reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

mamy z tatusiami z turcji

a ja jak po ogien , ale zawsze to cos...

lece jutro do Polski i w zwiazku z tym niemilosiernie zabiegana jestem. wizyta krociotka, ale za to zalapie sie na "Mikolajki" i urodziny Babuni - juz sie nie moge doczekac, pewnie jakis pyszny placek bedzie...hihihi

trzymajcie sie cieplutko i do "uslyszenia"!








 
reklama
Dziewczynki jak tam grzeczne byłyście?? Bo o mnie jakoś Mikołaj zapomniał, to chyba kara za nie zaglądanie na BB:szok:. A co tam sam o siebie zadbałam, kupiłam prezent i zrobiłam i leniłam się cały dzień, a nawet z turas wpadł na neta:-)
 
U nas Mikołaj był. Moja Kardelen to takie oczy zrobiła:szok:- bo to jej pierwszy Mikołaj w jej długim 1,5 miesięcznym życiu. Turas nie mógł sobie wbić do głowy jak to Mikołaj 6grudnia przecież 5zawsze obchodziliśmy i tłumaczenia,że to tylko tak w Holandii jest nie pomogły, aha i dlaczego nie ma pomocników.:baffled: jak ja nie mam cierpliwości do tłumaczenia...
A prezenty tez były takie czekoladowe.............:sad::sad::sad: a mnie czekolady jeść nie wolno.
 
Ostatnia edycja:
Onion_bye.gif
 
Ostatnia edycja:
ooo, u nas zostalam ja - dzieciaki brata zachywcone, o mnie "Czerwony" niestety nie pamietal - to juz chyba nie te czasy...


pozdrowionka ponownie z Anglii - troszke sie przeziebilam , wiec mykam do lozeczka... papa








 
Kasia a co Ty tak szybko nam z Polski odfrunęłaś???:szok: Ja myślałam, że to już na Święta zostaniesz.

Aga a Ty mi powiedz, gdzie Turasa tak regularnie wysyłasz? Bo ja nie wiem co się dzieje.
 
oj nie, nie - niestety Swieta spedzam poza domem, a to po to, aby moc stad wyjechac do Turcji na Sylwestra . Wigilia i Nowy Rok wolne od pracy, to niezbyt popularne u mnie w firmie... nie przecze, niektorym sie udalo, ale to tylko garstce...

a w Polsce to bylam u lekarzy. fakt - milutko bylo zobaczyc rodzinke, ale glowny cel to dentysta i chirurg. no i udalo sie - zabki sprawdzone, no i co wazniejsze, to usunelam 2 "rogi" na glowie... hihihi to sie poprawnie chyba nazywa kaszaki. niby jeszcze male, ale co bede zwlekac. moga podobno sie rozrosnac, a ja nie chce wygladac jak jakis potwor . no wiec teraz, do piatku chodze ze szwami na glowie...


buzka z samego rana








 
reklama
Do góry