reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Mamy z Radomia :-)

małalinka strasznie Ci współczuje tego co musiałaś przechodzic, biedna malutka :-( jednoczesnie wkurzam sie na sama mysl tych pseudo-lekarzy. Brak słów:szok: Rozumie Twój niepokój bo sama mam synka z wadą wrodzona, i ciagła bieganina po lekarzach roznych specjalnosci, badania, konsultacje i wizyty w Centrum Zdrowia Dziecka nie sa mi obce, mam nadzieje , ze wszystko bedzie dobrze i trzymam za Was kciuki



 
reklama
Witam serdecznie wszystkie radomskie mamy niedlugo do was dolacze tzn. w październiku lub listopadzie a narazie postanowilam do was dolaczyc aby podpytywac doswiadczone mamy na tematy mnie gnebiace :) mam nadzieje ze pomozecie pierworodce :)
 
witam!Długo nic nie pisałam, bo czekalam na ten dzień, żeby Wam napisać dobrą wiadomość. Mój mężulek dostał pozwolenie na przeniesienie do Kielc. Tak się cieszę jak ochlonę to napisze więcej co słychać u mnie. POZDRAWIAM
 
hej
justanka witaj ,zapraszamy do naszego grona:-)
gosiula to super! będziesz miała męza przy sobie nareszcie:-Doby więcej dobrych wiadomości!:-D
olenka na co choruje Twój mały? my rezonans robilismy wlasnie w CZD,to mój macierzysty szpital i jakos pewniej sie tam czułam,no i lekarze którzy chcą leczyc a nie dorabiac się.

My ledwo ochlonelismy po niedawnych przejsciach a juz małą dopadla 3dniówka-płacz,goraczka 39 st,najgorzej w nocy bo darła sie bez opamiętania,a zanim zbiłam temperature to tez troche minęlo. Dzis trzeci dzien, mała spi duzo i marudzi,czekamy na wysypke. I je co godzine, nie chce pic wcale. W domu to mam doslownie burdel,nosze ją na rekach ciągle,nie daje sie polozyc. No i sama z tym wszystkim,mąz wraca tylko na niedziele i to nie każdą. Brak mi juz sił.:no:
 
małalinka rozumie Cie doskonale bo u nas właśnie pojawiło się zapalenie oskrzeli, mały strasznie charczy, śwista i kaszle, dostał antybiotyk Ceclon ale boje sie ze to moze nie wystarczyc, jakos nie mam zaufania do tej lekarki bo w mojej miejscowosci jedna kobieta miala dziecko, i ta lekarka przepisala mu leki, po ktorych zmarło :( a co do wady to mały ma ptozę, wrodzone nierozwinięcie mięsnia dzwigacza powieki. Znaczy to ze moze otworzyc jedno oczko tylko do połowy, gdyz ta opadnieta powieka mu przysłania :-( Jedynym wyjsciem jest operacja , gdy troszke podrosnie , inaczej zepsuje sie wzrok


 
hej dziewczynki
u nas już troche lepiej, 3dniówka sobie poszła,wysypka 2 dni sie utrzymywała i tez juz znikła. Teraz dziecię marudne,do wózka nie chce wleźc i do tego w nocy sie budzi i płacze jakby sie czegoś bała? nie wiem czy to jaki skok rozwojowy czy co,trzeba przeczekac.
olenka Ty się dopiero umartwisz! biedactwo dzieciaczek choruje i to w taki upał. z oczkiem bedzie dobrze,musi byc:-) trafiłas na swietnych specjalistów! na okulistyke jezdzicie do czd?

jak zwykle mam mało czasu wiec sie rozłączam,dziecko dom i 2 ręce to złe rozwiązanie:no:
 
renatkanuta a to niespodzianka,gratuluję serdecznie:-) Natalce sie spieszylo lato jeszcze zobaczyc:-)
cos w tym musi byc ze tak dzieciom sie teraz spieszy-bratowa nam sie rozwiązała 12-ego i szwagierka 15-ego,obie w 8 mies.:szok:

ja sie z małą powoli wyprowadzam na weekend,zle sie dzieje teraz pod tym naszym lotniskiem:no: tez mi sąsiady sie udały.
 
reklama
u nas Natalcia urodzila sie w 35 tc. Musialam miec cesarke gdyś mialam gestoze (stan przedrzucawkowy) i do tego nadciśnienie tetnicze. jakbt tego bylo małe łozysko III stopien i pogarszające sie przepływy ;/ Natalcia urodziła sie malutka 1700 g i 46 cm. ale juz pieknie nadrabia, apetycik ma ze hoho ;-))

drzemie słodko w łozeczku teraz, a ja napatrzeć się nie mogę ... ;-)
 
Do góry