mamy z norwegii

[Zosia87]

J-89 a na kiedy masz termin porodu?, widzę, ze Ty częstotliwość spotkań masz taką jak ja Zosiu, wiesz jak ja chciałam się umówić do lekarza z powodu bólu w jajniku to zaproponowali mi termin za prawie dwa tygodnie
i powiedzieli,że gdybym zaczęła krwawić to mogę udać się na pogotowie także z tym dodatkowym terminem u lekarza w niektórych regionach nie jest łatwo :/ i rozumiem, że macie katę ciąży w ręku tak? Bo a niestety nic takiego nie mam.

Ja dostalam dopiero w 13tyg ale tez duzo nerow mialam na poczatku po in vitro jak poszlam do lekarza po zwonienie to dostalam na 2 tyg i pytam sie co dalej bo staralismy sie 4,5roku mielismy za soba 4 podejscia i powrot do pracy byl dla mnie nie do przyjęcia bo to za duzo stresu nawet w domu malo co robilam bo balam sie ze cos sie stanie pewnie ciężko to zrozumiec komus kto zaszedl droga naturalna i dosc szybko a co uszlyszalam od lekarza ze stres to nie choroba i czy szukalam innej pracy a jak nie dam rady pracować to powinnam sie zwolnic z pracy uwierzcie ze bylam w takim szoku tak sie zalamalam wyszlam z gabinetu placzac i usiadlam na krzesle naprzeciwko drzwi i myslalam ze to koniec nie moglam sie opanowac az zanosilam sie placzem bo 4 lata siedzialam w pracy ktora byla moim poczuciem bezpieczenstwa bo bedac zatrudniona na stale nie musialam sie o nic martwic a on do mnie teraz jak jestem w ciazy ze mam sie zwolnić szok. Ale na nastepnej wizyce juz inaczej ze mna rozmawiał chyba po tym co zobaczyl po wyjsciu z gabinetu zrozumial cos nie wiem, byl to moj nowy lekarz bo wczesniejszy odszedl na emeryture a ten ma tylko 31lat i chyba nie mial zbyt dużego doswiadczenia i z wizyty na wizyte byl coraz bardziej pomocny, ale i tak musze zmienic lekarza bo do tego musze jechac na drugi koniec miasta 15km a przychodni mam kilka kolo domu ale boje sie strafic znowu na jakiegos pacana [emoji17]

Napisane na SM-G935F w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Dominika_1989]

Ten lekarz chyba na głowę upadł...u mnie za tydzień wizyta, strasznie jestem ciekawa jak przebiegnie

 

[Magda..]

Ja dostalam dopiero w 13tyg ale tez duzo nerow mialam na poczatku po in vitro jak poszlam do lekarza po zwonienie to dostalam na 2 tyg i pytam sie co dalej bo staralismy sie 4,5roku mielismy za soba 4 podejscia i powrot do pracy byl dla mnie nie do przyjęcia bo to za duzo stresu nawet w domu malo co robilam bo balam sie ze cos sie stanie pewnie ciężko to zrozumiec komus kto zaszedl droga naturalna i dosc szybko a co uszlyszalam od lekarza ze stres to nie choroba i czy szukalam innej pracy a jak nie dam rady pracować to powinnam sie zwolnic z pracy uwierzcie ze bylam w takim szoku tak sie zalamalam wyszlam z gabinetu placzac i usiadlam na krzesle naprzeciwko drzwi i myslalam ze to koniec nie moglam sie opanowac az zanosilam sie placzem bo 4 lata siedzialam w pracy ktora byla moim poczuciem bezpieczenstwa bo bedac zatrudniona na stale nie musialam sie o nic martwic a on do mnie teraz jak jestem w ciazy ze mam sie zwolnić szok. Ale na nastepnej wizyce juz inaczej ze mna rozmawiał chyba po tym co zobaczyl po wyjsciu z gabinetu zrozumial cos nie wiem, byl to moj nowy lekarz bo wczesniejszy odszedl na emeryture a ten ma tylko 31lat i chyba nie mial zbyt dużego doswiadczenia i z wizyty na wizyte byl coraz bardziej pomocny, ale i tak musze zmienic lekarza bo do tego musze jechac na drugi koniec miasta 15km a przychodni mam kilka kolo domu ale boje sie strafic znowu na jakiegos pacana [emoji17]

