reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

mamy z norwegii

Kamila a ty karmisz piersią, dzieci często nie robia kupki nawet do 5 dni , i to jest oznaka , że dobrze sobie przyswajają mleko, może sprubój inna metoda niz termometr:confused2:, bo ja słyszałam , że to nie jest dobre wyjście dla dzidzi, :happy:

WIELKIE BUZIAKI DLA MAYECZKI
 
Ostatnia edycja:
reklama
Dziewczyny mam pytanie.
Czy któraś z Was podaje swoim dzieciaczkom TRAN? I jak im podajecie, tzn. czy w jedzonku czy jakoś może inaczej? Bo ja dziś pierwszy raz próbowałam dac mojej Adzie. Wstrzyknęłam jej do buzi a ona wszystko wypluła:baffled: A potem nawet cyca nie chciała i walczyłam z nią przez chwilkę:-D
Ja nic innego oprócz mojego mleczka i czasem jakiejś herbatki lub soczku jej nie podaję no i nie wiem ... hmm :sorry:
 
Hmm... jeśli chodzi o metodę z termometrem to masz rację, to nie jest najlepsza metoda ale nasz pediatra powiedziała, że raz na jakiś czas mogę jej pomóc w ten sposób. Ona często robi kupki co kilka dni ale dziś strasznie sie pręży i nadyma a z kupki nici :baffled:
W Polsce dawałam jej soczek jabłkowy ale tutaj niestety nie znalazłam w sklepach takiego z przeznaczeniem dla niemowląt :baffled: Był tylko soczek ze śliwek ale Ada nie chciała go pic ... no i masz babo placek :-)
 
Mayka Dziekuje :-):-D!!!!!

Kamila to normalne ze dzieci pozniej zadziej robia kupki, moze nawet raz wtygodniu robic i t jest normalne. Po prostu jej organiz wiecej wchlania/trawi i dlatego jest mniej kupek :tak:.
a co do kupek to moja dzisiaj zrobila juz dwie po same pachy, a pozniej dwa razy odbilo jej sie z mleczkiem ze musialysmy sie przebierac obydwie :-D
A tran slyszalam ze jest okropny w smaku, posmakuj i zobaczysz dlaczego wyplula:tak::-D. Zamiast podawac dziecku herbatki mozesz sama wypic np z kopru wloskiego i tez przejdze do mleka :tak:.
Ide na obiadek.....
 
Kamila faktycznie tu jest bida z soczkami , ale kiedyś obok tych sliwkowych widziałam gruszkowy , musisz zobaczyć w wiekszych centrach handlowych,ja to gdzies wypatrzyłam w coopie, druga sprawa nie pamiętam dokładnie od którego miesiąca , można je dawać.niektorzy tez stosuja czopki , ale dzieciątko szybko od nich sie uzależnia i potem jest mu cięzko samemu się wypróżnić ,a le jak ma się męczyć:baffled:....
Marta co do mikołajek to ja mysle , że warto iść to Bergen , napewno coś fajnego zorganizują i zawsze to jakaś atrakcje dla dzieciaków , a ta kasa jak jest napisane składkowe to wydaje mi się , że to dla klubowiczów:tak:i ja bym rtam tego nie płaciła. ja juz mam zorganizowane w PL , wiec nie chce mącić małemu kiedy są te mikołajki , i że mikołaj przychodzi raz, więc sobie odpuszczę. powiem Ci , że też płacę za zabawę a prezent muszę sama przynieśc:tak:, więc to chyba norma , już nie ma socjalistycznego sponsoringu:-D:-D:-D.
A ja właśnie odebrałam Cezarutkiego Z PRZEDSZKOLA , I NORMALNIE ŁEZKA MI SIĘ ZAKRĘCIŁA , BO JUZ DZISIAJ TO OSTATNI RAZ:-(.
dzisiaj rano okropniasto płakał jak go zostawiliśmy , afera na całe przedszkole a jak jadna p[ani po niego przyszła to jeszcze gorzej zaczął histeryzować .miał wielkie pożegnanie , jakies przyjęcie czy cos podobnego , by dostalismy wszystkie zdjęcia i filmiki z udziałam Czaruchny:-). jak go odbieralismy to biegał i skakał i nie chiał się ubierać , pierwszy raz to się zdarzyło , nigdy nie było takiej sytuacji , żeby nie chciał iść do domu , cała akcje trwał z 20 minut , bo ja nie nalegała, troche poszalał , w końcu wzielismy go siłą:-D, dał buziaka na pozeganie swojej ulubionej przedszkolance i pa pa:-(........
 
