reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

mamy z norwegii

Jaga ja też mam taką pogodę bardzo często i gęsto , na początku mnie to dobijało , ale nie ma co sie poddawac tej pogodzie i złemu nastrojowi, grunt to dobre ubranko na deszcz i kalosze (w takiej pogodzie to ocieplane) , troszkę wydasz kasy , ale warto zainwestować, bo deszcz w spacerowaniu nie przeszkadza , gorzej jak wiatrzysko dmucha:tak:. gdzies wklejałam na tym wątku zdjęcia Czarka w tych sztormiakach , tylko teraz to ma kombinezon juz ocieplany:tak:
cos w tym stylu:
r07890.jpg

__________________
 
Ostatnia edycja:
reklama
hej dziewczyny.
ja sie dolåczam do tych co dzisiaj majå za oknem marnå pogode..leje i wieje wiec bedziemy juz 2-gi dzien z rzedu siedziec w domu..jest odwilz - caly snieg juz prawie zniknål a drogi asfaltowe..

tak Jaga chodzi mi (chyba bo nigdy nie bylam) o Kvadrat..Aniu Ty wiesz jak jest i ze ja tez bym chciala..:zawstydzona/y:

milego dnia dziewczyny..
 
Melduje się też wietrznie,ale ciepłooo +9 st.
My po spacerku 1h, młoda dalej śpi na dworzu, czyli juz prawie 2h:-):tak:
Agathe czyli troszku lepiej jest coo? Ja używałam na pocz.Infacol, a potem dostałam od kol.Sab-Simplex i ten drugi lepszy...do tego ja usypiał, bo podawałam na smoka...prawie zawsze miała po tym odlot.
Ost.marudzi, chyba w zw.z ząbkami, nic nie widać,ale kciukami masuje sobie te dziąsełka. Od 3 dni smaruję żelem Bobodent i ona b.chętnie go zlizuje, i się uspokaja. Mam tylko 1 opakowaie. Ludzie moga mi przywieżć wiecej z PL po Nowym Roku. Czy w razie czegos tu w Aptekach jest cos podobnego? Jak się to nazywa - doświadczone mamusie Agata, Marta, Ania?
Agata
czy już wiesz co to za kropleki uspokajające ze sklepu ze zdrową żywnością?
Nam by się przydaly, bo dzis znow 4 pobudki, co 2h.:-(
Gdzie przepadły Niunia, Lilka ?
 
Jaga ja też mam taką pogodę bardzo często i gęsto , na początku mnie to dobijało , ale nie ma co sie poddawac tej pogodzie i złemu nastrojowi, grunt to dobre ubranko na deszcz i kalosze (w takiej pogodzie to ocieplane) , troszkę wydasz kasy , ale warto zainwestować, bo deszcz w spacerowaniu nie przeszkadza , gorzej jak wiatrzysko dmucha:tak:. gdzies wklejałam na tym wątku zdjęcia Czarka w tych sztormiakach , tylko teraz to ma kombinezon juz ocieplany:tak:
l

No wąlsnie ja jestem na początku tej drogi. Agata ma fajny ocieplany kombinezon ale z kaloszy to mi wyrosla więc mam tylko zimowe kozaczki
A do pogody dopiero musze się przyzwyczaić... Narazie ciężko mi przychodzi.... :-(Musze sobie taki kombinezon kupic bo tu na wsi wszyscy w takich chodzą a to bardzo wygodne na taką pogodę ......

hej dziewczyny.
ja sie dolåczam do tych co dzisiaj majå za oknem marnå pogode..leje i wieje wiec bedziemy juz 2-gi dzien z rzedu siedziec w domu..jest odwilz - caly snieg juz prawie zniknål a drogi asfaltowe..

tak Jaga chodzi mi (chyba bo nigdy nie bylam) o Kvadrat..Aniu Ty wiesz jak jest i ze ja tez bym chciala..:zawstydzona/y:

milego dnia dziewczyny..