Napisane na SM-G935F w aplikacji Forum BabyBoom

No wlasnie mnie przeraza to ich podjescie. Oczywiscie, ze stres to nie choroba ale w ciazy raczej stresu powinno sie unikac. Co za debil. O tym ze ciaza to nie choroba slysze na kazdym kroku. I co z tego ze ciaza to nie choroba jak czlowiek czuje sie koszmarnie i do tego niewiadomo czy wszystko jest dobrze bo podstawowych badan nie mozna zrobic.
Ja dzisiaj dzwonilam do mojego lekarza zapytac czy da mi skierowanie do ginekologa. Mial oddzwonic. Caly dzien czekam i nic. Do piatku jestem na zwolnieniu. Chyba nie pozostalo mi nic innego jak tylko umowic sie do niego na poniedzialek i pogadac osobiscie.
Ja juz raz zmienilam lekarza i wracam od grudnia do starego (bo blizej przyjmuje). Mysle ze to nie ma wiekszego znaczenia kto sie ciaza zajmuje bo ci lekarze i tak niewiele robia.

 

[Magda..]

Hej ja początki ciąży prowadziłam w pl latałam do Gdańska na wizyty wolałam byc pewna ze jest wszystko wporzadku ponieważ moja pierwsza ciąża była pozamaciczna, w No na pierwszej wizycie byłam w 12tyg5dni na wizycie tylko wywiad ogólny i pomiar ciśnienia i żadnych konkretnych informacji w recepcji sie dowiedziałam ze mam przyjsc na badania krwi. Wyniki przyszły mi do domu a jak pytałam kiedy mam sie spotkać z panią doktor to usłyszałam ze ,,po co trzeba sie cieszyć ciąża a nie po lekarzach latać wystarczy jak z panią doktor sie spotkasz raz na trymestr to wystarczy ,, a z położna mam pierwsze spotkanie w połowie grudnia to bedzie juz 20 tydzień. Trochę mnie przeraża to prowadzenie tutaj ciąży.

To ja uslyszalam mniej wiecej to samo jak dzwonilam do przychodni ostatnio. Tez sie zastanawialam nad tym czy nie wybrac sie do Polski tylko czy w pierwszym trymestrze latanie samolotem jest bezpieczne? Ja obecnie ledwo jestem w stanie sie do sklepu doczolgac. Maly stres i zasypiam na 1,5 dnia wstaje tylko napic sie wody i do lazienki

 

[Magda..]

J-89 a na kiedy masz termin porodu?, widzę, ze Ty częstotliwość spotkań masz taką jak ja Zosiu, wiesz jak ja chciałam się umówić do lekarza z powodu bólu w jajniku to zaproponowali mi termin za prawie dwa tygodnie
i powiedzieli,że gdybym zaczęła krwawić to mogę udać się na pogotowie także z tym dodatkowym terminem u lekarza w niektórych regionach nie jest łatwo :/ i rozumiem, że macie katę ciąży w ręku tak? Bo a niestety nic takiego nie mam.

Ja tez dostalam ta karte na pierwszej wizycie. Wpisal tylko wage jak narazie. Ciekawe dlaczego u Ciebie jest inaczej. Moze przechowuje ja lekarz, zebys nie zgubila

 

[Magda..]

J-89 a na kiedy masz termin porodu?, widzę, ze Ty częstotliwość spotkań masz taką jak ja Zosiu, wiesz jak ja chciałam się umówić do lekarza z powodu bólu w jajniku to zaproponowali mi termin za prawie dwa tygodnie
i powiedzieli,że gdybym zaczęła krwawić to mogę udać się na pogotowie także z tym dodatkowym terminem u lekarza w niektórych regionach nie jest łatwo :/ i rozumiem, że macie katę ciąży w ręku tak? Bo a niestety nic takiego nie mam.

Z tymi wizytami to jest roznie. Ten lekarz do ktorego jestem zapisana aktualnie ma bardzo duzo pacjentow. Czekalam w poczekalni

