reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

mamy z norwegii

Bellakama u mnie kiedys tez byl problem z kupami u Lamii, ale lekarka powiedziala, ze nawet jak dwa tyg dziecko nie robi to nie ma problemu. pytalam tez pediiatry w Pl i powiedziala to samo. pytalas jeszcze o tran, ja podaje obu. starsza lyzeczka pija, zwykly bezsmakowy, a mlodszej po kropelce strzykawka, tak ok 2,5 ml
 
reklama
Bellakama nio to fajniusie miałałś odwiedzinki i jeszcze same pyszności Ci przywieźli.. Ja uwielbiam białą kiełbaskę.. ale... zraziłam się tu trochę do marketowej wrrrrrr mówiłam mojemy jelopowi, żeby nie kupował w markecie i mnie nie posłuchał.. w życiu takiej paskudy nie jadałam :wściekła/y:
Ana ja w sumie nie narzekam na kuchnię.. mięso się troche różni od polskiego le raczej jestem w stanie sporo zrobić ;-) Udało mi się nawet znaleśc mąkę żytnią (mąz szukał ponad pół roku i twierdził, że nie ma :baffled:) i dzięki temu robię sobie w domu zakwas na polski żurek :-) Jakby którąś interesowało to mogę wrzucić przepis na zakwas ;-)Ja go uwielbiam i jest dla mnie taką niamastka domu rodzinnego :tak:
Marta ja w zeszłą sobotę z sąsiadką i dzieciaczkami piekłysmy te ciastka :tak: Też się zdziwiałam, że takie gotowce są (mówiła, ze ty:tak:lko w IKei sa dostępne) pyszności :tak: A ile dzieci miały zabawy :tak::tak::-D Szkoda tylko, ze kamery nie wzięłam bo zdjęć nie mam...
MAYECZKO ROŚNIJ DUŻA I ZDOWA I BĄDŹ WIELKĄ POCIECHĄ DLA RODZICÓW

Nad tranem sama się zastanawiałam i musze się jutro za nim rozejrzeć. Pamiętam, że w zeszłym roku dla Adrianka (synka mojej siostry ) kupowalismy taki o smaku tutti frutt chyba i bardzo mu smakował....
U nas w niedziele w Vikevag jest jakas impreza świąteczna więc pewnie też się wybierzemy ..:tak::tak: A na 16 mamy zaproszenie do sąsiadów na świąteczny obiadek....;-)
Ana przepraszam troche nie w temacie jestem a chyba mi umknęlo... dlaczego dziś Czaruś był ostatni raz w przedszkolu? Ze wzgędu na Wasz wyjazd świąteczny so Polski czy już wogóle nie bedzie chodził do przedszkola?
Ewelinko śliczne zdjątka. Ja Wam póżniej wkleję zdjęcia z szaleństw śniegowych (jak śnieg jeszcze był) i dziesiejsze arcydzieło małej....

Agatko współczuję... Życzę Wam oby jak najszybciej przeszło i powiedz co Ci na kursie powiedzieli...
Kurcze Tampeza to nieciekawie ... :( chyba tak jak dziewczyny pisza jakieś wirusisko ją złapało.. Oby szybko rpzeszło to paskudztwo....
Trochę ponadrabiałam :tak: Mam tylko nadzieję,że sie na mnei nie niewacie, że taki elaborat po raz kolejny walnęla.. Ja to mam normalnie pecha.. Jak jestem na forum aktywna to nie ma nikogo a jak mnie nie ma t:tak:o Wy jesteście... :-( A teraz też już chyba n ikogo nie ma.. Za to mój mąż znowu walczy z łazienką więc sobie posiaduję na forum....
Jutro jedziemy sobie na zakupki do Stavanger więc w końcu będę w mieście.. już się troche stęskniłam bo tak długo siedziałam na tej wsi.....:sorry:
 
Ostatnia edycja:
Jaga ja to nie znoszę wędlin z marketów ... bleee. A już kiełbas to nie znoszę, bo odbija się po nich ze trzy dni:baffled: Jeśli chodzi o wędliny, ryby i pieczywo to kupuję w sprawdzonych sklepikach. A te przywiezione przez znajomych są a raczej były pyszne:-)
 
