reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy z Radomia :-)

reklama
Witam!

Już nie daję rady tak leżeć.Tyłek tak mnie szczypie że szok.A tu jeszcze tyle przede mną.Niestety u mnie to oderwanie jest bardzo duże i zagrożenie jest do czasu aż się zupełnie wchłonie.A to może potrwać nawet do m-ąca.No i przez resztę ciąży też muszę być wyjątkowo ostrożna i mam obchodzić się z sobą jak z jajkiem.Przez kolejne 6 m-ęcy zero podnoszenia Kuby i niczego co waży więcej niż 5 kg.Teraz Tomkowi pomaga moja mama(ja leżę w zamkniętym pokoju gdzie mały mnie nie widzi i nie wpycha na kolana-i to jest najgorsze-wszyscy bawią się z moim dzieckiem a ja mogę tylko popatrzeć)
Tomek znów miło mnie zaskoczył-gotuje,sprząta,pierze,robi zakupy,biega po lekarzach i jeszcze świetnie zajmuje się Kubuniem.Ależ ja mam w domu skarb!Wczoraj nawet zrobił mi sałatkę jarzynową i upiekł zebrę.

Dziewczynki dziękuję za słowa wsparcia i proszę o jeszcze.

Sewa cieszę się że znalazłaś wreszcie towarzyszki do rozmów.Oby tak dalej.

Filwinko no to faktycznie musisz mieć wyjątkowo wrażliwą skórę.Myślę że w profesjonalnym salonie kosmetycznym na bank coś na to poradzą.Trzymam kciuki.
Kochana Antoś jest cudny!!!

-j-Ty lepiej idz z tym szwem do lekarza.No i ja też proszę o fotki Amelci.

niekat oby choróbsko szybko się od Was wyniosło.Duuużo zdrówka życzę.

gosiula jak wrażenia po USG? Uważaj i dbaj o siebie!
 
witam kobietki!!!

my dzis wrocilysmy z ferii u babci;-):-)

tesknilo nam sie za tatusiem i domowymi zabawkami:-D

mam nadzieje, ze u was choroby mijaja i wystko w porzadku:tak:

do pozniej!!
 
-j- Amelka cudna , i ma takie bystre oczka, takie rozumne, aż trudno uwierzyć że to jeszcze noworodek :-) Zresztą cała Twoja trójka naprawdę udana, i widać jak Kacperek i Julcia cieszą się z siostrzyczki
netka współczuję, wiem że jest trudno kiedy nie można się pobawić z własnym dzieckiem , ale to z czasem minie, a dzięki Bogu masz wsparcie w mężu. Gratuluję odpowiedzialnego faceta, i jeszcze raz utwierdzam się w przekonaniu że w sytuacjach kryzysowych nasi mężowie stają na wysokości zadania a w dodatku nas pozytywnie zaskakują.
donkat a jak się udał wyjazd? Nie ma jak u mamy prawda? Pewnie przyjechałaś wypoczęta i w dobrym nastroju. Ciekawe czy i Twój mąż sprząta w mieszkaniu dopiero w dniu w którym wracasz :-)?

A my jutro jedziemy na powtórne usg bioderek na Józefów, ale tym razem nie będę się pchała z Antkiem na 15-stą. Wyślę M niech nam zajmie kolejkę i do niego dojedziemy, żeby znów nie kwitnąć na korytarzu 1,5 godziny.
No i muszę się pochwalić , że Antek już od dwóch tygodni zasypia nam o 21 i dzięki temu mamy wieczory dla siebie. Dziś albo jutro zaplanowaliśmy film, ten oskarowy Slumdog.

 
witam!!!! dziewczynki normalnie jestem w 7 niebie nie pamietam kiedy mi bylo tak dobrze. jaki numer ostrzykiwania kosci lidokaina nie pomogly a wrecz pogorszyly sprawe lekarze zalamali rece. juz nikt nie wiedzial jak mi pomoc, az moja ciocia zona znanego raomskiego ortopedy swietej pamieci konrada kieszkowskiego nakleila mi jakis japonski plaster ktory przez stymulacje skory ma dzialac przeciwbolowo. normalnie jak reka odjal... nic mnie nie boli. a wogole okazalo sie ze ta moja kosc to nie tylko pekla ale zostala zlamana i malo tego przemiescila sie. jest jeden plus tej calej sytuacji to ze przy nastepnym porodzie ta kosc juz nie bedzie sprawiala problemu.. caluje was bardzo .Antos jest przecudowny!!!!!
 
witam kobietki!!!


donkat a jak się udał wyjazd? Nie ma jak u mamy prawda? Pewnie przyjechałaś wypoczęta i w dobrym nastroju. Ciekawe czy i Twój mąż sprząta w mieszkaniu dopiero w dniu w którym wracasz :-)?


No i muszę się pochwalić , że Antek już od dwóch tygodni zasypia nam o 21 i dzięki temu mamy wieczory dla siebie.

Dziś albo jutro zaplanowaliśmy film, ten oskarowy Slumdog.


wyjazd udany, jak zawsze. tylko jakos wyjatkowo mi/nam sie nudzilo i chcialo juz do domku. julitka ciagle mowila:tata, tata i miala smutne oczka, gdy brat wracal z pracy i jego dzieci wolaly:tata idzie:-(
niunka to corunia tatunia, wiec wszytko jasne...

ciesze sie, ze nie zalapala zadnego chorobska. wrocilysmy zdrowiutkie:tak:

no to Antos zuch chlopak, wie jak zrobic przyjemnosc rodzicom:-)

tez jestem ciekawa tego filmu. daj znac, czy fajny

witam!!!! dziewczynki normalnie jestem w 7 niebie nie pamietam kiedy mi bylo tak dobrze.

kochana, w koncu ci ulzylo! super!
a jak Kubus?
 
reklama
hej kobietki!!

jak wam minal dzionek?

my leniuchowalismy w odmku, a potem odwiedizlismy tesciow. babcie dawno nie widzialy Julitki, wiec sie stesknily:tak::-)

dzwonila dzis moja mama niemalze z placzem, bo bardzo teskni za niunia, smutno i pusto bez niej:-(

niekat, jak dzieciaki?

-j-, kasiulka, wasze aniolki dobrze sie maja?

netka,
bidulko trzymasz sie dzielnie?

filwinko, Antosia juz kolki nie nawiedzaja?

gosiula, jak po USG?

sewa, tak jzu nie raz myslalam, dlaczego nie lubisz cotygodniowych zakupow jedzeniowych? dla mnie to zawsze jakas frajda:sorry2:

agusia, Gosia zdrowa? testy sie powiodly?

troszke nas:







Julitka-podgladacz


 
Do góry