reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

mamy z norwegii

Ciezko znalezc jakies wyjscie Lilka, ja tez jestem za tym zeby mieszkac osobno, niby tesciowa mam fajna, ale nie wiadomo jakby to wygladalo na codzien.

To prawda Kasia, jak mala nie rozrabia to jest najslodsza na swiecie. O fotelikach slyszalam to samo, lepiej kupowac te podzielone na grupy, ale np 9-36 tez mozna znalezc bardzo bezpieczne. Proponowalabym ci jakies ubranka kupic, bo powinno sie je wyprac i moze wyprasowac, a jak bedziesz w szpitalu to pewnie Jorgeir nie bedzie tego robil. ja nie kupowalam tez sterylizatora, butelek i laktatora i dobrze bo mala nie chce do tej pory butelek
 
reklama
hmm.. z tymi ubrankami to rzeczywiscie chyba masz racje.. a to moze kupie jakis jeden komplecik taki na wyjscie ze szpitala.. a z tymi butelkami etc. to oczywiscie chcialabym karmic piersiå ale mam zamiar tez troche butelkå - bedzie latwiej - czy w podrozy czy nawet w nocy - sciågne wczesniej i zamiast mnie tatus wstanie! :-D:-D
 
qrcze tampeza. ! a jaki ja mam rozmiar wybrac (56,62,68).. wiem, ze to w zaleznosci jak duzy dzidzius bedzie ale moze wiesz jak dzieci (zazwyczaj) duze sie rodzå? ja licze na takie powyzej 50cm ale moze sie przeliczam??? :baffled::-D
 
Kasia z doswiadczenia radze kupic z 2 spiochy,2body z dlugim rekwem do spiocha w rozmiarze 56
Milena urodzila mi sie 54cm i rozmiar 56 nosila ok.miesiaca
Hania urodzila sie 48cm i w sumie tydzien temu przestalam jej zakladac 56rozmiar
jedziemy juz na 62-68

sterylizator uwazam za zbedny wydatek;-)
 
Kasiu ja butelki myje jak naczynia,czyli plynem je traktuje i porzadnie plucze
tak robilam z Mila i robie nadal

butelki po przyniesieniu ze sklepu nie gotowalam tylko zalewalam wrzatkiem i zostawialam na jakis czas:happy:
 
ja tez kupowalam ubranka na rozmiar 56, a mala miala 50cm, wiec dlugo w nich chodzila. butelek nie uzywalismy, dopiero jak skonczyla 6 miesiecy to zaczelam jej wciskac wode albo herbatke. pare razy pewnie te butelki wygotowalam, ale raczej spazalam tylko goraca woda. chcialam dawac jej swoje mleko w butelce, zeby moc gdzies wyjsc np, ale niestety, ja sie natrudzilam godzine nasciagalam a ona w ryk i cale mleko zawsze wylewalam:baffled:
 
HEJ DZIEWCZYNY! Widze,ze pokupywalyscie mase rzeczy dla przyszlych malenstw.A ja jeszcze nic nie mam!Rodzina mowi,ze nic sie przed porodem nie kupuje!Tesciowa wloska tez tak twierdzi...i co tu robic?:confused:
Lila to masz orzech do zgryzienia!Moze lepiej zebys poczekala z ta robota,sama sie zajmiesz dziecmi,jak podrosna wtedy bedzie latwiej.Drugie wyjscie poszukaj Ty jako opiekunka do dzieci,moglabys przyjmowac inne dziecko w twoim domu,i mialabys twoje pod okiem!;-)Bo jaka by tesciowa nie byla nie ma to jak mieszkac samemu!

 
Bozenko tez o tym myslalam...by zajac sie jakims dzieckiem
mamy tyle zabawek ze napewno by sie dziecko nie nudzilo ale,Mile chcemy poslac do pzredszkola a to koszt z ok.3 tys.kr
a zalezy mi by pooszla do przedszkola bo szkoda mi jej ze nie ma kontaktu z dziecmi

jeden nasz znajomy tez twierdzi ze powinnam siedziec i odchowac dzieci i potem isc do pracy

a tesciowa?? maz jå tak nakrecil ze porazka....:-( ona chetna tu przyjechac a ja nie bardzo....buuu

a co do wyprawki to moja mama tez mi mowila ze nic nie mam kupowac do porodu
mi mama powiedziala ze jak urodze to Karol pojdzie do sklepu i kupi wozek
powiedzialam jej ze nie bo chce miec w tak waznej sprawie swoje zdanie a nie...ze mi facet przyniesie brzydki,niefunkcjonalny wozek...
ja przed kazdym porodem mialam juz wszystko gotowe:tak:
ino ze szpitala dzidzius do domu byl przynoszony i wszystko na niego czekalo gotowe:-)
nie wyobrazam sobie prania,prasowania z nowonarodzonym dzieckiem...to trzeba miec gotowe wczesniej
pokoik urzadzony....mhmm
nie dajcie sie laseczki:-) zadne dziecko nie umrze bo skompletujecie dla niego wyprawke:no:
jesli ma cos sie stac to sie stanie czy ja bedziecie mialy czy tez nie
nie dajcie sie zwariowac;-)

Kasia w sumie nie dziwie sie ze Jorgier nie chce kupowac ciuszkow bo tu w Norwegii nawet ostatnio dostalismy dla Hani jakies ciuszki
tutaj jest zwyczaj ze jak sie dziecko urodzi to kupuje sie mu prezencik
my dzieki temu mamy pelno sukienek,wspanialy plaszczyk dla Hani itd.ale...wszystko musi poczekac jeszcze pare meisiecy bo za duze:-p
wiec lepiej kup sobie wyprawke w rozmiarze 56,62 i troche w 68
zreszta...nie ma nic wspanialszego niz kupowanie tych malusich ubranek:-)
 
reklama
ja tez sie zgadzam - trzeba sie troche przygotowac na przyjscie dzidziusia.. bo jak sie urodzi to wåtpie zebym od razu na zakupy pognala.. pozatym ja mieszkam tutaj na wiosce - od Kristiansand 220km, a od Oslo 300.. wiec wyjscia za bardzo nie mam, a do PL jezdze raz na rok (teraz planujemy w maju) wiec to jedyna okazja zeby kupic cos troche taniej i bez oplacania cel.. ale Ty Bozenka to jeszcze odczekaj - tak z pare tygodni :-) - bo to rzeczywiscie moze jeszcze troche za wczesnie :tak:..a tak pozatym to jak sie czujesz?

lila - tak sobie czytalam co napisalas i rzeczywiscie musze sie w pewnej kwestii w 100% zgodzic - mysle ze Malej na dobre by wyszedl kontakt z innymi dziecmi.. chociazby nawet ze wzgledu na jezyk.. :tak::tak::tak:
 
Do góry