reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

mamy z norwegii

Ana dobranoc
ja tez mykam pod prysznic i ogladanie tv

mam nadzieje,ze wykrakasz z tymi bocianowymi wiesciami :rofl2:
a numeru nikt mojego nie ma,i ja tez nie mam zadnej z was :no:
wiec moze Aniu napisz mi na pw swoj nr tel,ja sobie zapisze i dam cynka jak cos sie wykluje :-)
 
reklama
Dobranoc Babeczki, Nich nocka Wam przyniesie same dobre rzeczy:tak::-).
Jak uciekacie to ja tez zmykam...hihi
A Lilka dam sobie reke uciac ze w Pl jest rozmiar 58:sorry2:,a lbo ta ciaza juz tak na mnie wplywa ze mam galarete z mozgu:baffled::-D.
Do juterka i Jeszcze raz Owocnej Nocki:-D
 
widzisz Lilka zapewne masz troche racji z tym ze moze sie nudzic po jakims czasie na zadupiu...... niby mam samochod zawsze, ale... ale...

tesciu dzisiaj do nas napisal bo mowi ze wie ktory to dom i mowi ze on chyba nie jest izolowany wiec moze byc problem z ogrzaniem go. Mowi ze jest super na domek na wakacje...... kurcze sama nie wiem..... poza tym mowi ze jesli dom jest na sprzedaz to zeby sie nie wbijac bo nagle ktos go kupi, ale moj chce podpisac w razie czego umowe na przynajmniej dwa lata, zeby nie bylo takiej sytuacji.

Juz sama nie wiem.... tesc mowi zeby moze szukac czegos blizej, ale blizej sa ceny normalnie jak z choinki....... tu gdzie mieszkamy to sa po okolo 10.000 jak ktos wynajmuje za 7.000 to ma raczej male mieszkanie jak my teraz..... oczywiscie sa wyjatki ale tansze to wszystko zajete i nikt nie ma zamiaru sie wyprowadzac:confused:

tak czy tak to trzeba poczekac do poniedzialku i ja to chetnie bym tam pojechala i zobaczyla co i jak.

A ty Lilka mnie nie strasz ze urodzisz po terminie bo ja tez tak rodzilam pierwsze ale z drugim to mialam nadzieje ze bedzie szybciej:baffled: no nic na 38 tydzien umowie sie na akupunkture..... zawsze mozna probowac
 
ja tez uciekam bo nareszcie moja corka zdecydowala sie pojsc spac, a ja o niczym innym bardziej nie marze niz o lozku. Nawet cos mnie brzuch pobolewa jak na okres znowu. Zauwazylam ze pojawiaja sie takie bole wlasnie jak mam ciezki dzien, a jak wypoczne to mi przechodzi. Najlepsze sa dni gdy mozna drzemke uciac wtedy nic nie boli i jest super. Ale tej nocy nie pospalam i w dzien dupek z tym motorem tez mi nie dal, wiec czuje zmeczenie i to ostro.

Spokojnej nocy, a ciebie Lilka to juz nie bede molestowac z tym porodem, jak sie urodzi to sie urodzi i nie za wiele mozna tak naprawde z tym zrobic:tak:
 
Dziewczyny ja tylko sie melduje, ze wszystko ok, czasu mi kompletnie brakuje, przewijam, karmie, albo nosze jedno albo drugie. Poza tym pare dni temu przyjechala moja mama i jeszcze troche musze jej dotrzymywac towarzystwa. Ogolnie wszystko w porzadku, mam nadzieje, ze uda mi sie wkleic wieczorem zdjecia malej
 
2jg9iww.jpg

jak sie macie , wyspane:confused:
ja nie za bardzo, no ale nie moge narzekac przy waszych bolączkach brzuszkowych.Czaruchna jeszcze bardziej kaszle, syropku i nie chce pic , ucieka skubany:-Djak widzi butelkę:baffled:.
wyobraźcie sobie , ze ta praca jest nie aktualna , nie mam za złe tej mojej znajomej , bo jej bylo głupio jak do mnie zadzwonila , po prostu kobitak nie wie sama czy chce czy nie:crazy:, mogła najpierw przemyslec sprawę a potem angażowac ludzi w swoje widzi mi się:sorry2:. jest jeszcze praca w H&M do liczenia towaru:dry:, nawet byłabym zainteresowana , ale jak na złośc mój M jedzie tego dnia do do PL na 3 dni, więc z Czarkiem byłby problem ,bo to w godzinach wieczornych:oo::sad:, wiec nic nie wypaliło z moich oczekiwań:wściekła/y:. może jeszcze wymyśle jakiś plan opieki nad małym:confused::hmm:.

