reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy z Radomia :-)

Witam się!
Jestem jestem tylko tak przed tymi Świętami jakoś mi brak czasu i weny na pisanie.Ale regularnie poczytuję co u Was.

Donkat Ty to jesteś prędkus z tym sprzątaniem.Brawo!

-j-jeszcze raz powtarzam!Nie przemęczaj się!A no i widziałam piekarnię Pod telegrafem.Ileż tam smakowitości.Palce lizać.Normalnie wszystkiego chciałoby się spróbować.

Filwinko widzę że z Antosia to całkiem grzeczne bobo.Gratulacje!

Sewa a co u Was?Już lepiej?

U nas sprzątanie,wizyty u rodziców i teściów i ciągle brak czasu.Ubrałam już choinkę i mały nie odpuszcza jej na krok.Zapisałam go do dr Pawlik na 19 stycznia i do tego czasu muszę zrobić kilka badań.Tylko ta morfologia nie bardzo mi się podoba bo trzeba będzie kłuć malucha.Ale mus to mus.A co do tv to nawet nie mam kiedy oglądać więc trudno byłoby mi się zapatrzyć.
Pozdrawiam cieplutko!
P.S.Z prognoz wynika że szykują nam się piękne białe Święta.Hurrrra.
 
reklama
-J- pociesze Cie mnie tez rwie w dole brzuszka. kopniaki coraz mocnijsze jak dostane w jajnik to aż mnie skreca. hehehe silne dzieciaki :p a propo skurczy tez mam. najbardziej i najmocniejsze wlasnie po dluzszym chodzeniu. moj gin mowi ze to normalne tzw skurcze przepowiadajace. im blizej porodu tym moga byc czestrze silniejsze. pozdrawiam dziewczynki
 
witam!!!

dzis leniuszkowalam troche w poscieli, bo po poworcie z kosciola mnie dreszce wziely- zmarzlam prtzez ten silny wiatr:crazy:

potem bylismy u p chrzesnika z prezentem swiatecznym.

teraz niunka sie kapie z tata, a ja....wiadomo co;-)

Piękna pogoda nam się szykuje na święta, zamiast białego puchu, szaro-bura plucha.
Zaczęłam się dziś zastanawiać nad matą edukacyjną dla Antka, nawet zaczęłam oglądać jakieś na Allegro. Co o tym sądzicie? U Was sie sprawdziły?

donkat gratuluję dziesiątego ząbka Julitki :-)
sewa a jak Wasze zdrówko? Podleczyliście się już ?

dzieki za gratulacje. julitka na poczatku byla baardzo opozniona pod wzgledem zabkow, zaczely jej wychodzic dopiero po 9m-cu:szok:, a teraz przegonila niejednego wrzesniaczka. ida jak grzyby po deszczu:tak:a co najwazniejsze, to bezbolesnie:-). przynajmniej to mamy z glowy

ja maialm mate edukacyjna i julitka duzo czasu na niej spedzila. uwazam, ze warto kupic ja maluszkowi, bo jednak zawsze go zajmie na ajkis czas i na pewno rozwija:tak:

Hej dziewczynki
U mnie juz lepiej.
Wczoraj zabalowałam do 2 nad ranem.A zaczęło się całkiem niewinnie.
Pojechaliśmy do moich rodziców po wałówkę ( mieszkają niedaleko nas ). Spakowałam wszystko, wychodzimy... a im się nagle przypomniało , że małżon ma dziś urodziny.:baffled:
No to co -powrót, flaszeczka jedna, wpadł kuzyn- flaszeczka druga, no to odstawić trzeba - flaszeczka trzecia.... Doszło do 5.:baffled:
I tak z niewinnego wyjazdu wróciliśmy o 2.30 do domu.
Matko, dobrze że byłam u mamci to leżałam gdzie tylko sie dało. Ale w gościach nie wiem czy bym do tej pory usiedziała.Tu strzyka , tam boli ...
Impreza zakończyła sie zgonem dla męskiego grona. A dziś...po 7 miesięcznej przerwie w piciu mój małzon odchorowywuje urodzinki. I krzyczy " nigdy więcej! ":-D. Taaaa... oby do swiąt.
wczoraj małżon dokończył sprzątanie. Zostało tylko wyszorowanie dywanów.
A w poniedziałek bierzemy się za ubieranie choineczki.

