żony,ginął razem z nią.
Nie jest to pierwsza próba przybliżenia polskim czytelnikom tego smutnego zjawiska,ale pierwsza,która pokazuje mechanizmy działania, jak i samo ferowanie wyroków.
Mnie napawa smutkiem to,co powiedział profesor Erturk-że największy radykalizm w karaniu kobiet deklarują niewykształceni mężczyźni w wieku
16-20 lat.A więc młodzi ludzie,którzy być może w sezonie turystycznym jeżdżą do pracy w Alanyi ,Bodrum, Marmaris czy do innych miejscowości i tam podrywają turystki.Bo im wolno. Właśnie dzisiaj przeczytałam w Turkish Daily News,że przeciętny Turek ma na koncie 14 partnerek.i że to dobrze o nich świadczy,bo sa dobrymi kochankami.Cóż za podwójna moralność. .
Uporanie się z problemem zabójstw honorowych w Turcji jest jednym z warunków przyjęcia Turcji do Unii. Dlatego w tereny gdzie problem ten występuje wyjeżdżają komisarze unijni by go badać ..Do obszarów,gdzie najwięcej jest takich zabójstw nalezą prowincje Diyarbakir,Sanliurfa.,Van , Batman ,Mardin ale także Gaziantep i Adana. Ostatnio również Stambuł dołaczył,ale to raczej z powodu ludności ze wschodu zamieszkałej w gecekondach.
Turcja zmuszona została do zmiany prawa karneg
d czerwca 2005 r.obowiązuje już nowe , w którym zabójstwa honorowe podlegają takim samym karom jak inne zabójstwa (przedtem sama honorowość zabójstwa była czynnikiem znacznie łagodzącym wymiar kary).Jako novum wprowadzono kary nie tylko dla sprawców ale i dla podżegaczy,czyli często całych klanów rodzinnych.Ale rodziny znalazły na to sposób-pozoruje się samobójstwo lub zmusza się do samobójstwa.
Ja chcę wierzyć,że wspólnymi siłami Unii,rządu tureckiego i organizacji pozarzadowych da się, jeśli nie wykluczyć, to mocno ograniczyć ten problem.
Uważam, że dobrze się dzieje,ze takie reportaże powstają,bo to musi zmobilizować rząd ,sądownictwo i oświatę do szybkiego działania.
Im szybciej się za to wezmą zgodnymi siłami tym więcej młodych istnień ocalą.