Byłam w kvadracie kilka razy ale jeszcze nigdy nie udało mi się całego zejśc hehehehe;-)
 
Iza jest jeszcze calgel, bodajże takia fioletowa tubka i Dentinox(ale nie wiem czy to znajduje się pod taką nazwą?!)

plus viburcol , na stany niepokoju(czopki)
 
Ostatnia edycja:
Czesc dziewczynki.
My też już po spacerku. U nas dziś piękna pogoda. Temp. +8, wiaterku brak a i słonko wyszło na troszkę :-)
Jeśli chodzi o żele na dziąsełka to u mnie Bobodent nie sprawdził się w zupełności. Dla nas Dentinox to rewelacja i jego tylko używamy :tak:
Idę pichcic obiadek dla męża, bo jak wróci z pracy to jedziemy na zakupki, bo dziś w naszym miasteczku jest otwarcie sklepu.
Miłego popołudnia :-)
 
Witam wieczorowa pora

Kolejna nocka (wczorajsza) niestey nieprzespana. Nicolka juz doskonale wie, jak urozmaicic swoim rodzica nocke :tak:... Probowalam Ja obudzic ok 18-19, ale tak plakala, ze odpusilam rozbudzanie malei i pozwolilam Jej spokojnie spac... Przebudzial sie ok. 22 i poplakala sobie troszke po wypiciu mleczka - mialam nadzieje, ze jak teraz zacznie to nocka bedzoe ok... Oj, mylilam sie... Slicznie zasnela po jakiejs godzince... I ok. 0:30 kolejna pobudka - oczy jak 5 zl. ... Najgorsze jest to, ze jak nie moze zasnac (bo jej sie nie chce spac!), to niestety placze. Nic nie pomaga : ani wozeczek, lozeczko juz wogole odpada... Naszenie na rekacj jest jedynym sposobem, choc i tak poplakuje...
Dzis juz bez wzgledu na wszystko nie dam Jej spac po kapieli!!! Musze Ja na sile przetrzymac, niech sie zmeczy i ladnie spi w nocy.

Bylam dzis w osrodku na wazeniu : 4600. Wszystko z mala ok. Nastepna wizyte (tym razem rowniez u pediatry) mamy 17.XII. Wtedy rtez mamy termin szczepienia.

Uciekam, bo Nicolka sie obudzila
 
Ja zmykam
cały dzień mialam dzis do kitu.. na niczym sie skupić cały czas mi się spac chce i wszystko mi z rąk lecu :wściekła/y::baffled: Nawet zmywarkę nastawiłam dopiero jak mąż kładł Agatkę :baffled::sorry2::zawstydzona/y: Ale ja to mam jednak wyrozumiałego męza. Przyszedł do domu.. zobaczył balagan w kuchni i stwierdzil Nic się nie stało ja tez miałam dziś bardzo męczący dzień od rana spac mi sie chce :laugh2::sorry2:
Buziole odezwę się rano.
 
reklama
Witam wieczorowa pora

Kolejna nocka (wczorajsza) niestey nieprzespana. Nicolka juz doskonale wie, jak urozmaicic swoim rodzica nocke :tak:... Probowalam Ja obudzic ok 18-19, ale tak plakala, ze odpusilam rozbudzanie malei i pozwolilam Jej spokojnie spac... Przebudzial sie ok. 22 i poplakala sobie troszke po wypiciu mleczka - mialam nadzieje, ze jak teraz zacznie to nocka bedzoe ok... Oj, mylilam sie... Slicznie zasnela po jakiejs godzince... I ok. 0:30 kolejna pobudka - oczy jak 5 zl. ... Najgorsze jest to, ze jak nie moze zasnac (bo jej sie nie chce spac!), to niestety placze. Nic nie pomaga : ani wozeczek, lozeczko juz wogole odpada... Naszenie na rekacj jest jedynym sposobem, choc i tak poplakuje...
Dzis juz bez wzgledu na wszystko nie dam Jej spac po kapieli!!! Musze Ja na sile przetrzymac, niech sie zmeczy i ladnie spi w nocy.

Bylam dzis w osrodku na wazeniu : 4600. Wszystko z mala ok. Nastepna wizyte (tym razem rowniez u pediatry) mamy 17.XII. Wtedy rtez mamy termin szczepienia.

Uciekam, bo Nicolka sie obudzila

uwazaj tylko na jedna rzecz, bo jak za dlugo ja przetrzymasz to znowu przemeczone dziecko tez spac nie chce i jazda od nowa:szok: nie ma lekko z tymi maluchami:baffled: mi latwiej jest sie zajac starszym niz takim niemowlakiem bo z nimi to nigdy nic nie wiadomo,, zadnej rutyny itp.. wszystko trzeba od poczatku wypracowac:-(

ps....u mnie kolek ciag dalszy:zawstydzona/y:
 
Do góry