Zobacz załącznik 782450Zobacz załącznik 782451

Hej. W zalaczniku dodalam zdjecia jak to wyglada u mnie wchodzisz na strone swojej kommuny masz podane czesci miasta i na mapce znajdujesz czesc do ktorej nalezysz i dzwonisz sie umowic na wizyte napisane jest ze pierwsza wizyta odbywa sie w 12-13tyg ale ze wzgledu na mozliwosc duzej ilosci osob powinno sie zadzownic tak wczesniej zeby za dlugo nie czekac. Mozesz chodzic do lekarza i jordmor bo wizyty w ciazy sa darmowe i to od ciebie zalezy czy chcesz zamiwic dodatkowa godzine do lekarza. Ja mialam badanie moczu i krwi narazie raz moc ok ale krew nadal nie znam wyniku musze podjechac do przychodzi aby wpisali mi wynik na karte ciazy bo jormor moze chciec zobaczyc wyniki. W przyszlym tyg zadzwonie do przychodni i zapytam czy moge przyjsc na banadnie krwi i moczu bez polecenia lekarza a jak bedzie trzeba to umowie sie na wizyte. Ja umawiam sie na wizyte telefonicznie bo umawiajac sie przez sms czasmi trzeba czekac nawet miesiac nie wiem jak ty sie umawialas ale radzilabym zadzownic i sprobowac sie umowic jeszcze raz bo 20grudzien to jakis zart i powiedz ze bardzo zle sie czujesz.
Ja mialam takie spotkania z Nav i pracodawca i jak zle sie czujesz to nikt Cie nie zmusi do powrotu do pracy na pelen etat. Lekarz decuduje o tym czy mozesz pracowac czy nie i nikt nie ma prawa podważyć jego zdania.
Poczytaj sobie o svangreskapspenger ale ze względu na prace biurowa ciezej jest dostac takie zwolnienie z pracy ale mozesz starac sie o czesciowe np 50% ale to lekarz lub jormor wypisuje czy jestes w stanie pracowac czy nie i w jakim stopniu. Na norweskich forach dziewczyny pisza kiedy poszly na zwonienie i jakie mialy podstawy do tego aby je dostac. Gdzies tej jest napisane jak to wyglada w pracy biurowej i do kiedy ciezarna jest w pracy.

Napisane na SM-G935F w aplikacji Forum BabyBoom

U nas wydaje mi sie, ze jest troche inaczej z tymi poloznymi. Wlasnie chcialam o to zapytac lekarza ale nie oddzwonil do mnie niestety wiec nie jestem pewna. Wiem, ze lekarz wyslal zgloszenie, do szpitala w ktorym mam rodzic zeby zaklepali mi miejsce. Mowil tez ze USG bede miec w tym samym szpitalu. Wydaje mi sie ze dobrze by bylo chodzic do poloznej tam gdzie sie bedzie rodzic i w zwiazku z tym mam taka cicha nadzieje ze lekarz juz to za mnie zalatwil i przyjdzie mi tylko powiadomienie kiedy mam sie zjawic u poloznej. Sprobuje sie jeszce jutro z nim skontaktowac. Moze sie czegos wreszcie dowiem

Ja jak dzwonilam zapytac sie o krew i mocz do przychodni to mi powiedzieli ze przed 16 tygodniem nie musze robic zadnych badan

Ja tez juz teraz do nich dzwonie. Przez smsy to rzeczywiscie roznie to wychodzi.

Szczerze mowiac wolalabym uniknac niepotrzebnych stresow w ciazy i spotkan z Navem ale z drugiej strony to co tu zrobic jesli czlowiek zle sie czuje. Pewnie, tak jak piszesz, sporo zalezy od lekarza.
Moja znajoma musiala chodzic do pracy ale lekarz nie dosc ze sie spoznil prawie godzine to jeszcze jej nie bronil.

Zastanawialam sie na tym svanderskapspenger ale wydaje mi sie ze to dotyczy wyjatkowo ciezkich warunkow pracy. Ja pracuje w biurze wiec watpie zeby ktos potraktowal taka prace jako wyjatkowo ciezka.
Narazie dostalam zwykly sykemelding i wydaje mi sie ze moge dalej z tej formy korzystac..? Poczytam sobie o tym wszystkim na norweskich forach tak jak radzisz

 

[Zosia87]

Z tymi wizytami to jest roznie. Ten lekarz do ktorego jestem zapisana aktualnie ma bardzo duzo pacjentow. Czekalam w poczekalni


U nas wydaje mi sie, ze jest troche inaczej z tymi poloznymi. Wlasnie chcialam o to zapytac lekarza ale nie oddzwonil do mnie niestety wiec nie jestem pewna. Wiem, ze lekarz wyslal zgloszenie, do szpitala w ktorym mam rodzic zeby zaklepali mi miejsce. Mowil tez ze USG bede miec w tym samym szpitalu. Wydaje mi sie ze dobrze by bylo chodzic do poloznej tam gdzie sie bedzie rodzic i w zwiazku z tym mam taka cicha nadzieje ze lekarz juz to za mnie zalatwil i przyjdzie mi tylko powiadomienie kiedy mam sie zjawic u poloznej. Sprobuje sie jeszce jutro z nim skontaktowac. Moze sie czegos wreszcie dowiem

Ja jak dzwonilam zapytac sie o krew i mocz do przychodni to mi powiedzieli ze przed 16 tygodniem nie musze robic zadnych badan

Ja tez juz teraz do nich dzwonie. Przez smsy to rzeczywiscie roznie to wychodzi.