a co u Was słychac?leżycie jeszcze pod kolderkami:confused::-D


Tampeza no juz myslałam , że o nas zapomiałaś:-D
to dobrze , że mama do ciebie przyjechała w takim momencie , moze troche cie odciąży, napewno z dwójka teraz więcej obowiązków:tak:, a jak Grubcia , dobrze sie sprawuje, dajesz ja do przedszkola?
 
Ostatnia edycja:
hej dziewczyny

ta noc nie nalezala do bardzo udanych, ale byla duzo lepsza od poprzedniej. Mal mi sie ze 2 albo 3 razy obudzila na smoka albo picie. Ale chyba cos widze ze jej gorna trojka wychodzi, ale nie jestem pewna, to moze jest podow tych pobodek w nocy.

Co z moimi nerkami? Jakies dziwne sa:baffled: Oddalam mocz na posiew bo tak mi kazali gdy wyszly leukocyty drugi raz z rzedu w moczu, a wyniki posiewu dobre:baffled:
bardzo mi nie dokucza, mam wrazenie ze tylko mnie bola czasem plecy z dolu ale to bardziej jak sie napracuje i to tak ze da sie przezyc wiec doszlam do wniosku ze jesli bedzie tak jak jest to jak bede we wtorek u tego polskiego lekarza to z nim pogadam i oczywiscie mi na miejscu mocz sprawdza.

Milego dnia. A Tampeze to podziwiam bo ja sie boje jak to bedzie nagle z dwojka malych bobasow:szok: az sie boje......
 
Aniula daj znac kiedy co i jak. Do rozdwojenia jeszcze troche czasu zostalo i mozesz mnie wykorzystac. I dobrze ze w wieczornych godz bo wtedy juz tomek w domku. A Natalka na pewno bylaby zadowolona i Twoj malu tez :tak:.
Biedna jestes z tym chorobskiem, oj a do tego jeszcze chory i na pewno marudzacy Cezary co wyprowadza z rownowagi...ahhhh, niech szybko przejdzie...mnie zaaczelo gardlo bolec...zaraz znowu miodek w ruch pojdzie ;-).
POgoda u m nie okropna bo wieje...a tak to troche deszczyku i troche sloneczka zza chmurek:tak:, ale musze tylek ruszyc do sklepu.
Aga to dobrze ze u Ciebie wszyskto ok. A ja myslalam ze jak "ktos" przyjezdza tozeby pomagac a nie sie jeszcze "nim"zajmowac:baffled:. Ale to musi byc wkurzajace...
Agata ja mam taki bole jak sie porzadnie nasprzatam...oj to wtedy boli nawet jak sie poloze i wlazi mi w prawa noge ze ruszyc jej nie moge:no:. Ty na pewno jeszcze Sandre nosisz i mamy przeciazone kregoslupy i odbija sie to w krzyzu.
A w czoraj jak bylam na zakupach to mialam wrazenie jakby Maya miala mi zaraz wyskoczyc z pomeidzy nog...kurka ja chche urodzic w terminie, anie przed:-:)no:.
A zapomnialam Wam wczoraj napisac ze NAtalka sie zgubila w Ikei wczoraj. Ja myslalam ze zwariuje, nigdzie jej niebylo:no:...a zachwile przez glosniki na caly sklep ze znaleziono dziewczynke i ze chce do Mamy:laugh2::tak:...jak ja zobaczylam to malo sama sie nie poplakalam...biedna,ale musisal sie przestraszyc...A w przedszkolu sie posisiala...bo0 biegali na dworzu w kombinezonach i nie zdazyla do lazienki i cala mokra :no:...ochhhh....ale przebraly ja na sucho:tak:.
I znowu sie rozpisalam...hihi...
Uciekam sie malowac i od sklepu...do pozniej:-)
 
reklama
Dzieki Marta , troche duzo zachodu i latania koło tej pracy , musze pomyslec czy to sie w ogole opłaca.
a tak w ogóle to oszalałaś:rofl2: , o 21 bedziesz jechac z Bergen na Askoy, na trzy godziny....:baffled::no:.
 
Do góry