reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy z Radomia :-)

reklama
justa ja dostałam pierwszy @ po Marcelu jak odstawiłam go od cyca czyli po 8 miechach bo wtedy przestałam łykac Cerazette a przy tym nie ma zazwyczaj @.No i pierwsze 3 miesiace tez były okrutne.Nigdy nie narzekałam na obfite i bolesne @ a tu nagle mnie zmogło totalnie że ruszyc sie nie dało i nienormlanie obficie...:eek:ale zaraz uspokoił mnie mój Gino że to tak bywa po ciazy - harmony bla bla bla - no i od razu przeciez przeszłam na Evrę więc lekki szok dla organizmu...i rzeczywiście po trzech miesiacach zaczęlo sie normowac i w tej chwili mam całkiem normalnie:tak:odeszły w zapomnienie bóle brzucha i głowy, nudności, latani co godzine na zmiene "opatrunku" i paskudna drazliwość:sorry:teraz została mi tylko drazliwość ale bardziej z konieczności pewnych ograniczeń:-pniz z powodu PMS;-)
 
aha i Amelka rzeczywiscie ma super wyniki:tak:fajnie jej ze bedzie drobinką;-):-pno i udajego wyjazdu!Wracajcie do nas wypoczęci i z fajnymi przygodami;-):-D
filwinka to Ty fotograf nie tylko z zamiłowania;-) :cool2:
 
Hej.
justa no to super, że Amelka taki szczupły model, będzie jej łatwo utrzymać linie :-) Oj jak ja Wam zazdroszczę tego Zakopca, oby tylko pogoda dopisywała.Bawcie się dobrze.
niekat PMS to ja mam ostatnio cały czas. Nie wiem jak ten biedny chłop ze mną wytrzymuje ;-)Mam nadzieję że to jeszcze kwestia hormonów i jak skończę karmić to się poprawię.
Fotograf to ja i zawodu jestem, tylko taki bardziej początkujący, w niektórych dziedzinach
A u nas wykopki na całego.Jak byłam dzieckiem to uwielbiałam wykopki bo wtedy cała rodzina ze strony ojca się zjeżdżała, a tutaj to wygląda inaczej ale i tak jest sporo frajdy. No i babcia może się nacieszyć wnusiem jak mama idzie w pole ;-) Za to dziś mam zakwasy bo tych mięśni rzadko używam. ale jeszcze tylko dwa dni i po wykopkach.
Miłego dnia dziewczyny!
 
witam!!!

w koncu mam troszke czasu wieczorem, bo przetrzymalam niunke w poludnie i teraz poszla o normalnej godzinie spac

kobietki, nie wiecie jak zrobic, zebym w wordzie mogla pisac po rosyjsku?:sorry:
 
donkat w narzędziach wybierasz "język" a potem "ustaw język" i wybierasz rosyjski.
U nas nadal wykopki. Mam nadzieję że w przyszłym roku teściowie pójdą po rozum do głowy i zasadzą mniej ziemniaków. Bo w tym roku znów jest w nadmiarze i będą szukać kupców żeby się nie zmarnowały.
W dodatku Antoś się pochorował. Wymiotował wczoraj i słychać było jak mu w brzuszku kruczy przez całą noc. Na szczęście nie miał silnej biegunki i tylko raz zrobił rzadszą kupkę.Byliśmy u lekarza, ale po jednym dniu trudno stwierdzić czy to tylko rozstrój żołądka czy jakiś wirus. Oby jednak to pierwsze.
Miłego dnia kobietki
 
filwinka mój Marcel tez wczoraj wymiotował i zrobił 5 kupek smierdzacych i rzadkich... ale ja wiem od czego i nie ide z nim do lekarza.Podkradł nam półtora cisteczka z pestkami słonecznika, dyni i orzechami i nieł rady tego przettrawić...:-(
ja natomiast dzis zaniemogłam i zaczełam prace dopiero o 9...wstałam z łózka i od razu na nie padłam.Ostatnio juz kilka razy zdarzyło mi sie stracić przytomnośc i chyba sie w poniedziałek wybiore do lekarza z tym fantem:eek:
 
a i jeszcze zapomniałam o najważaniejszym.Byłam wczoraj z Oli pierwszy raz na leczeniu ząbków.... u naszej dorotki :tak::-)musze przyznać ze bałam się chyba bardziej niz Mała tej wizyty bo to pierwsza Oliwii z siedzeniem na fotelu nie wspominając o borowaniu.Okazało się że ma żarłoczek wszystkie 4-ki do leczenia:eek:.zaczelismy od najgorszej (ma lekarstwo załozone) i bardzo słusznie.Po wyjsciu powiedziałm małej ze teraz juz bedzie z górki bo najgorsze za nami a kolejne zabki na pewno beda mniej bolały a może w ogóle.Pochwaliłam ją ze była dzielna bo nawet raz nie pisanęła.Nawet kiedy Dorota powiedziała jej zeby podnisła reke kiedy będzie chciała przerwac borowanie... ona tego nie zrobiła mimo że ja bolało jak póxniej sie okazało.Potem juz ścisnęłam mnie mocniej za rękę i skonczylismy borowanie....:tak:oj po prostu jestem z niej dumna i bardzo się ciesze że trafiłysmy w koncu do takiej fajnej pani dentystki;-):-)Oli chwaliła się całej rodzinie że dostała pastę i kolorowanki i naklejke i że była dzielna i bedzie miała kolorowe plomby;-):-pzanim doszłysmy do auta juz zapomniała o jakimkolwiek bólu:tak:i kazał dzwonic do tatusia z wieściami:-D
dorotka wiem że masz masakrę w gabinecie ale mam złą wiadomość... doszła Ci nowa pacjentka:tak:;-):-)
 
