reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

mamy z norwegii

nie! nie oglådalam! a ten o czym znowu? polskich protych tutkach!! :-D:-D ale tak na serio? polecasz? :)
ja Aniu oprocz tej goryczy w gardle i "jadlowstretu" - tzn. braku zdecydowania na co mam ochote to nie czuje nic. troche zmeczona, niewiecle mam ochoty na domowe obowiåzki, wiecej spalam, no i brak mojej i tak nieregularnej miesiåczki.. wiec moze wiele krzyku o nic..:baffled: z testem nie widze sensu powtarzania dzisiaj, a na krew musialabym jechac do sasiedniej wiochy, a J. w pracy, samochodu nie mam.. pozatym myslalam ze ewentualnie po dziwnym tescie w poniedzialek pojade we wtorek do zaprzyjaznionej poloznej i zrobilybysmy to dyskretnie.. przeciez to wiocha i jesli nie bede w 100% pewna nie chce zeby duzo ludzi wiedzialo..ale czy ja wytrzymam do tego czasu to nie wiem..
 
reklama
krótki urywek:

[ame]http://pl.youtube.com/watch?v=3eyINL9OqiQ[/ame]
o przyjaciółkach , miłości , ciążach i mężach gajach;0
POLACEM
 
Ostatnia edycja:
Kasiu ja karmilam krotko Hanie,bo 1,5 miesiaca,wiec jak dowiedzialam sie o ciazy ona byla juz butelkowa


boszzz jak mnie boli ta kosc jakby pod krzyzem
\wykorkuje zaraz:baffled:
 
:-D:-D:-D no to witaj w klubie!! ;-):-D
musze na razie konczyc. czeka mnie gorzkie sniadanie, karmienie Emmy i spacer na 12:30 z såsiadkå i wøzkami.. idz Aniu do tego lekarza! milego dnia! buziaczki! :Ø***
 
Hej dziewczyny
U mnie narazie po staremu wciąż plamię choć mało, dzis jeszcze krwi nie miałam. Mam jednak złe przeczucie, ponieważ przestały mnie boleć brodawki, przestały być takie wrażliwe, a to chyba dobrze nie wróży,

Jeśli chodzi o mamucie karmiące to ja zawsze myślałam, że jak się ma pokarm to raczej nie zajdzie się w ciążę a widać może byc różnie. Więc tylko pogratulować! Na początku pewnie to stresująca wiadomośc ale potem będzie już tylko lepiej.
Widzę, że jedno rozwiązanie już tuz tuż zyczę bezbolesnych przeżyć:tak:
 
Ana widzę, że choroba się trzyma, nie daj się a może to zwiastun czegoś Pięknego;-) te piersze objawy są różne.

Oglądałam wstawione fotki i widze że mieszkacie w pięknych miejscach, tylko pozazdrościć, ja tez tutaj mam ładnie ale mieskam na wiosce więc ludzi mało.
 
reklama
Ana widzę, że choroba się trzyma, nie daj się a może to zwiastun czegoś Pięknego;-) te piersze objawy są różne.

Oglądałam wstawione fotki i widze że mieszkacie w pięknych miejscach, tylko pozazdrościć, ja tez tutaj mam ładnie ale mieskam na wiosce więc ludzi mało.

Kasiu ja raczej jestem przeziębiona:-(
ja tez mieszkam na wiosce , ludzi mało , nic sie nie dzieje, ale okolica piękna.
nie chciałabym sie z ta nigdzie przenosic , a juz w ogóle do miasta:no:
uwielbiam nature , a mam pod nosem i góry ,wodę, lasy , po prostu cudnie.

CO DO KARMIENIA ,TO TYLKO MIT , ŻE JEST SIĘ NIE PŁODNYM:tak:


A MOZE TY NAM WRZUCISZ JAKIEŚ FOTKI:confused:
 
Do góry