Nie Agnieszko myślałam o Gdyni.
wiesz co to nie masz wesoło , dają ci popalic
:-(, i jeszcze ty osłabiona .wiesz co czytałam gdzieś na BB , że jak się pojawiało drugie dziecko to strasze strasznie zaczęło sypiac w nocy , w dzien super okazywalo milośc i nie wykazywało żadnej zazdrości , ale nocki były koszmarne, bo od urodzenia sie rodzeństwa w nocy zaczęło sie kongo
lakało i bardzo potrzebowało bliskości rodziców:-
szok:, może Lamia przechodzi taki okres właśnie, no nie wiem.
,mam nadzieje , że z czasem sie wszystko ureguluje i ty dojdziesz do siebie:-). dobra ja uciekam , nie chce mi sie spac , ale moje oczeta juz sa zmęczone
.
pa
wiesz co to nie masz wesoło , dają ci popalic



pa