Szczerze mowiac wolalabym uniknac niepotrzebnych stresow w ciazy i spotkan z Navem ale z drugiej strony to co tu zrobic jesli czlowiek zle sie czuje. Pewnie, tak jak piszesz, sporo zalezy od lekarza.
Moja znajoma musiala chodzic do pracy ale lekarz nie dosc ze sie spoznil prawie godzine to jeszcze jej nie bronil.

Zastanawialam sie na tym svanderskapspenger ale wydaje mi sie ze to dotyczy wyjatkowo ciezkich warunkow pracy. Ja pracuje w biurze wiec watpie zeby ktos potraktowal taka prace jako wyjatkowo ciezka.
Narazie dostalam zwykly sykemelding i wydaje mi sie ze moge dalej z tej formy korzystac..? Poczytam sobie o tym wszystkim na norweskich forach tak jak radzisz

Sykemelding mozesz ciagnac ale jak wykorzystasz caly to musisz przepracowac pol roku aby znowu miec 52tyg.

Ja nie mam spotkan w szpitalu z polozna tylko w centrum miasta i moje znajome tez nie mialy spotkan w szpitalu ale nie wiem jak jest u Was a w mniejszych miejscowosciach tez maja spotkania w przychodniach.

Moja znajoma dostala svangreskapspenger pracujac jako daglig leder w biurze ale ona tez po in vitro. Ja pracuje w firmie sprzatajacej wiec nie wyobrazalam sobie po tylu operacjach zabiegach i latach staran pracowac fizycznie do 12tyg ciagly stres bo moja szefowa jak nigdy uparla sie na to ze mam wrocic do pracy a wczensiej nie mialam problemow ze zwolnieniami i w ogole. No ale naprawde duzo zalezy od lekarza lub poloznej oni moga najwięcej i nikt nie ma prawa podwazyc ich opinni

Jezeli chcecie wczesniejsze usg lub badania to jedynie prywatne kliniki ginekologiczne tak do 13tyg ciezko cos osiagnac

Napisane na SM-G935F w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Magda..]

Sykemelding mozesz ciagnac ale jak wykorzystasz caly to musisz przepracowac pol roku aby znowu miec 52tyg.

Ja nie mam spotkan w szpitalu z polozna tylko w centrum miasta i moje znajome tez nie mialy spotkan w szpitalu ale nie wiem jak jest u Was a w mniejszych miejscowosciach tez maja spotkania w przychodniach.

Moja znajoma dostala svangreskapspenger pracujac jako daglig leder w biurze ale ona tez po in vitro. Ja pracuje w firmie sprzatajacej wiec nie wyobrazalam sobie po tylu operacjach zabiegach i latach staran pracowac fizycznie do 12tyg ciagly stres bo moja szefowa jak nigdy uparla sie na to ze mam wrocic do pracy a wczensiej nie mialam problemow ze zwolnieniami i w ogole. No ale naprawde duzo zalezy od lekarza lub poloznej oni moga najwięcej i nikt nie ma prawa podwazyc ich opinni

Jezeli chcecie wczesniejsze usg lub badania to jedynie prywatne kliniki ginekologiczne tak do 13tyg ciezko cos osiagnac

Napisane na SM-G935F w aplikacji Forum BabyBoom

52 tygodnie to jest troche
Licze na to ze mi sie poprawi za jakis czas i bede mogla wrocic do pracy. Do tego czasu wolalabym ten najgorszy okres przeczekac w domu. Nie wiem jak bedzie przy koncu, ale to sie juz potem bede martwic.

Nie dziwie sie ze nie chcesz wracac do pracy. My nie musielismy sie tak dlugo starac ale tez wole dmuchac na zimne.

Popytam jeszcze tego lekarza o USG i ginekologa. Jesli sie nie da nic zalatwic u niego to poszukam jakiejs prywatnej kliniki.