Ostatnia edycja:
bellakama dziewczyny majå racje.. dzieci z czasem robiå zadziej kupki. moja Emma tez roznie robi, najczesciej co2do3dni, a nawet raz Jej sie zdarzylo na 5dzien.. a np. dziisiaj zrobila troche rano a przeciez powaznie wyprøznila sie wczoraj na wieczør..to czy dzieci majå zatrwardzenie poznaje sie po konsystencji kupki czy jest sucha i ziarnista i wtedy mozesz uciekac sie do jakis metod - najlepiej przemyslec co sie jadlo i to wyeliminowac/ograniczyc, bo jak jest normalna to nie ma powodøw do obaw..ja to bym sie bala tak termometr wsadzac, choc z drugiej strony to ja i mierzyc temperature czy czopki Jej wsadzac tez sie boje i nigdy tego nie zrobilam - fakt z drugiej strony nie mialam takiej potrzeby..

a ja ze wszystkim w lesie..tescie pewnie do godz. przyjadå, ja siedze i odciågam mleko a zaraz musze sie brac za lasagne. no i Emma oczywiscie lezy na macie i na to wszystko domaga sie towarzystwa!!!
ja zwariuje!!:rofl2:

milego weekendu wszystkim zycze! :-)
 
Ostatnia edycja:
Kasia ja Emma sie domaga towarzystwa to zmajstrujcie cos z J:-D.
Ja bym się tak nie stresowała , pewnie jak teściowa przyjedzie to ci trochę pomoże , czy to nie ten typ?:confused2:
ja też ci zyczę miłego wekendu, pewnie do nas nie zajrzysz z racji gości, wiec do zobaczyska, ja od poniedziałku w PL więc też nie wiem czy będe tak często , bo może net jest , ale mój lap zapsuty, a ze szwagra nie chce już korzystać , zresztą pełna lustracja i inwigilacja mnie czeka , wiec bedę tylko z doskoku:rofl2:, buziole dla EMMY
 
Czesc kobitki

Jezeli chodz i odzisejsza nocke... to nie byla najgorsza... Przetrzymalam Ja troszke po karmieniu o 19 do kapieli. Ok 21 (po kapieli) dostala cycusia i troszke poplaka, ale nie za duzo. Wczoraj przeczytalam na strronnse pampersa, ze na placz maluszkow kojaco dziala spiew mamy... No wiec testowalam nowa metode... Nosilam Ja przy piersi i spiewalam... Zeby za wczesnie nie zapeszysc... pomysl sie sprawdzil. Malenka w nocy wcale nie plakala. Budzila sie na jedzonko i oczywicisi nie spala do 3!!! Ale nie bylo to juz tak uciazliwe, bo dala sie polozyc do lozeczka jak zamknela ocza i grzecznie lezala... Zobaczymy, co przyniesie dzisiejsza noc...
Na spacerku bylysmy dzis tylko 40 min. bo tak strasznie sie zachmurzyl, ze myslalam ze lunie... I oczywiscie nic z nieba nie spadlo... Ale bylam zla...Niki ladnie spi sobie (w lozeczku). Zasnela bez noszenie przy karuzelce... Jest szansa, ze nasza Myszka wyrosnie ze swojego placzu...

A tak na marginesie, co do polskich frykasow... to podobno u nas w Kristiansand ( w Sorlandparken, gdzies kolo remy) otworzyli polskie delikatesy. Nie wiemy nic dokladniej, bo to faceci u meza w pracy mowili. Ale w przyszlym tygodniu wysylam tam meza na zwiady..

Pozdrawiam .
 
reklama
dzieki ania!! :-) tak bardzo sie nie stresuje bo sie napewno bedå Emmå cieszyc a ja w tym czasie bede robic..akurat jå polozymy i zjemy. zresztå jak jedziemy do nich to sie tez zawsze na obiado-kolacje naczekac trzeba ze mi juz zolådek kregoslup trawi..:-D

ale ja mam nadzieje ze Ty jednak bedziesz sie pokazywac bez wzgledu na wszystko i wszyskich.. plis, pliisss, pliiiiiiss.. :-(
nie steruj za wiele przed wyjazdem! bedzie dobrze!! ja Ci to møwie! ;-) buzka!

acha! i Ty mnie tu nie tego!!! ja najpierw czekam na Ciebie z rodzenstwem dla Czaruchny!! ;))))
 
Do góry