mamy z tatusiami z turcji

[anusiakanusia]

Witamy witamy, ja normalnie mieszkalam w Istambule, ale teraz jestem w Polsce i chiba troche tu pobede. U Olgi zawrot glowy z dwoma synkami dlatego sie nie odzywa choc przypomnialam jej o BB i obiecala zajrzec

 

[karolcia Can]

Anusia,jestem z toba myslami ,a moze juz jestes na polozniczym? Jak nie bedzie przez jakis czas od ciebie wiesci to bedziemy wiedzialy ,ze juz malutka Zuza przyszla na swiat. ...A Tetka i Ewela wam sklaDAM SWIATECZNE ZYCZENIA Z OKAZJI kURBAN bAYRAMI.

 

[ewelka_eda]

Dzieki za zyczenia,wam i waszym rodzinom BAYRAMINIZ KUTLU OLSUN.Z Ornanem poznalismy sie w Warszawie.Przyjechal na delegacje.Pozniej ja wyjechalam do niego na 2 tygodniowe wakacje i zostalam do dzis.İ wcalenie nie narzekam.Bardzo lubie Turcje i zycie tutaj.Moze nie powinnam tak mowic ale pokochalam Turcje.Co nie oznacza nie nie znam zlej strony Turcji i Turkow.Ale nie wszystko jest doskonale.Polska jak i inne kraje tego swiata maja dobre jak i zle strony.

 

[karolcia Can]

Pewnie,ze tak.A jak malutka sie chowa,urodzila sie w Turcji?Ile ma juz latek?Napisz nam troszeczke o swojej tureckiej rodzince.....Ja juz powolutku odliczam dni do przyjazdu Alego.W przyszlym tygodniu uzgodnimy juz dokladna date jego przylotu.Maly tez czuje,ze Ali juz wkrotce z nami bedzie.Wieczorami opowiadamy sobie o tatusiu .....Nasza Anusia chyba juz jest po wzystkim,bo ucichla.Ewelka,a ty dolacz nam pare waszych zdjec.

 

[anusiakanusia]

Jeszcze jestem 2 w 1, juz dzien po terminie ;D. Malutkiej sie nie spieszy, wdala sie w tatusia, ktory punktualnoscia nie grzeszy czym doprowadza do szalu zorganizowana do granic mamusie :laugh:

Wczoraj bylam na KTG, serduszko malutkiej ladnie, rowno bije wiec w sumie pospiechu nie ma. Ja, jak na kobiete po terminie niezwykle zwawa nadal jestem ;D

Z tatusiem gadamy codziennie po minimum godzine, bardzo mnie te rozmowy na duchu podtrzymuja Oboje czekamy Malutka jeszcze kopie mamunie po brzuniu ...od srodka

Pozdrawiam.

Ania

 

[Tamarunia]

czesc dziewczyny!!!
Tak sobie zagladam na ten watek, chociaz nie jestem ani Turczynka, ani meza Turka nie mam, ani nigdy nie bylam w Turcji....alemam sentyment do Turcji ze wzgledu na moje pochodzenie,, jestem Tatarka, a Tatarzy i Turcy maja wiele wspolnego ze soba
Anusia dobrz ze czujesz sie ok i zycze jeszcze raz udanego porodu
Wszystkim dziewczynom, rodzinom zycze z okazji Kurban Bajram wszystkiego co najlepsze i duzo duzo zdrowka

 

[ewelka_eda]

Anielcia ma 3 latka.Urodzila sie w Kadıköy w Acıbadem Hastanası.Przez cesarskie ciecie o dwa tygodnie za wczasnie.Ale nie trzymali jej w inkubatarze.Nie bylo potrzeby bo byla calkiem zdrowa.Ale za to miala wyrwane bioderka.Ato przez zle ulozenie.İto tez byl powod cesarki.Pozniej miala zalozone specjelne paski.Po pol roku wyleczela sie ale jedna tak dlugi okres bez ruchu nie mogl przejsc bez zadnychkomplikacji.Anielka miala 6 miesiecy a zachowywala sie jak 1,5 miesieczny nowarodek.Bardzo malo sie ruszala,nie podnosila glowki.Bardzo sie balam ze juz tak zostanie.Cale szczescie powoli jej stan zaczal sie poprawiac.Raczkowac zaczela jak miala rok i tydzien.Chodzic w 15 miasiacu.a pozniej wszystko poszlo bardzo szybko.Teraz chodzi skacze wywija fikolki i jest strasznym urwisem. >  :angel:

 

[karolcia Can]

Takie rzeczy podczas porodu zdarzaja sie i tutaj.Wiem to wielu swoich kolezankach.Tylko,ze u nas dzieci sa rehabilitowane tak zwana metoda VOJTY.to pomaga im dorownac rowiesnikow i nie byc kalekami.Jest to ndosc bolesna rehabilitacja,ale wszystkie dzieci wychodza po tym na calkiem zdrowe.Super,ze wam udalo sie to bez tej rehabilitacji....No to ncoreczke masz juz slodka,moj maly ma 2 i pol roku.A jak z jezykiem u was?po jakiemu mowicie w domu.nioo i po jakiemu mowi Anielka.Emrah ostatnio zamyka mi buzie i mowi-NIE MAMUSIA<NIE TUJECKI<NIE.Nie chce ostatnio miowic.Juz widze,jak Ali bedzie zawiedziony

 

[ewelka_eda]

Anielcia byla rechabilitowana.Przez pol roku nosila specjalne skorzane obrozki na nogach.Byla pod stala opieka doktora.Zreszta problem wykryli zaraz po urodzeniu.I to zadecydowlo o dobrym rezultacie leczenia.Bo Anielka byla bardzo malutka.I nie robila zadnego sprzeciwu.Nie wyobrazam sobie tego samego u wiekszych dzieci.U mojej kuzynki corki problem wykryto jak mala zaczela chodzic.I to dopiero byl problem zakladac jej gips czy cos w tym stylu.Ale u nich tez sie udalo.Anielka mowi i po polsku i po turecku.Zalezy gdzie jestesmy.Od wrzesnia chodzi do przedszkola tureckiego i dlatego mowi po turecku.Ale w domu mowie do niej po polsku i jesli ma dobry chumor to ona tez.Moj mezus slabo mowi po polsku.Nie ma czasu na nauke.A mowi ze jestam zla nauczycielka : :laugh:.A u wszych mezow jak jest z polskim?İ jaki maja kontakt z wasza rodzina?I co wasze rodziny powiedzialy na wasze zwiazki????????

 

[ewelka_eda]

A oto moja rodzinka