Dzisiaj umowilam sie tez do ginekologa i na USG w Polsce na koniec grudnia Ciesze sie bo mam wieksze zaufanie do naszych lekarzy. Czy ktoras z was mogla by mi powiedziec jakie badania sie jeszcze wykonuje w Polsce? Pani w rejestracji nie umiala mi pomoc i w rezultacie umowilam sie tylko na USG i konsultacje u ginekologa. Podobno badanie krwi (tzw. "pakiet ciazowy" ) mozna zrobic od reki w kazdym laboratorium. Nie wiem czy jest cos jeszcze na co powinnam sie zapisac? Bede w 15 tygodniu wiec fajnie by bylo wszystkie te badania odbebnic za jednym zamachem

 

[Zosia87]

52 tygodnie to jest troche
Licze na to ze mi sie poprawi za jakis czas i bede mogla wrocic do pracy. Do tego czasu wolalabym ten najgorszy okres przeczekac w domu. Nie wiem jak bedzie przy koncu, ale to sie juz potem bede martwic.

Nie dziwie sie ze nie chcesz wracac do pracy. My nie musielismy sie tak dlugo starac ale tez wole dmuchac na zimne.

Popytam jeszcze tego lekarza o USG i ginekologa. Jesli sie nie da nic zalatwic u niego to poszukam jakiejs prywatnej kliniki.

Dzisiaj umowilam sie tez do ginekologa i na USG w Polsce na koniec grudnia Ciesze sie bo mam wieksze zaufanie do naszych lekarzy. Czy ktoras z was mogla by mi powiedziec jakie badania sie jeszcze wykonuje w Polsce? Pani w rejestracji nie umiala mi pomoc i w rezultacie umowilam sie tylko na USG i konsultacje u ginekologa. Podobno badanie krwi (tzw. "pakiet ciazowy" ) mozna zrobic od reki w kazdym laboratorium. Nie wiem czy jest cos jeszcze na co powinnam sie zapisac? Bede w 15 tygodniu wiec fajnie by bylo wszystkie te badania odbebnic za jednym zamachem

Ja mam pobrana aplikacje moja ciaza i tam sa opisane rozne badania jakie trzeba zrobic chyba w 13 tyg bylo info o badaniach i warto tez wybrac sie do dentysty w Pl bo zdrowe zeby w ciazy to wazna sprawa.

Jezeli bedziesz sie bardzo zle czula bedziesz miala bole plecow i nie bedziesz dawala rady wysiedziec w pracy mozesz starac sie o tilrettelegging jezeli szef nie bedzie mial dla ciebie innej pracy mozesz zmiejszyc godziny pracy czyli pobierac wyplate i svangreskapspenger a jezeli to nie pomoze mozesz uzyskac 100% svangreskapspenger. Pamietaj ze jak bedziesz zle sie czula z powodu pracy siedzacej i wybierzesz sie kolejnym razem do lekarza mozesz go zapytac o to.
W zalaczniku dolaczam info jak wyglada to z tym sykemeldingiem

Napisane na SM-G935F w aplikacji Forum BabyBoom

 

[J--89]

To ja uslyszalam mniej wiecej to samo jak dzwonilam do przychodni ostatnio. Tez sie zastanawialam nad tym czy nie wybrac sie do Polski tylko czy w pierwszym trymestrze latanie samolotem jest bezpieczne? Ja obecnie ledwo jestem w stanie sie do sklepu doczolgac. Maly stres i zasypiam na 1,5 dnia wstaje tylko napic sie wody i do lazienki

Ja latałam do pl bo sie dobrze czułam az czasem sie zastanawiałam czy jestem w ciąży a Wymioty zaczęły sie w 12 tyg ale były tylko 4 dni jedyne co mnie męczyło to spanie w 13 tyg złapałam zapalenie pęcherza i jak zadzwoniłam do przychodni sie umówić to mi powiedzieli ze w No nie ma jako tako leków na zapalenie pęcherza trzeba jeść żurawinę i pic sok z pomarańczy a miałam takie bóle brzucha ze sie z bólu zwijałam (zaczęłam jeść urofuraginum z polecania pl ginekologa) naszczescie przeszło, ale ja to mam pecha tydzień poznie złapałam kleszcza odrazu dostałam antybiotyki teraz w pl bede robila badania na borelioze az sie boje zeby cos nie wyszło