dla mnie spoko ale of course po południu (moze byc ta 18.00):-)jak na kawe to moze na Piłsudskiego - tam jest fajna chyba Cassablanka się nazywa ale nie dam sobie uciąc nic bo nie mam pewności.Oczywiscie to tylko luxna propozycja;-)Hej.
Ja tez odpadam w tę sobotę. Laski mam chore.
A za tydzień może nie sobota a piątek?
Kombinujmy dziewczyny, kombinujmy.
reklama
donkat
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Czerwiec 2008
- Postów
- 9 101
Ula, to Cie beda mezczyzni rozpieszczac!
ja na dzis mowie, z epiatek mi pasuje. godzina tez w sumie kazda. a co do miejsca, to az wstyd, ale nie bywam nigdzie i nie mam pojecia
Justa, to dzieci Ci sie pochorowaly?:-( zdrowka
moja mama tez chora, a miala do nas przyjechac. angine ma:--(
glowa mnie boli przez to niskie ciesnienie
ja na dzis mowie, z epiatek mi pasuje. godzina tez w sumie kazda. a co do miejsca, to az wstyd, ale nie bywam nigdzie i nie mam pojecia
Justa, to dzieci Ci sie pochorowaly?:-( zdrowka
moja mama tez chora, a miala do nas przyjechac. angine ma:--(
glowa mnie boli przez to niskie ciesnienie
Justa dziewczyny kuruj i i na siebie i na chłopaków uważaj.
niekat oj chyba żadna z nas na nadmiar czasu nie narzeka, ja też mam czasami wrażenie że odpocznę dopiero w grobie. Cholera nawet w toalecie muszę się śpieszyć, gdzie te czasy kiedy można było gazetkę poczytać ;-)
Ja jestem jak najbardziej za piątkiem, godzina każda byle po 15.
I jeszcze mam pytanie, czy to taki wiek czy moje dziecko świruje od tego ząbkowania? Najbardziej popularne słowo to nie. Wszystko nie, bunt na buncie i buntem pogania :-) Nawet jak przez sen gada to mówi albo "chce to" albo "nie, nie nie" I pierwszy atak histerii zaliczony, w centrum handlowym. Do tej pory pękam ze śmiechu na samą myśl :-)
niekat oj chyba żadna z nas na nadmiar czasu nie narzeka, ja też mam czasami wrażenie że odpocznę dopiero w grobie. Cholera nawet w toalecie muszę się śpieszyć, gdzie te czasy kiedy można było gazetkę poczytać ;-)
Ja jestem jak najbardziej za piątkiem, godzina każda byle po 15.
I jeszcze mam pytanie, czy to taki wiek czy moje dziecko świruje od tego ząbkowania? Najbardziej popularne słowo to nie. Wszystko nie, bunt na buncie i buntem pogania :-) Nawet jak przez sen gada to mówi albo "chce to" albo "nie, nie nie" I pierwszy atak histerii zaliczony, w centrum handlowym. Do tej pory pękam ze śmiechu na samą myśl :-)
donkat
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Czerwiec 2008
- Postów
- 9 101
witam!!!
dzis leniwy dzien. do poludnia w pizamach. potem obiadek u tesciow i znow w domku:-)
justa, zdrowka dla Was wszystkich
filwinko, Antos po prostu dojrzewa;-):-)
oj, zacznie sie, zacznie
nie chce powiedizec tego w zla godzine, ale moja gwiazda juz coraz rzadziej wszczyna histerie i darcie na cala wies
choc jest przekorna, nieusluchana, to jakos dajemy rade bez wrzaskow.
przeraza mnie tylko, ze robi sie coraz cwansza. jak jej o cos zwracam uwage, to albo z bezczelna mina patrzy i mowi nieustraszenie: nie, ablo zamyka drzwi , zebym jej nie widziala
dzis leniwy dzien. do poludnia w pizamach. potem obiadek u tesciow i znow w domku:-)
justa, zdrowka dla Was wszystkich
filwinko, Antos po prostu dojrzewa;-):-)
oj, zacznie sie, zacznie
nie chce powiedizec tego w zla godzine, ale moja gwiazda juz coraz rzadziej wszczyna histerie i darcie na cala wies
choc jest przekorna, nieusluchana, to jakos dajemy rade bez wrzaskow.
przeraza mnie tylko, ze robi sie coraz cwansza. jak jej o cos zwracam uwage, to albo z bezczelna mina patrzy i mowi nieustraszenie: nie, ablo zamyka drzwi , zebym jej nie widziala
no donkat sama sobie nie wymysliła jak sie to "aplikuje";-):-)
co do spotkania mój Pan i Władca ma w tym tygodniu druga zmiane więc wychodzi o 18.00 co oznacza tyle ze posiedze z Wami najwyżej godzinkę bo bedę musiała delikwenta odebrac z robotki:-(szkoda, ale przyjanmniej zdązymy sie przywitac i wypic kawkę
ta kawiarnia jest po stronie banku ale bliżej ulicy Trauguttapod nr 11 podajżechyba że znacie ciekawsze miejsce - tam byłam raz i było ciemno więc moja percepcja mogła byc nieadekwatna do rzeczywistości ;-):-)
co do spotkania mój Pan i Władca ma w tym tygodniu druga zmiane więc wychodzi o 18.00 co oznacza tyle ze posiedze z Wami najwyżej godzinkę bo bedę musiała delikwenta odebrac z robotki:-(szkoda, ale przyjanmniej zdązymy sie przywitac i wypic kawkę
ta kawiarnia jest po stronie banku ale bliżej ulicy Trauguttapod nr 11 podajżechyba że znacie ciekawsze miejsce - tam byłam raz i było ciemno więc moja percepcja mogła byc nieadekwatna do rzeczywistości ;-):-)
reklama
Justa jak poszło to ufff i niech nie wraca.
donkat oj chyba Julitka mamusię podgląda, tylko patrzeć jak zacznie robić makijaż i używać perfum. :-)
Ja to w ogóle pojęcia zielonego nie mam o jaką kawiarnię chodzi może dlatego że rzadko gdziekolwiek bywam. W zasadzie to najczęściej spotykamy się w Parkowej albo w tej naleśnikarni na Żeromskiego, tylko że do tej pory nie jadłam tam naleśników bo nie mieli takich bez mleka, ale dziś dałam pierwszy raz Antkowi danonka więc i ja sobie popróbuję nabiału.
Nie pisałam Wam, ze w środę wybraliśmy się z M do kina. Na dwa różne filmy :-) M na 2012 a ja na Galerianki i szczerze żałuję, bo chyba to nie był dla mnie dobry dzień na taki film, zdołował mnie tylko i tyle.
donkat oj chyba Julitka mamusię podgląda, tylko patrzeć jak zacznie robić makijaż i używać perfum. :-)
Ja to w ogóle pojęcia zielonego nie mam o jaką kawiarnię chodzi może dlatego że rzadko gdziekolwiek bywam. W zasadzie to najczęściej spotykamy się w Parkowej albo w tej naleśnikarni na Żeromskiego, tylko że do tej pory nie jadłam tam naleśników bo nie mieli takich bez mleka, ale dziś dałam pierwszy raz Antkowi danonka więc i ja sobie popróbuję nabiału.
Nie pisałam Wam, ze w środę wybraliśmy się z M do kina. Na dwa różne filmy :-) M na 2012 a ja na Galerianki i szczerze żałuję, bo chyba to nie był dla mnie dobry dzień na taki film, zdołował mnie tylko i tyle.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 16
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 2
- Wyświetleń
- 533
- Odpowiedzi
- 7
- Wyświetleń
- 813
Podziel się: