reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

mamy z norwegii

WITAM
Lilka super , 15 miejsce to jest coś przy takiej liczbie osób , widze , że się wziełaś ostro do swojego postanowienia , zazdroszcze uporu:-D:szok:u mnie wręcz przeciwnie obżeram się na maksa kolacja gigantyczna ,a jak zapalę jakiś seansik to ciastak i chipsy dodatkowo:wściekła/y:...tak jak wczoraj:baffled:......
fajnie , że zrobiliscie przemeblowanko dziewczynkom , ja tez jakiś czas temu zainwestowalam w mablaki dla Czaruchny i jast fajnie tak kolorowo i przytulnie , ale ogólnie bawi sie wszędzie- najlepiej to w wannie:rofl2:...a ty z tym tunelem zinspirowałaś mnie:tak:
Marta dzisiaj sąsiadki przychodzą , ale szczrze to chyba na kawie stanie:wściekła/y:, bo mi sie dzisiaj nic nie chce , sama zrobie w tygodniu twoje ciasteczka , tylko musze jeszcze pokupowac ozdoby na te ciacha:tak:.
A kasia jak ty , co tam choróbsko sie rozwinęło:baffled::confused:
 
reklama
czesc Ania

ja tez musze zainwestowac w mebelki fajne dla dzieci, ale teraz to nie da rady:-( i tak Sandra ma nareszcie pokoj w ktorym moze sie bawic, a nie tak jak poprzednio klitka...teraz tez urzeduje na gorze tylko podloga puka jak biega:-D

a chcialam sie pochwalic ze moj syn druga noc pod rzad spal i to tym razem jak zasnal o 22 to o 1:30 bylo mleko (jeszcze zanim sie polozylam bo walczylam w kuchni) i tylko raz potem nad ranem i tak spalismy do 9 (mleko) i o 10 sie podnieslismy:-) zyc nie umierac,, zjadlam sobie dobre sniadanko i maly znowu kima:-D

mam w planach dzisiaj jeszcze prasowanko i lazienke wypucowac, a tak wogoe to ladnie jasno wiec wybiore sie z dziecmi na spacerek taki porzadny...nareszcie;-)

a wy co bedziecie niedzielnie porabiac?

no i wlasnie Kasia jak tam te twoje chorobsko:crazy:
 
no widzisz Agata z dnia na dzień coraz lepiej , (NIE ZAPESZAJĄC), mały powoli łapie o co chodzi:rofl2:!
no nas zsmyk na razie nie ma pokoju swojego razem z nami , zreszta mamy teraz małe mieszkanko, więc nie mamy gdzie mu zrobic pokoju, bo jeden jest z kuchnią, więc tam odpada i mały salonik to tam właśnie Czarek ma swój kącik, potem wkleje fotke jak coś znajdę...wiecie co mam nadzieje , że mężus jak najszybciej znajdzie pracę i sie stąd wyprowadzę na swoje, nawet juz myslimy , żeby zostawic tą ziemię jako inwestycje i na szybkiego kupic mieszkanko, teraz są takie ceny nowych jak my sprzedaliśmy swoje stare , wiec jestem w szoku:szok:...
no a umnie akcja integracji sasiadek przelożona bo każdej coś tam wypadło:tak:, więc lenistwo totalne , może teście wezmą małego na spacer , kiedys musi byc ten pierwszy raz!!!!:sorry2::wściekła/y:serio:tak:
 
Lilka ogromniaste gratulacje, super wynik na tyle osob
a my wczoraj z malzonkiem bylismy w miescie, dzis tez sie wybieramy, ale dopiero jak Grubachu wstanie. Bejbik nieco lepiej zasypia, ale budzi sie o 3 i 5 na jedzenie, a przed wyjazdem do PL i w PL przesypiala cala noc. nie wiem czemu jej sie zmienilo.
 
lilka gratuluje wyników:-) mi też ale nie bardzo chce mi się za to zabrać:sorry: a ten mój mały urwis znowu się obudził :confused2:marta starałam się go przetrzymać w łóżeczku ale nie dało się,musiałam go wyciągnąć ale położyłam go na piersi,trochę pobujałam,podrapałam po pleckach i w końcu zasnął,poszło szybciej niż myślałam:rolleyes:
 
hejka

ja dzisiaj wywietrzylam siebie i dzieci, bo byla fajna pogoda. Wlozylam Daniela w mutsy bo ma fajne duze kola i wogole lubie z nim chodzic, a Sandra powedrowala na nogach bo tylko na okolice. Na poczatku bylo fajnie, ale pozniej nie obeszlo mnie pchania wozka jedna reka i niesienia Sandry na drugiej:baffled: niezly wycisk:szok: ale i tak oplacalo sie, ale nastepnym razem jak biore dwojke to juz nie cwaniakuje i biore podwojny wozek..

