reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy z Radomia :-)

witam kobietki!!!

zyjecie po swiatecznym obzarstwie?

ja jestem zmeczona tymi swietami, jak zadnymi do tej pory, bo moja gwiazda sobie chodzila spac ok.24 i wstawala normalnie czyli ok8rano. brakowalo jej snu, wiec byla marudna, nerwowa i placzliwa:crazy:
dzis zrobilismy sobie totalny dzien lenia. pospalismy w poludnie zniunia ponad 2godz i w koncu kazdy zlapal lepszy humorek:-)
nawet nie posprzatalam, bo mi sie nie chcialo:zawstydzona/y:

no mamuski, mozecie mi zazdorscic, poniewaz......widzialam dzis pieknego malego czlowieczka Antosia Filwinki:tak::tak::-) taka malutka kruszynka z niebiesciuchnymi oczetkami:happy:

filwinko, a Antos nie byl zmeczony taka liczba osob w swieta? nie rozdraznial go ciagly halas?

P powozil dzis julitke pierwszy raz na sankach po podworku, miala raodsc, ze hohohho!
 
reklama
Hej, witam i ja.
Święta, święta i po świętach.
Przez te trzy dni przywykłam do tego że jest nas w domu więcej i w razie czego ma się kto zająć Antosiem.Były dwie ciocie i wujek(moja siostra i brat z dziewczyną), a że żadne z nich nie ma dzieci , to chętnie pomagali :-) Pusto mi teraz trochę w domu, zwłaszcza, że widujemy się dwa razy do roku.
Antek miał tyle wrażeń że w noc po wigilii nie spał już od 1 w nocy aż do rana.
W dodatku przywykł do noszenia na rączkach i teraz nie bardzo mu się uśmiecha leżenie w kołysce.
donkat, ja wszystkim wmawiam że Antoś ma brązowe oczka ;-) że niby i po mnie coś ma :-)
a Julitka to naprawdę duża panienka, i ma śliczne mięciutkie włoski. Mój M był zachwycony, i pytał kiedy nasz maluch będzie taki fajny i komunikatywny.....nie mógł się też nadziwić że ona tak dobrze wszystko rozumie :-)
Cholera, a ja z tego pośpiechu zapomniałam że coś Julitce przygotowałam. No ale mam nadzieję że to nie było osttanie spotkanie i następnym razem już będę się musiała śpieszyć.
A jak Wy spędziłyście święta? Pewnie pojadłyście smakołyków, ale za rok i ja sobie odbiję ;-)
 
no tak, teraz czeka was odzwyczajanie Antosia od dobrodziejstw cioci i wujkow i sprowadzenie na ziemie, czyli lezenie:-D:-D:-D
jak julitke przyzwyczailismy do noszenia przez te jej wszelkie bolesci, to tak mi zeszlo do 9m-ca, wiecznie chciala byc na rekach:szok:

a co do komunikatywnosci, to naprawde teraz z takim maluszkiem mozna juz "pogadac". rozumie wszystko, choc nie chce mowic. jednak po swojemu zawsze wyrazi co mysli i sie rozumiemy. coz, spedzam z nia cale dnie na rozmowie, tlumaczeniu, czytamy ksiazeczki, uczymy sie zycia, wiec to owocuje.
czasem gdy rozmawiamy z P miedzy soba, to ona wylapuje cos i pokazuje:tak:, a slowo :smoczek i kapac sie, to trzeba ukrywac w potoku innych slow, bo od razu lapie o co chodzi i to chce:-)
taka mala madralka.
jednak nie oszukujmy sie, trzeba troszke poczekac, az dziecko bedzie na tym etapie rozwoju. jescze tydzien , dwa i juz Antos bedzie bardziej towarzyski, a z potem z kazdym tygodniem zauwazycie w nim zmiany.
ja, gdy julitka miala kilka m-cy tez zzazdroscia patrzylam na roczne dzieci i nie moglam sie doczekac, kiedy to bedzie. doczekalam sie i nawet nie wiem, kiedy to zlecialo.

mam i ja nadzieje, ze jescze sie kiedys spotkamy. moze nawet w szerszym gronie, z innymi mamami i pociechami. w koncu zm-ca na m-c jest nas wiecej, wiec...;-) byle do wiosny:-D:-D

julitka dzis spasowala z jedzeniem, bo przez swieta duuuzo pojadla, a brzucholek dzis maiala taaaki duzy, ze az sie z niej smaialm:-D:-D
 
hej!!!

oj, ledwo przezylam dzisiejszy dzien:crazy: zapowiadal sie bardzo milo. wstalam i czulam sie dobrze, ale z kazdym krokiem zaczynalo mi sie coraz bardziej kolowac w glowie, zjadlam, bo myslalam, ze to z glodu, nie pomoglo. polozylam sie, nic nie dalo. wypilam kawe, tez nic, pospalalm z julitka. potem mielismy jechac na obiad do tesciow, ale jedbnak stwierdizalm, ze nie dam rqady, bo caly czas mi sie krecilow glowie, jakbym byla pijana.
polezallam jecsze spokojnie, az w koncu powolutku zaczelo mi przechodzic.
oj, ciezko bylo, ciezko!