29zsht1.jpg
 
Jaga ja to nie znoszę wędlin z marketów ... bleee. A już kiełbas to nie znoszę, bo odbija się po nich ze trzy dni:baffled: Jeśli chodzi o wędliny, ryby i pieczywo to kupuję w sprawdzonych sklepikach. A te przywiezione przez znajomych są a raczej były pyszne:-)


Ja mam to samo.. ale weź to chłopu wytłumacz... szczególnie, że jak jechał to zwykle robił zakupy dla siebie.. bo ja dopiero zjechalam teraz w październiku



Dobrej nocki
 
ja dalej walcze z malym trolem o 14 sie obudzila i nie spi tylko marudzi. na szczescie starsza spi. wieczorem bylo nieco lepiej, Lamia sama poprosila o owoce wiec chyba byla glodna.
mam nadzieje, ze jutro pogoda dopisze i wybierzemy sie na dluzszy spacer. poza tym czeka na mnie prasowanie i dom trzeba doprowadzic do porzadku. ale mi sie nie chce:crazy:
 
Tampeza - a ja slyszalam ze w czasie rewolucji zoladkowych szczegolnie z biegunka to nie podaje sie produktow mlecznych, ale tyle tych opini ile glow:baffled: slyszalam tylko ze nie pomaga to w powstrzymaniu rozwolenia,,,

a co do tego kursu, to beznadzieja:crazy: babka mi tlumaczyla jak mam klasc Sandre wieczorem do lozka, mimo iz jej powiedzialam ze ostatnio nie mam problemow z wieczorem gorzej jest w dzien ze nie chce spac, a potem gdzies pada za pozno i wtedy laduje baterie do pozniej nocy:rofl2: ale sie dalej produkowala, ze mam zaczac juz rutyne od 18 jak chce ja polozyc o 20 i ze mam siedziec z nia w pokoju, ale nie patrzec na nia, tylko glaskac ja po policzku i szeptac do niej:wściekła/y: i mimo ze jej mowie, ze ja ja klade, spiewam i wychodze, bo innaczej to ona ze mna dyskutuje i chce sie bawic, to do niej jak grochem o sciane,, maly sie darl, wiec przestalam z nia rozmawiac i maz gadal,, ale tez mowil ze jakas zakrecona ta babka. No nic jak myslalam ze to bedzie jakas aktywizacja dla dzieci, ale moze nastepnym razem,, jak dalej tak bedzie to zrezygnuje bo mnie tam szlak trafi z ta baba:angry: ogolnie dobra rzecz dla rodzicow dzieci z ktorymi nie moga sobie poradzic, ale z Sandra nie jest zle, slucha sie i akruat ich rady mi nie podchodza:baffled:

a maly dalej sie drze od rana, mial przerwe na sen ponad 2 godziny, to ja tez pospalam,,,, teraz nie drze sie bardzo, ale jest wymgajacy i chce na raczkach ciagle,,, klade go na brzuch, zrobilam mu goraca kapiel,, rozmasowalam brzuszek,,,,no nic probuje czego sie da,,,,ciezkie beda te 2-3 miesiace:-(
 
reklama
ja dalej walcze z malym trolem o 14 sie obudzila i nie spi tylko marudzi. na szczescie starsza spi. wieczorem bylo nieco lepiej, Lamia sama poprosila o owoce wiec chyba byla glodna.
mam nadzieje, ze jutro pogoda dopisze i wybierzemy sie na dluzszy spacer. poza tym czeka na mnie prasowanie i dom trzeba doprowadzic do porzadku. ale mi sie nie chce:crazy:

Mój trolek dopiero co zasnął. Też z nią walczyłam. Ona to ma takie jazdy, że obojętnie o której ją spac kładę to sie budzi po 30 min i oczy jak 20 koron:szok:. W Polsce tak nie miała. Mam nadzieję, że po powrocie do domku wszystko wróci do normy:-)
 
Do góry