-j-, no no no, niezle sie spedza czas na niedlugo przed porodem:-D:-D:-D. ale jak to mowia: raz na rok to i ksiedzu wolno! szalej, szalej!

a co do picia facetow i obeicanek: nidgy wiecej, to tez co wiem an ten temat. zwlaszcza ze moj P, to taki zawodnik, ze zawsze odchoruje co swoje, a najbardzije ja pozniej cierpie, bo jescze musze dogladac "chorego":-D:-D:rofl2:
 
Pewnego razu było dziecko gotowe, żeby się urodzić. Więc któregoś dnia zapytało Boga: - Mówią, że chcesz mnie jutro posłać na ziemię, ale jak ja mam tam żyć, skoro jestem takie małe i bezbronne? - Spomiędzy wielu aniołów wybiorę jednego dla ciebie. On będzie na ciebie czekał i zaopiekuje się tobą. - Ale powiedz mi, tu w Niebie nie robiłem nic innego tylko śpiewałem i uśmiechałem się, to mi wystarczało, by być szczęśliwym? - Twój anioł będzie ci śpiewał i będzie się także uśmiechał do ciebie każdego dnia. I będziesz czuł jego anielską miłość i będziesz szczęśliwy. - A jak będę rozumiał, kiedy ludzie będą do mnie mówić, jeśli nie znam języka, którym posługują się ludzie? - Twój anioł powie ci więcej pięknych i słodkich słów niż kiedykolwiek słyszałeś, i z wielką cierpliwością i troską będzie uczył Cię mówić. - A co będę miał zrobić, kiedy będę chciał porozmawiać z Tobą? - Twój anioł złoży twoje ręce i nauczy cię jak się modlić. - Słyszałem, że na ziemi są też źli ludzie. Kto mnie ochroni? - Twój anioł będzie cię chronić, nawet jeśli miałby ryzykować własnym życiem. - Ale będę zawsze smutny, ponieważ nie będę Cię więcej widział. - Twój anioł będzie wciąż mówił tobie o Mnie i nauczy cię, jak do mnie wrócić, chociaż ja i tak będę zawsze najbliżej ciebie. W tym czasie w Niebie panował duży spokój, ale już dochodziły głosy z ziemi i Dziecię w pośpiechu cicho zapytało: - O, Boże, jeśli już zaraz mam tam podążyć powiedz mi, proszę, imię mojego anioła. - Imię twojego anioła nie ma znaczenia, będziesz do niego wołał: "MAMUSIU".


Dziewczyny czyż to nie piękne!Aż mi się łezka w oku zakręciła.
 
Zagladam zlozyc Wam zyczenia:

1192.JPG


Aby te swieta uplynely Wam w spokoju i radosci!
 
Sewa piękne dzięki za życzonka.
Wam także życzę zdrowych spokojnych Świąt pełnych szczęścia i miłości!
 
dziękuję
A te dla was:
W tym dniu radosnym, oczekiwanym, gdzie gasną spory, goją się rany - życzę Wam zdrowia, życzę miłości. Niech mały Jezus w sercu zagości, szczerości duszy, zapachu ciasta, przyjaźni, która jak miłość wzrasta. Kochanej twarzy co rano budzi i wokół pełno życzliwych ludzi... WESOŁYCH ŚWIĄT !
001.gif
 
reklama
Witajcie.
Byliśmy dziś z Antosiem u pediatry.
Pani doktor zbadała go dokładnie, sprawdziła odruchy i pochwaliła. Maluszek rozwija się zdrowo i całkiem nieźle przybiera na wadze.Po urodzeniu ważył 3400,przy wyjściu do domu 3170 a dziś , w 18-stej dobie 4200. A ja się martwiłam że skoro mu się tak często ulewa to znaczy że się nie najada, a to ulewanie to chyba z przejedzenia :-)
Możemy też dawać sab simplex, tylko nie przekraczać zalecanej dawki.No i dostaliśmy recepty na witaminki(dwa opakowania witaminy K kosztuje 70 zł a miałam nadzieję że noworodki mają jakąś zniżkę :baffled:
netka, piękna bajka o Aniele :-) naprawdę wzruszająca. Chyba przeczytam ją mojemu M.
sewa, -j- dziękuję za życzenia.
A ja ze swej strony życzę Wam wszystkim aby dobre Anioły miały Was w swojej opiece kolejny rok. Aby nasze dzieciaczki rosły zdrowe i dawały nam dużo radości i powodów do uśmiechów, a nasi mężowie byli zawsze cierpliwi i wyrozumiali i dzielili z nami nasze smutki i obawy, radości i chwile wielkiego szczęścia.
 

Załączniki

  • 1.gif
    1.gif
    14 KB · Wyświetleń: 65
Do góry