-j-, brzuszek masz juz pokazny, wiec nic dziwnego, ze ci ciezko!!
 
-j- piękny masz już brzuszek:-)( ja się czasami łapię na tym że mi mojego brak, a zwłaszcza ruchów Antka )Korzystaj kiedy tylko możesz z pomocy rodziny, a sama jak najwięcej odpoczywaj.
Nie byłam co prawda zobaczyć aniołka, ale wysłałam swoją rodzinkę na oglądanie szopek w święta i zrobili mi zdjęcia anioła, więc prawie jakbym go sama widziała.

donkat
a jak się dziś czujesz? Może to tylko osłabienie po świątecznych obowiązkach, ale ja bym się pewnie wybrała do lekarza po takim dniu

A my dziś odbieramy PESEL Antosia. Trzeba by to jakoś uczcić :-)

Trzymajcie się ciepło
 
Witam
Kochane mam jakiś obłęd na bułki słodkie.:ninja2: Dziś znowu w nocy ( od 4) ze ślinotokiem grzecznie czekałam aż małżon raczy wstać i popędzi do sklepu:unsure:.Do tego mało co spałam w nocy:oo: , bo ...Julke coś dopadło. Dychała pół nocy. Jak jej do jutra nie przejdzie po domowych specyfikach to jutro pójdę z nią do lekarza. Mam nadzieję , że to tylko przeziębienie a nie oskrzela:huh:. Chociaż dziwne, że w nocy tylko kaszle jak się rozgrzeje a w dzień kaszlnie od czasu do czasu.:dry:No nic, pożyjemy zobaczymy.
donkat a często ci się zdarzają takie zawroty? Weź to kobito lepiej przebadaj.:tak:
filwinko to gratuluję nadania numerku małemu i teraz pełnego obywatelstwa polskiego.:-):tak:
 
Cześć dziewczynki!:-)
-j-
tą piekarnię to chyba otworzyli z myślą o Twoich zachciankach.
A wiesz że jak na końcówkę ciąży to pięknie wyglądasz!Czyżby miał być chłopczyk?

Filwinko To świetnie że Antoś ma już peselek.Widzisz jak ten czas szybko leci.Dopiero co był w brzuszku,a tu już pełnoprawny obywatel.

Donkat a Ty uważaj na siebie i faktycznie zrób badania.To pewnie jakaś błahostka (oby),ale lepiej dmuchać na zimne.

Niekat,Sewa gdzie się zaszyłyście?

My dziś wybraliśmy się z Kubą do dermatologa bo te jego policzki spędzają mi sen z powiek.Kurcze boję się tego AZS i tych wstrętnych alergii.
Lekarz pooglądał,pomacał i powiedział że to żadne ASZ tylko jakieś podrażnienie(może od jedzenia).Podobno masa takich małych dzieci tak ma i z czasem przejdzie.Naprawdę mi ulżyło.Kazał ciągle natłuszczać i dostaliśmy receptę na maść której cena mnie powaliła.Podobnie jak ta maść Donkat 80 zł.Jak po niej poliki mu się nie wygładzą to normalnie się wkurzę.
A Święta były już ich nie ma.Teraz czekamy na Nowy Rok.Sylwestra niestety spędzamy z Kubusiem sami bo Tomek znów pracuje.Ale co tam zrobimy sobie po butli(tzn ja kubek)mleczka i będziemy świętować że hej!

Pozdrawiam cieplutko!:-)
 
witam!!

moja gwiazda dzis oszalala, jecsze nie spi!! cos jej sie przestawilo, bo caly dzien byl prawilowy, tylko teraz wymysla.

bylysmy dzis OBIE u fryzjerki:tak: ja sobie skrocilam wlosy, a Julitka miala obcinana grzywke i tyl. byla bardzo grzeczna, tylko zaczela plakac jak pani sie zaczela dobierac do mojej glowy:-D:-Dmyslala, ze mi sie dzieje krzywda i chciala mnie raotwac. tak tez jest jak sie przekomarzamy i dokuczamy na niby z P, mala wtedy zawsze biegnie mi na pomoc i placze jak slyszy, ze ja piszcze:-D

te moje zaworty to chyba polowicznie byly spowodowane niskim ciesnieniem, a polowicznie nadchodzaca @, bo dzis sie zjawila. nie zdarza mi sie tak czesto. raz na jaaaaakis czas pokreci mi sie w glowie, ale nie tak intensywnie. w sumie to moglo byc tez zmeczenie po swietach.

gratuluje Antosiowi PESEL-ku. juz nie pogada z takim powaznym kawlarelem:-D:-D az mi wstyd, ale ja jako do tej pory nie znam jultiki nr na pamiec:zawstydzona/y: cos mi nie podchodzi ta kombinacja cyfr

netka
, czy ta twoja masc to Elidel? mnie pediatra tez mowila, zeby sie krotkami nie przejmowac i ze to normalne, ale alergolog twierdzi inaczej, wiec jego slucham:tak:

-j-, rozbrajasz mnie tymi zachciankami na bulki:-D:rofl2: ja nie maialm zadnych w ciazy, wiec nie weim co to znaczy:no:
 
reklama
Do góry