a i jeszcze zapomniałam o najważaniejszym.Byłam wczoraj z Oli pierwszy raz na leczeniu ząbków.... u naszej dorotki :tak::-)musze przyznać ze bałam się chyba bardziej niz Mała tej wizyty bo to pierwsza Oliwii z siedzeniem na fotelu nie wspominając o borowaniu.Okazało się że ma żarłoczek wszystkie 4-ki do leczenia:eek:.zaczelismy od najgorszej (ma lekarstwo załozone) i bardzo słusznie.Po wyjsciu powiedziałm małej ze teraz juz bedzie z górki bo najgorsze za nami a kolejne zabki na pewno beda mniej bolały a może w ogóle.Pochwaliłam ją ze była dzielna bo nawet raz nie pisanęła.Nawet kiedy Dorota powiedziała jej zeby podnisła reke kiedy będzie chciała przerwac borowanie... ona tego nie zrobiła mimo że ja bolało jak póxniej sie okazało.Potem juz ścisnęłam mnie mocniej za rękę i skonczylismy borowanie....:tak:oj po prostu jestem z niej dumna i bardzo się ciesze że trafiłysmy w koncu do takiej fajnej pani dentystki;-):-)Oli chwaliła się całej rodzinie że dostała pastę i kolorowanki i naklejke i że była dzielna i bedzie miała kolorowe plomby;-):-pzanim doszłysmy do auta juz zapomniała o jakimkolwiek bólu:tak:i kazał dzwonic do tatusia z wieściami:-D
dorotka wiem że masz masakrę w gabinecie ale mam złą wiadomość... doszła Ci nowa pacjentka:tak:;-):-)

hejka wiem ze dawno mnie nie bylo,ale takie dni jak wczoraj--dziewczyny widzialy mam prawie codziennie i pozniej to juz naprawde poswiecam czas na odpoczywanie tylko i mojej julce

co do tego posta to milo mi slyszec ze jest wsio oki i nie martwi mnie to tylko sie ciesze:-):-)

co do reszty to tylko tyle udalo mi sie przeczytac bo juz julka wstala ,poczytam co u was jak pojdzie spac i odezwe sie napewno wieczorem:-):-):-)
 
reklama
witam!!!

donkat w narzędziach wybierasz "język" a potem "ustaw język" i wybierasz rosyjski.

P sobie juz jakos poradzil:tak:

U nas nadal wykopki. Mam nadzieję że w przyszłym roku teściowie pójdą po rozum do głowy i zasadzą mniej ziemniaków. Bo w tym roku znów jest w nadmiarze i będą szukać kupców żeby się nie zmarnowały.

to oni chyba dla calej wsi zasadzxili, skoro tylwe dni kopiecie:szok::rofl2:

W dodatku Antoś się pochorował. Wymiotował wczoraj i słychać było jak mu w brzuszku kruczy przez całą noc. Na szczęście nie miał silnej biegunki i tylko raz zrobił rzadszą kupkę.Byliśmy u lekarza, ale po jednym dniu trudno stwierdzić czy to tylko rozstrój żołądka czy jakiś wirus. Oby jednak to pierwsze.
Miłego dnia kobietki

jak maly mezczyzna sie czuje?

f
ja natomiast dzis zaniemogłam i zaczełam prace dopiero o 9...wstałam z łózka i od razu na nie padłam.Ostatnio juz kilka razy zdarzyło mi sie stracić przytomnośc i chyba sie w poniedziałek wybiore do lekarza z tym fantem:eek:

niekat, nie brzmi to wesolo:no:

a i jeszcze zapomniałam o najważaniejszym.Byłam wczoraj z Oli pierwszy raz na leczeniu ząbków.... u naszej dorotki :tak::-)

nie chwal tak dorotki, bo wszystkie z dziecmi zacnziemy do niej chodzic, to bedzie miala urwanie kapelusza:-D:-D

pogratuluj Oliwii i powiedz, ze tez jestem z niej dumna:tak::-)

u nas rzadkie kupki sa juz drugi tydzien. ja sobie to tlumacze duza iloscia owocow i slonecznika. oprocz tego wymiotow nie am i brzuszek nie boli

bylam dzis na zakupach, wstapiliysmy do tesciow a tam na placu zabaw byl festyn dla dzieci, wiec zostalysmy:-) Julitka byla w szoku, bo tyle dzieci an raz, tancza, spiewaja...
padla w samochodzie jak tylko wsiadla:-D:-D

Jutro idziemy an slub kolezanki. mlodzi zamiast kwiatow zycza sobie kuponu totka
 
Do góry