reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy z Radomia :-)

gosiula przedszkole, to dobre rozwiązanie, ja też myślałam o tym żeby posłać Maję do przedszkola, ale nie wyobrażm sobie jak ona by tam poszła, chyba by się zadarła!:-D
A tak w sprawie staranek, to przygotowujesz się już jakoś? Wspominałaś, że wy zamierzacie zacząć stranka, od maja, a my już teraz, z tym, że my na Maję czekaliśmy prawie 2 lata, więc nie wiem jak to teraz wyjdzie.
Aha! my też planujemy przeprowadzkę do naszego domu na jesień:-), sporo mamy podobnych planów:-D
A gdzie reszta mamusiek?
 
reklama
witam!
Wen śpi a ja korzystam z okazji i na necie zasiadłam.
Gońcia to miłe uczucie, że jest taki ktoś kto jest na takim samym etapie życia- będziemy się wspierać. A na jakim etapie jest Wasz domek. My właśnie centralne kończymy i za elektrykę się bierzemy- wszystko sami robimy tzn. mój tato- a żeby bylo śmiesznie emerytowany policjant- dzięki jego pomocy bez kredytu jestesmy i mam nadzieję dalej taki stan utrzymać.
Moja narazie chce do przedszkola była chciała zostać bo tam dzieci są ale co będzie się zobaczy.
dlatego od maja staranki bo chcę bobaska od stycznia do czerwca bo moja z końca września i strasznie uwiązana bylam w domu a koleżanki, ktore mają dzieci z wyżej wymienionych miesięcy praktycznie codziennie bez stresow pogodowych na spacerkach. My 5 miesięcy się staralismy. zamierzam iść do lekarza mojego i zacząć od badań ale to w marcu pójdę.
Pozdrawiam i dziewczyny piszcie co u Was bo cicho tu!!
 
My wiosną ruszamy z budową domu :) już się nie mogę doczekać, codziennie się gapię na projekt i robię w głowie wizualizację hehe ;)
Zazdroszczę mamom, których dzieciaki śpią w dzień, mój ma dopiero 11 miesięcy a jak się prześpi po wielkim umęczeniu z godzinkę to jest sukces, nie można z nim za wiele zrobić. Jak jestem z pracy to moja mama, albo siostra mają z nim wesoło, nie ma co ;) Dlatego na razie nawet nie myślę o drugim dziecku, chcę mieć w przyszłości, ale na razie ta przyszłość jest odległa, może się zdecydujemy jak Jasiek będzie w wieku Waszych dziewczynek...
 
Ostatnia edycja:
Witam dziewczyny!
gosiulka rzeczywiście jesteśmy na tym samym etapie życia:-D, bratnią duszę w Tobie czuję:-), a jeśli chodzi o nasz dom, to mój mężulek właśnie kończy ocieplać poddasze i w tym tygodniu, będzie gips-kartony kładł, oj zazdroszczę Ci gosiula, zdolnego taty, bo sporo wam zostanie w kieszeni kaski. My juz mamy elektrykę i hydraulikę, na kwiecień mamy umówionych fachowców do tynków wewnętrznych i do ocieplania domu z zewnątrz, cieszę się strasznie!:happy2:, my na szczęście też jesteśmy bez kredytu i bez niczyjej pomocy finansowej, dumna z tego jestem:-D, ciężka praca jednak popłaca.
rachel a ja zazdroszczę dziewczynom, których dzieci śpią całą noc, bo ja z moją Majeczką jeszcze nie doświadczyłam przespanej nocy:no:, a w dzień, to ona też nie śpi.
 
Ostatnia edycja:
hej dziewczyny ja tak na szybkości ,chora jestem zaglucona i do tego na urlopie, świetna pora na relax i chorowanie:crazy: mała na szczescie nic ode mnie nie zlapała,zgłebia dziś tajniki szafy i nawet nie mam siły zeby jej to przerwac.
rachel jaki domek budujecie? my mamy cetyniec z archetonu parterowy,stoi juz a od wiosny wykanczanie w srodku. Jak była budowa to mi mąz zniknał na poł roku i widywałam go co 2 tyg,no ale cos za cos.
 
hej!
małalinka zdrówka!
Moje dziecko ma dziś buntowniczy dzień wstała o 6.30 i ma gdzieś spanie a jest klopot bo mi nie wytrzyma choćby do 20 a łobuz uparty z niej!!!Trzymajcie kciuki bym dotrwala do konca dnia!!!
 
Małalinka my budujemy Edka z Archipelagu, parterowy z poddaszem.
view_iebfam008lkjtt_size1_PL.jpg
 
wow wypasiona chata:-)
gosiula współczuje hadrcorowego dnia,skąd ja to znam brrr:-( a czytałam kiedyś ze za spanie odpowiada mutacja określonego genu, wiec nasze dzieci tej mutacji nie mają i spiochami nie są, a szkoda.
A przesypia Ci noc? moja spała do 5 m-ca od 22 do 5, i jej sie odmieniło. teraz są pobudki co 2 godziny do rana. Tyle ze ostatnio nie budzi sie na jedzenie tylko zeby possac i sie poprzytulac.
 
Czesc dziewczyny, witam nowe mamy,co do bólów w podbrzuszu na poczatku ciąży to jest to normalne i nie ma sie czym martwic, ja tez miałam nawet krwawienia, jest to związane z zagnieżdżaniem sie zarodka :)
Małalinka1 ten materiał w foteliku , o który pytałaś jest miły , tak jakby taki welurek czy zamsz, ten fotelik, który sobie upatrzyłaś też wydaje mi sie fajny.
Doskonale Was rozumie bo mój synek też nie chce spac w dzien i naprawde jak sie zdrzemnie na pare minut to jest sukces,jest tez bardzo rozpieszczony i marudny, gdy cos nie idzie po jego mysli,a najgorsze jest to , że nie potrafi sie zajac sam soba , pobawic chwile , zajac czyms ciekawym , jakaś zabawka , zawsze tylko patrzy zeby ktos ( czyli ja) mu w tym towarzyszyl, no i boi sie osob , ktore słabo zna,wtedy pcha mi sie na rece i nie chce zejsc no ale cóż dziwnego jak nikt nigdy mi nie pomagał w opiece nad małym. 1 lutego stuknie nam roczek, jak to szybko zleciało, wspominam z rozrzewnieniem :tak:Fajnie , że niektóre z was mają juz swoje domki, wspaniałych mężów,gratuluje i trochę Wam zazdroszcze takiego poukładanego życia, pozdrawiam i piszcie co u Was :-)
f2wl6iyesrgysb9u.png
 
reklama
Witajcie dziewczyny!
rachel przepiękny dom, ja jak widzę czyjś projekt domu, to zawsze bardziej mi się podoba niż nasz dom, może dlatego, że w katalogach te wszystkie domy, to takie cudeńka ,ale zanim się dojdzie do takiego stanu, musi minąć trochę czasu(niestety):, no chyba, że ktoś śpi na pieniądzach:-)
oleńka moja Majeczka też jest bardzo wstydliwa,gdy jesteśmy w domu, to jest jej wszędzie pełno - tańczy,śpiewa i szaleje, a gdy ktoś do nas przyjdzie, szczególnie nieznajomy, to z rąk mi nie schodzi. A jeśli chodzi o zabawę to wcześniej tez tak było, że sama nie umiała się bawić, a teraz to już fajnie się bawi, najlepij lalkami, wózkami itd.
poukładanego życia życzę:-)
 
Do góry