ale zeby nie bylo tak milo to dobila mnie zupelnie juz calkiem z nog, bo ulamal mi sie zab - piatka dolna lewa:-( ja juz prawie wszystkie zeby robilam i plomba na plombie polowa zatruta bo mam takie beznadziejne i nawet nie jestem w stanie okreslic czy mi taka duza plomba wypadla czy sie wszystko urkuszylo, ale polowy zeba nie mam i tylko dziura w srodku a naokolo cienka warstwa,, normalnie jak studnia:-( dobilo mnie to juz...codziennie cos nowego...ilez mozna:angry:

to tylko pospieszylo decyzje, ze jutro maz o 8 dzwoni do nav i jak sprawa sie nadal nie ruszyla to niestety bierzemy jeszcze wiecej na kredyt i musze jechac bo nie moge czekac z tym zebem az mi zupelnie sie zepsuje, bo implant to nie wiem czy mam w tym momencie no i dlugo trzeba by tam siedziec:baffled: Sandra ma urodziny w nastepna sobote, a potem odpoczne i sprawa przesadzona jade....kupuje bilet tylko w jedna strone bo nawet nie wiem ile bede tam siedziec...

no i jeszcze moja najblizsza przyjaciolka z dziecinstwa mi dzisiaj napisala ze ginekolog wykryl jej guza na 3 cm, nawet nie wiem w ktorym miejscu dokladnie, ale polecil to wycinac i trzeba robic biopsje tego:-:)-:)-:)-:)-( poprostu lepiej juz byc nie moglo.... musze z nia byc bo dziewczyna sama siedzi (rozwodka) z dzieckiem 6 letnim....ach szkoda gadac...zycie potrafi dupe skopac na kwasne jablko:-:)-:)-:)-(
 
Agata bardzo mi przykro z powodu zeba, wiem cos o tym, bo tez mam fatalne, polowa stalych rosla mi juz z dziurami. przyjaciolce tez wspolczuje, ale moze wytna, guz nie bedzie zlosliwy
moje dzieciaki wczoraj daly popalic. najpierw lamia darla rylko, potem jak zasnela, do jasko zaczal.
lamia wczoraj porysowala mi drewniany brazowy stol jakims metalem, znacie moze jakies sposoby usuniecia tego?
 
witam, widzę,że niewiele się od wczoraj działo,agathe współczuję z zębami:sad: ja na szczęście nie mam tego problemu-narazie!!! moja znajoma twierdzi,że woli rodzić niż chodzić do dentysty:szok: a co guza to wszyscy powinni robić badania chociaż raz w roku,najlepiej jak jest wykryty w najwcześniejszym stadium:tak: wiem,że łatwo jest gadać,sama się nie badałam już bardzo długo ale ostatnio nie najlepiej się czuję,czuję ból pod żebrami i niedługo będę musiała się zbadać:tak: wyruszamy zaraz na spacerek,jest śliczna pogoda,niestety moja siostra jutro wraca do Polski:sad: masakra,będę częściej do was zaglądać kobitki:-) miłego dzionka!!!!!! ah i Natanek wczoraj się nie budził:-) może dlatego,że godzinę póżniej poszedł spać,zobaczymy dzisiaj:confused:
 
Ostatnia edycja:
o kurcze Aga:szok: niezle z tym stole, ale z tego co wiem na temat drewna to trzeba bedzie poprostu pozbyc sie warsty ktora jest porysowana i pomalowac od nowa (jesli sa to glebokie rysy oczywiscie), jak plytkie to nie wiem moze sa jakies specyfiki ktorym mozna wypelnic male braki:confused:

dzisiaj obudzilam sie w lepszym nastroju bo nie chce napeszac ale chyba moj syn zalapal co to znaczy spac w nocy, chodzi spac o 22 od dwoch dni i spi do 9 z 2 karmieniami w miedzy czasie. Wiem ze zdarza sie jeszcze rozne wypadki, ale chyba zapal:-)

mam nadzieje ze u przyjaciolki to moze tylko cysta, nie wiem bo ona nie chciala za duzo mowic, mi bylo glupio pytac.... badzmy dobrej mysli...
 
reklama
33deant.gif


Agata wspolczuje zabkow....jak ja nienawidze dentysty :baffled: bleee....
Agnieszka w sklepie jest szpachel do drwena, Twoj powinien wiedziec co i jak ale porady:
jak rysy sa glebokie to trzeba zeszlifowac powierzchnie i ten pylek co zostanie po szlifie trzeba wymieszac z kietm (szpachlem) do drewna i bedzie mialo ten sam kolor...
nie wiem czy masz ciemne drewno czy jasne?
Kasia Alanka spokojnie dasz sobierade sama :tak: spokojnie ...glowa do gory nie jest tak zle tutaj :-D

a my jedziemy komus do dupy nakopac za to ze nie mamy kasy z NAV .... i na policje si eodwiedziec co teraz z pozwoleniem bo nam sie konczy w marcu...
 
Do góry